Goście cenią ten hotel za...
- Lokalizacja
- Pokoje
- Obsługa
- Jakość noclegu
- Czystość
Aliathon Aegean - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Dla rodzin
- Plac zabaw
- Kryty basen
- TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
Położenie:
- ok. 5 km od centrum Pafos
- ok. 150 m od plaży
- czas dojazdu z lotniska ok. 20 min
- Lokalizacja
- Pokoje
- Obsługa
- Jakość noclegu
- Czystość
- Wartość
- Paulina B2024-10-27Wyjątkowy
Polecam ten hotel na wakacje! Pyszne jedzenie. Lokalizacja hotelu jest doskonała, co umożliwiało swobodne zwiedzanie okolicy bez zbędnych dojazdów. Pracownicy hotelu zawsze pomocni i uśmiechnięci! Czyste pokoje, serwis codzienny. Polecam z całego serca!
- Marta G2024-09-29Bardzo dobry
Udany wypoczynek.Hotel można by powiedzieć że spełnił nasze oczekiwania codziennie sprzątane pokoje . Pokój mieliśmy blisko recepcji basenu, obsługa miła Pani Martyna super dziewczyna pomocna .My nie odczuliśmy żadnego poniżenia i że byliśmy traktiwani inaczej że jesteśmy z Polski fak że Anglików jest tam aż ok 70% ale nie zwracaliśmy na to uwagi.Obiekt hotelu bardzo duży, jest co robić dzieci też miały frajdę.Co do pani rezydentki to wycieczki które proponowała za 70 eur od osoby można było objechać za 4 eur obie strony. Dużym plusem jest bardzo smaczne i duży wybór jedzenia. Z całą pewnością wrócimy jeszcze na Cypr. Można polecić ten hotel.
- dominika p2024-09-23
Niestety muszę wystawić negatywną opinię. Nie wiem skąd się wzięły tak dobre opinie o tym hotelu. Zacznijmy od tego, że to hotel dla Anglików. Polaków jest dużo mniej. Hotel dzieli się na kilka części. Polacy są umieszczani w pokojach starej części aegean.Pokoje zostawiaja dużo do życzenia a szczególnie dostawka łóżka dla 3 osoby. Spałam praktycznie na podłodze. 2 materace twarde ułożone jeden na drugim przy wyjściu na balkon.Bylo bardzo ciężko wyjść na balkon. Miałam takie same łóżko co w pokoju obok 2 latek. Kołdra miała za małą poszewkę. Połowa kołdry nie miała poszewki. 2 dnia w pokoju zauważyłysmy karalucha jak biegał po aneksie kuchennym.Schował się pod szafką. Zgłosiliśmy to do Pani Martyny i obiecała nam że zgłosi to. Powiedziała nam również że karaluchy są normalne na cyprze. Byłam w szoku gdy to usłyszałam. Niestety nikt nie przyszedł i nic z tym karaluchem nie zrobił. Na następny dzień Zgłosiliśmy to ponownie i dopiero wtedy Pani sprzątająca przyszła i go zabiła. Nie zrobiono żadnej dezynfekcji, nie przeniesiono nas do innego pokoju. Nikt nas nie przeprosił za tą sytuację. Następniego dnia ponownie biegało kilka karaluchów po naszej łazience.Moja siostra zdążyła je zabić. Hotel ma obowiązek zrobić dezynfekcje i przenieść ludzi do innego pokoju. Niestety nie przejęto się tym bo byliśmy Polakami. Polacy zapychają tylko pozostałe pokoje bo Hotel jest pod Anglików. Rozmawialismy z innymi gośćmi oraz obsługą w hotelu i sami nam to powiedzieli. Osoba z obsługi Powiedziała że w części angielskiej nie ma takich rzeczy bo robią dezynfekcje i dbają o te pokoje a z nas Polaków się śmieją. Bardzo nie lubię karaluchów i się ich boję. Śpiąc prawie na podłodze obawiałam się że zaraz bedą w moim łóżku. Do końca pobytu żyłam w stresie zamiast odpoczywać. Polacy nie mogą również korzystać ze wszystkich basenów bo mamy fioletowe opaski a inni mają złote( oczywiście Anglicy). Traktowano nas niejednokrotnie gorzej jak widziano fioletowe opaski ( mieliśmy all inclusive). Pani barmanka w barze przy małym basenie bardzo nie miła. Poprosiłam o drinka z karty all inclusive a mi powiedziała że on jest dla mnie płatny i mogę za niego zapłacić. Nie było to prawdą bo przy każdym barze był wykaz drinków i były one na all inclusive. Powiedziałam jej że nie ma racji ale mnie nie słuchała i zrobiła mi zupełnie innego drinka niż poprosiłam. Barmanka Dora bardzo sympatyczna I uśmiechnięta i nigdy nie robiła problemu. Również barman w aegean bar bardzo miły,rozmowny i zawsze uśmiechnięty. Tacy pracownicy zasługują pochwałę. Mieliśmy śniadania w swojej części hotelu aegean gdzie nie było dużo osób. Mało wyboru na śniadanie lecz smaczne. Animacje tylko dla Anglików i nic specjalnego. Animatorzy są z biura TUI z Angli a Hotel nie ma swoich animacji. W basenie w części Anglików było bardzo głośno i często nie było gdzie znaleźć leżaka bo były zajmowane choć jest informacja że nie ma możliwości zajmowania leżaków. W części