Hotel Aquacity Poprad

Hotel Seasons Aquacity Poprad bardzo ok. Czysto. Pokoj standard 318 bardzo duzy. Widok marny, ale balkon byl. Wygodne duze lozko, extra dostawka dla dziecka- nie lozko polowe tylko sofa z normalnym materacem. Do term pietro w dol, osobne wejscie dla gosci hotelu. Wszedzie da sie dojechac wozkiem, sa windy. Personel przyjemny. Termy fajne, ciepla woda, jest co robic. Saunarium rewelacja, 2h dziennie mozna z dzieckiem wejsc. Najslabsze dla nas posilki- wybor maly choc jakosciowo dobre. Kuchnia slowacka jest ciezka, to nie wina hotelu, ze nie wszystkim smakuje. Platne napoje do kolacji, nawet woda. Ogolnie pobyt udany. Chetnie wrocimy. Stosunek jakosci do ceny na plus. Jezeli komus zalezy na widoku- lepiej brac pokoj w hotelu Mountain view- to po 2 stronie korytarza, widok na Tatry Wysokie.

Przebywałem w AquaCity w części Seasons. Hotel bardzo bobry, ale jak to zawsze jest klika rzeczy które właściciel mógłby poprawić. Co się podobało. Dbanie o zdrowie w czasach pandemii, dobra obsługa, zespół basenów, barów. Pokój w miarę czysty ale niestety dwupoziomowy pokój deklarowany dla czterech nie nadaje się do większej ilości gości niż dwie osoby. Na dole była niby rozkładana kanapa która nie nadawała się do spania i siedzenia w dzień. Nie wygodna w dzień - spadało się z niej, natomiast po rozłożeniu do spania była nierówna i osoby które na niej spały rano miały ból pleców ( to nie standard hotelu 4 * ). To był raczej rozkładany materac. Restauracja serwowała dobre posiłki ale czasami brakowało potraw dla dzieci :(.

Nowoczesny, schludny hotel w pięknej lokalizacji! Odwiedziliśmy Poprad z chłopakiem któregoś weekendu i było nam autentycznie smutno, gdy musieliśmy wyjeżdżać. Malowniczy krajobraz Tatr, wiele atrakcji (m.in. park wodny), smaczne jedzenie - czego chcieć więcej :)