Goście cenią ten hotel za...
- Czystość
Chrispy Waterpark Resort - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Darmowe Wi-Fi
- Menu dla dzieci
- Dla rodzin
- Spa
- TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
Położenie:
- ok. 2 km od centrum Kolimbari
- ok. 250 m od plaży
- czas dojazdu z lotniska ok. 45 min
- Czystość
- Obsługa
- Jakość noclegu
- Pokoje
- Wartość
- Lokalizacja
- Dawid S2025-06-25Wyjątkowy
Hotel dla mało wymagających.Otrzymalismy pokój z dwoma pomieszczeniami.Dosc skromnie wyposażone, za to z ładnym widokiem.Panie sprzątające ogarniały go codziennie +zmiana ręczników choć zaznaczyliśmy ,że nie trzeba. Jedzenie ok,chć była to masowa jadłodajnia nic wyszukanego.Nie można było napić się kieliszka wina wszystko w plastikowych kubeczkach.O kupieniu wina w barze czy kolorowego drinka nie było mowy. Mrówki wszechobecne na zewnątrz restauracji (od resztek jedzenia),kotów trochę się kręciło między stolikami. Baseny ok,były rezerwowane leżaki recznikami choć potem wywiesili ostrzeżenia ,że nie wolno . Sklepik hotelowy można było kupić pamiątki bo niestety położenie hotelu tragiczne pustkowie, zero tawern,sklepów NIC zapomnij o spacerach poza hotelem.
- Cezary J2025-06-16
Pobyt w hotelu oceniam pozytywnie, choć z pewnymi zastrzeżeniami. Na duży plus zasługuje ogólna czystość całego obiektu – zarówno pokoje, jak i części wspólne były zadbane i regularnie sprzątane. Sam pokój był ładnie urządzony, przestronny i komfortowy, z funkcjonalnym wyposażeniem, co sprzyjało wypoczynkowi. Dodatkowym atutem była bardzo dobra lokalizacja – hotel znajduje się blisko morza, co pozwalało na szybkie i częste wizyty na plaży bez konieczności korzystania z transportu. Dużym udogodnieniem był również mini-market znajdujący się na terenie hotelu – świetna opcja na szybkie zakupy bez wychodzenia poza obiekt. Równie ważna była bliskość przystanku autobusowego, co bardzo ułatwiało samodzielne zwiedzanie okolicy i organizację krótkich wycieczek. Baseny zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie – czyste, dobrze utrzymane, a zjeżdżalnie stanowiły świetną atrakcję, zwłaszcza dla dzieci i młodszych gości. Na pochwałę zasługują również animatorzy – widoczni, zaangażowani, z różnorodnym programem aktywności. Dużym plusem była także obecność polskojęzycznego pracownika hotelu (niezwiązanego z TUI), co znacznie ułatwiało komunikację i dawało poczucie większego komfortu. Jeśli chodzi o wyżywienie – śniadania były ogólnie w porządku, z wystarczającym wyborem podstawowych produktów. Natomiast obiady i kolacje niestety rozczarowywały – dania były dość monotonne i brakowało im wyraźnego smaku. Z pewnością w tej kwestii jest spore pole do poprawy, szczególnie jeśli chodzi o jakość i różnorodność potraw. Warto byłoby także zadbać o lepszą organizację pracy baru – szczególnie w godzinach wieczornych jedna osoba za ladą to zdecydowanie za mało. Tworzyły się kolejki, co wpływało na komfort gości. Dodatkowy pracownik w tym czasie byłby dużym odciążeniem i poprawiłby ogólne wrażenia z obsługi. Delikatnym minusem była też godzina wydawania pokoi – rozumiem standardowe procedury, jednak w przypadku rodzin podróżujących z małymi dziećmi, warto byłoby rozważyć możliwość wcześniejszego zakwaterowania, jeśli tylko są dostępne wolne pokoje. Ułatwiłoby to pierwsze godziny po podróży i dało szansę na szybszy odpoczynek najmłodszym. Na koniec – kwestia wi-fi. W częściach wspólnych było jeszcze znośnie, ale w pokojach połączenie często się rwało lub całkowicie zanikało, co bywało irytujące – zwłaszcza przy większym obłożeniu obiektu. Choć mnie to osobiście nie dotknęło ze względu na bardzo wczesny wylot ostatniego dnia, warto zwrócić uwagę na dość kontrowersyjną politykę hotelu polegającą na całkowitym odebraniu możliwości korzystania z opcji all-inclusive po wymeldowaniu – nawet jeśli goście mają wylot dopiero za kilka godzin. Tego typu praktyka nie jest powszechna w hotelach oferujących ten typ wyżywienia i zdecydowanie wpływa na ogólny komfort ostatnich godzin pobytu. Wydaje się, że bardziej elastyczne podejście byłoby tu znacznie bardziej gościnne i profesjonalne. Podsumowując: hotel oferuje wiele zalet, które sprawiają, że pobyt był przyjemny i relaksujący. Przy kilku usprawnieniach – głównie w zakresie gastronomii, obsługi baru, internetu, elastyczności przy meldowaniu rodzin z dziećmi oraz podejściu do gości w dniu wyjazdu – mógłby być naprawdę świetnym miejscem na wakacje, do którego z przyjemnością się wraca.
