Ten kurort położony jest na półwyspie Lanterna wraz z kilkoma obozami, willami wakacyjnymi i blokami mieszkalnymi, innymi słowy, cały półwysep jest obszarem wakacyjnym (a niektóre jego części niestety przypominają „złotą erę socjalistyczną”, szczególnie apartamenty słoneczne , które znajdują się jednak po przeciwnej stronie półwyspu i dlatego przebywając w kurorcie Tamaris, nie musisz ich widzieć, jeśli nie chcesz). Ośrodek położony jest w dużym parku, więc jest tu dużo zieleni, kwiatów, traw i lasów. Na półwyspie jest kilka doskonałych plaż, te żwirowe najbliżej kurortu Tamaris od strony Novigradu są według mnie najlepsze. Jest nawet mała piaszczysta plaża (najprawdopodobniej stworzona przez człowieka). Uważaj jednak, że najbliższe miasta znajdują się w odległości kilku kilometrów (Tar, Pore? Lub Novigrad), więc pójście na wieczorny spacer, aby cieszyć się życiem nocnym w malowniczym chorwackim mieście, nie jest możliwe bez jazdy samochodem lub taksówką. Kilka razy dziennie do Novigradu kursuje też taksówka. Wspaniała lokalizacja kurortu ma jednak pewne wady. Po pierwsze, komary. Wiele z nich. Gryzą w ciągu dnia, ale szczególnie o zmierzchu. Z mojego doświadczenia wynika, że są one obecne w całym nadmorskim regionie Chorwacji, ale tutaj, ponieważ cały półwysep jest zielonym parkiem, mają one szczególnie dobre siedlisko, więc stosowanie repelentów jest wysoce wskazane. Ponadto, jeśli masz pokój na niższym poziomie z widokiem na ogród, nie zapomnij zamknąć drzwi balkonu lub tarasu, gdy nie ma Cię w pokoju i w nocy, w przeciwnym razie istnieje możliwość, że otrzymasz nieoczekiwanych gości dzikiej przyrody. W naszym przypadku była to mysz pewnego dnia, która przegryzła niektóre nasze ubrania i przybory toaletowe i popsuła kilka walizek. Na uznanie hotelu należy powiedzieć, że natychmiast po tym poinformowano, że zmienili nasz pokój, zapewnili bezpłatne dodatki i umyli dotkniętą laudry bezpłatnie.
Pokoje są ładne i czyste, choć trochę za małe jak na 4 *. W pokoju znajduje się podwójne łóżko, stolik i krzesło i niewiele więcej, na przykład brak sofy lub fotela wypoczynkowego. Pokoje mają lodówki, są jednak puste i jeśli chcesz mieć minibar, musisz zapytać. Wszystkie pokoje posiadają tarasy lub balkony i są klimatyzowane, klimatyzacja działała dobrze nawet w upalne dni. Hotel twierdzi, że bezpłatny dostęp do szerokopasmowego Internetu jest czasem utrudniony. Jeśli chcesz mieć cichy pokój, wybierz pokój BEZ widoku na morze. Pokoje z widokiem na morze mają naprawdę piękny widok, jednak wychodzą one także na basen, na którym znajduje się scena muzyczna z zespołami (niektóre naprawdę dobre, szczególnie te w niedziele), które grają w większość wieczorów.
Mieliśmy pełne wyżywienie (all inclusive light), co oznaczało trzy pełne posiłki dziennie. Jedzenie było doskonałe, wiele lokalnych specjałów i opcji dla dzieci (pizza, makaron, lody itp.) Oraz bezpłatne piwo i wina, których nie znudziliśmy do końca naszego pobytu. W każdy czwartek przy basenie odbywa się pokaz Valamar z bufetem doskonałych deserów i zakończony fajerwerkami.
W hotelu znajduje się wiele udogodnień dla dzieci, w tym bardzo ceniony klub Maro i dyskoteki Maro każdej nocy. Istnieje również kryty i odkryty plac zabaw oraz kilka sal gier. Cały hotel jest przystosowany dla osób poruszających się na wózku inwalidzkim lub spacerowym.
Podsumowując, dobrze się tam bawiliśmy, choć być może uczciwa cena powinna być nieco niższa. W każdym razie nie zapomnij zamknąć drzwi balkonowych.
pivko2019-09-02