Nie wrócimy.
Decydując się na ten hotel, wiedziałam mniej więcej czego się spodziewać, ponieważ przeszukałam internet i wiele czytałam opinii. Mimo to Trochę się zawiedliśmy. Pochwalimy obsługę, ponieważ każdy był tam bardzo miły i pomocny. Sprzątanie pokoju również było odpowiednie i nie ma co tutaj narzekać. Widać, ze każdy pracownik staral się i wykonywał swoją prace tak, abyśmy byli zadowoleni. Można narzekać na to, na co obsługa na codzień nie miala wpływu. Łóżka są bardzo słabe, nie mam na myśli materacy, to akurat kwestia indywidualna. Ale same łóżka są tak lekkie i tak głośne, lekko się je przesuwa i bardzo słychać hałas, jeśli ktoś je przesuwa. Koszmar. Pokoje są w ogóle nie wyciszone. Szpara w drzwiach na korytarz przepuszcza taki hałas, jakby był on w generowany w tym apartamencie. Strasznie głośno. Słychać wszystko z korytarza, a ludzie wracają nocą do pokojów i nie zwracają uwagi na innych. Okna w ogóle sa nie wyciszone i nie są szczelne. Jest za jasno w pokojach i ciężko jakoś tego uniknąć. Zawiodło nas również łóżko, które było w salonie. Śniadanie zroznicowane, ale Dużo tłustych rzeczy. Kawa koszmarna, dałam radę wypić polowe filiżanki. Podejście pod hotel jest w porządku, dla każdego sprawnego człowieka nie może być problemem. Nie narzekaliśmy na nie w ogóle. Pokoje od strony hotelu są ciche, jeśli mamy na myśli hałas uliczny, nie nie słychać go w ogóle. Jedynie głośni ludzie na balkonach byli bardzo słyszalni, ponieważ zamknięte okna przepuszczały wszystko.