- artur_mc12025-05-31Wyjątkowy
Właśnie kończy się nam pobyt w tym hotelu (31.05.2025). Hotel powiedzmy całkiem fajny jak na standardy greckie. Kto był kilka razy w Grecji i Turcji to od razu będzie wiedział w czym rzecz. Hotel swoje lata ma, to widać :) PLUSY: - blisko wypożyczalnia „Modus rent car” – bardzo polecam fajne ceny, człowiek przemiły, można się ze wszystkim dogadać - jedzenie średnie, śniadania przez cały tydzień takie same, obiady coś się zmienia, coś jest do wyboru (wystarczająco, ale średnia półka), kolacje całkiem fajne, zawsze coś się wybierze. Ogólnie jak na tydzień jedzenie może być, dłużej już chyba by było ciężko (monotonia) - nie ma walki o leżaki - można iść do plaży kamienistej spacerkiem kilka minut (nie ma leżaków) - fajna obsługa (w lobby cześć osób mówi po polsku) - nie ma problemu o który pisano kiedyś, że obsługa nie wyrabia się n stołówce. Bardzo fajnie chłopaki i kuchnia działają (aczkolwiek często brakowało małych łyżeczek) - codziennie sprzątany pokój i nowe ręczniki - cicha okolica - animacje dla dzieci max do 22 (dla nas to super bo mamy dość tureckich animacji i imprez do 24 lub 1:00) - sporo polaków (chyba 1/3 lub ½ hotelu) z dziećmi (u nas wszyscy mili i kulturalni, bez melanżowników :) ) MINUSY: - nie bierzcie pokoi nad lobby i nad stołówką (bardziej obok stołówki) !!! Porażka totalna, hałas z lobby wiecznie słyszalny, goście w nocy zjadą, wszystko słychać. Towarzystwo w barze (bar połączony z korytarzem lobby) – wszystko słychać. Jedyny ratunek stopery. Lokalizacja ma plus, że gdyby padł deszcz to nigdy nie zmokniecie. Z innych budynków trzeba przejść na zewnątrz. - jak tylko ktoś pali faje przy barze to oczywiście zaciąga wszystko do lobby (nieporozumienie) - wieczny hałas przesuwanych krzeseł na stołówce, przy barze – no to to MASAKRA! Jakby nie mogli nóg krzeseł podkleić czymś, żenada. Od rana do nocy jak sprzątają słychać przesuwanie krzeseł - jedna maszyna na stołówce do napojów i wieczne kolejki (woda z maszyny z dziwnym posmakiem) my kupowaliśmy butelkowaną - częste braki małych łyżeczek do deserów jak już się przewinęła pierwsza fala osób na posiłek - alko nie piłem, ale podobno wszystko (piwo, wino) lane z maszyny i rozcieńczone Ogólnie fajna baza wypadowa (Balos, Elafonisi, Samaria, Imbros, Chania itp.) w dobrych pieniądzach jak za All incl.