hotelu gdzie byli Polacy basen był mały i nic się nie działo. Była cisza. Niestety Hotel pozwala Anglikom za zbyt dużo. Byłam świadkiem jak w łazience Anglik sika na ścianę bo był tak pijany. Potem widziałam jak załatwiają się do basenu i na trawnik. Zgłosiliśmy to jednak usłyszeliśmy że nie mogą nic zrobić. Codziennie wieczorem przy barze zostawiali taki bałagan po sobie jak na śmietniku. Następny problem w tym hotelu to bar IONIAN który powinien być czynny do godziny 1 w nocy. Taką informację dostaliśmy na kartce po przyjeździe do hotelu oraz animatorzy Codziennie mówili że zapraszają do baru czynnego do 1 w nocy bo ten obok animacji ENTERTAINMENT POOL BAR zaraz się zamyka bo jest do godziny23:00. Pani pracująca w tym barze bardzo nie miła. O godzinie 23:50 powiedziała nam że mamy szybko zamawiać bo zaraz zamykają. Kolega powiedział że animatorzy mówili że do 1 w nocy oraz że mamy taką informację podaną na kartce którą dostaliśmy. Pani nie słuchała i powiedziała że to nie prawda. Zgłosiliśmy sprawę do pani Martyny lecz powiedziała nam że ten bar czynny jest różnie zależy od tego czy jest mało ludzi czy dużo. Stwierdziła że pewnie nie było ruchu co nie było prawdą. Następnego dnia wieczorem poszliśmy ponownie do baru i ustawiliśmy się w kolejkę. Przed nami pan z Angli zamówił drinki - jeden z karty all inclusive za który nie zapłacił i jeden spoza karty za który zapłacił. Podeszliśmy my a Pani powiedziała nam że dla nas bar zamknięty i możemy jedynie kupić za pieniądze. Powiedzieliśmy że przed nami Pan nie płacił za drinka z karty all inclusive na co Pani się zaśmiała tylko. Nie chciała nas obsłużyć ale Anglików to nie dotyczyło. Również drinki się różniły . Inaczej wyglądały zrobione przez tą Panią barmankę a inaczej przez tego starszego Pana barmana. Pan bardzo dobre drinki robił I zawsze przystroił czy wrzucił owoca. Jedyny plus to jedzenie na kolację bardzo dobre. Cokolwiek nałożyłam na talerz to było bardzo dobre . Bardzo sympatyczni kucharze którzy rozmawiali z nami I polecali co nałożyć na talerz. Teren hotelu jest ogromny. Na terenie hotelu pełno kotów. Piękne drzewa owocowe. Niestety wiecej jest minusów niż plusów. Jeśli nie chcesz odpocząć i nie czuć się na każdym kroku dyskryminowanym z powodu tego że jesteś z Polski to nie wybieraj tego hotelu. Przyjechaliśmy tutaj odpocząć a spotykały nassame problemy. Kupując wakacje i płacąc za nie duże pieniądze oczekuje od hotelu zapewnienia mi podstawowych rzeczy i oczekuje że będę traktowana na równi z innymi narodowościami. Nigdy się z czymś takim nie spotkałam w żadnym innym hotelu. Nigdy nie wystawiłam tak złej opini innemu hotelowi. Następna sprawa dotyczy biura podróży oraz Pani która przyjeżdża na spotkania organizacyjne. Wielu ludzi było bardzo złych. Pani nam powiedziała że nie możemy korzystać z pobliskiej plaży przy hotelu bo należą one do hoteli które są przy morzu. Możemy jedynie korzystać z plaż oddalonych o kilka kilometrów gdzie można wynająć leżaki. Okazało się to nie prawdą bo wszystkie plażę na Cyprze są państwowe i z każdej możemy korzystać. Ludzie na spotkaniu zgłaszali nieprawidłowości które są podawane w ofercie hotelu na stronie coral travel. Jedna z kich dotyczy informacji że do najbliższego lotniska jest kilka km co jest mylące bo lot odbywa się do Larnaki a nie do Pafos. Do Larnaki jest 2 h drogi. Wiele innych rzeczy było zgłaszanych lecz Pani nam odpowiedziała że ona nie pracuje w Coral travel tylko w innej firmie i takie rzeczy możemy zgłaszać jedynie do biura podróży. Zostaliśmy bez odpowiedzi. Pani przyszła tylko sprzedać nam wycieczki. Podaje również nieprawdziwe informacje co do transportu publicznego. Za jeden z przykładów podam tutaj informację że bilet autobusowy wieczorny ma być za 1 euro . W dzień był droższy a wieczorem miał być tańszy. Okazało się że wieczorny jest dużo droższy. Pani powiedziała że nigdzie indziej niż u niej nie znajdziemy wycieczek po polsku i tańszych. Za dziecko 2 latka 60 euro a za osobę dorosłą70 euro. Znalazłam polskie biuro podróży w internecie gdzie Pani przyjechała do hotelu wszystko nam ładnie opowiedziała a za tą samą wycieczkę za dziecko zapłaciliśmy 0 zł. Trzeba wszystko samemu sprawdzać a nie wierzyć w to co mówią na spotkaniach. Cypr jest piękny a wrzesień idealny za jego zwiedzanie ale nie w tym hotelu. Mimo przykrych doświadczeń wrócę jeszcze na Cypr.