Goście cenią ten hotel za...
- Lokalizacja
- Czystość
- Obsługa
- Wartość
Globales Simar - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Darmowe Wi-Fi
- Dla rodzin
- TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
- Wybór Roku w portalu TripAdvisor
Położenie:
- ok. 200 m od przystanku autobusowego
- bezpośrednio przy plaży
- czas dojazdu z lotniska ok. 70 min
- Lokalizacja
- Czystość
- Obsługa
- Wartość
- Jakość noclegu
- Pokoje
- Happiness653522690242025-08-04
Hotel pięknie położony natomiast nie spełnia standardów hotelu 3 gwiazdkowego. Jedzenie okropnie niedobre. Duży wybór potraw, które smakują tak samo - jak ocet. Na sniadanie jedliśmy jajko i arbuza, na obiad frytki i arbuza i na kolację również frytki i arbuza. Nie jesteśmy wybredni, ale tego nie dało się jeść. Sąsiedzi z Niemiec mieli takie samo zdanie i jedli sam ryż? Czy coś podobnego do ryżu. (Zdjecie) Reszta była paskudna. Korzystaliśmy z restauracji obok, żeby nie chodzić z pustym brzuchem mimo, ze była to opcja all inclusive. Przy wannie grzyb, słuchawką prysznicowa nie trzymała się na swojej pozycji, pilot od tv nie działał etc. Ogolnie rzecz biorąc przydałby sie porządny remont. Drzwi do korytarza byly nieszczelne, nie moglismy spać do północy, bo na dole organizowano animacje dla doroslych z głośną muzyką i wszystko było słychać. Na bardzo duzy plus to obsługa, która jest bardzo uprzejma i miła, szczególnie starszy Pan na stołówce i obie Panie na recepcji.
- Mortishya A2025-06-03
Ten hotel to jakiś żart. Niektóre opinie są tutaj pozytywne, ale ja nie wierzę w ich prawdziwość. I wy też lepiej nie wierzcie. Powiem wam jak naprawdę jest w tym hotelu, bo właśnie z niego wróciłam. Jedzenie wcale nie jest smaczne jak pisze Claudine czy Cecilia B. Wręcz przeciwnie – jedzenie jest zupełnie niejadalne. I nie chodzi tylko o smak - oni podają jedzenie z pleśnią! Na dowód zamieszczam zdjęcia pomidorów, które kilka razy pojawiały się na stołówce. Kucharz nie umie gotować i jest nieodpowiedzialny. Jedzenie w Globales Simar nadaje się do karmienia swiń a nie ludzi. Trzeba uważać na wszystko i dokładnie oglądać zanim nałoży się na talerz, bo można skończyć z ciężkim zatruciem. Wybór potraw jest bardzo skromny. Czasami jedliśmy na kolację tylko ziemniaki z grillowaną cukinią, bo wszystko inne było ohydne. Produkty, z których gotują jedzenie dla gości są najniższej jakości. Drinki jak w każdym hotelu 3* są bardzo słabe. A jak zamówicie hot-doga przy basenie, to uważajcie żebyście ze śmiechu nie wpadli do wody. Ja wyrzuciłam tego hot-doga od razu do kosza. Swojemu psu bym go nie podała do jedzenia. Animacje w hotelu są mało ciekawe. Na 7 dni tylko raz był zespół flamenco i raz jakaś para śpiewała do playbacków. W pozostałe dni były puszczane mecze na tv lub jakieś inne bzdury. Klub dla dzieci jest notorycznie zamknięty. Na tarasie na wszystkie stoły i krzesła srają gołębie (a wystarczyłoby zainstalować parasole). Plaża jest ładna ale trzeba uważać na meduzy. Z pozytywnych rzeczy mogę tylko napisać, że były piękne widoki, duże i w miarę czyste pokoje oraz wygodne łóżka. Na pewno nikomu nie polecę tego hotelu i sama do niego już nigdy nie wrócę. Byłam w wielu 3* hotelach. Jestem przyzwyczajona do tego standardu i nie mam wygórowanych oczekiwań. Jednak Globales Simar jest najgorszym miejscem w jakim spędziłam wakacje.
- Nata l2024-08-04
A więc zacznę od pozytywnej strony hotelu, jaką jest jego położenie w przepięknej okolicy z widokiem na krystaliczne zatoczki. Okolica jest naprawdę urokliwa. Jednak to by było na tyle z pozytywnych stron. W hotelu przebywaliśmy od 28 lipca do 4 sierpnia 2024 r. Nie należymy do osób wybitnie wymagających jednak cenimy w sobie jakiś komfort podczas wypoczynku. Niestety tu nie do końca to czuliśmy przez między innymi: - Brudne zasłony/ firany - Poplamione prześcieradło - Klimatyzacja, która ledwo chłodziła - „Łóżko sypialniane” zrobione z kanapy rozkładanej. Dość dziwne rozwiązanie, którego we wcześniejszych hotelach, w których byliśmy nie widzieliśmy. - Drzwi od pokoju- niestety mają dość szerokie szpary przez co światło z korytarza się przebija - Okna przesuwne, które potrzebowały sporej siły by je przesunąć - Jedzenie: tutaj mam mieszane odczucia. Nie było najgorsze, ale też bez jakiegoś wow. Menu mogłoby być bardziej rozszerzone. Przekąski bardzo słabe. Jednak no głodni mimo wszystko nie chodziliśmy. - Brakowało zdecydowanie klimatyzacji w hotelowym bufecie. A przydałaby się ze względu na sery, szynki, desery, które od tego ciepła leciały dosłownie, warzywa no i mleko! - Brak wody w pokoju- tutaj niestety musieliśmy sami się zaopatrzyć, jak chcieliśmy mieć w lodówce butelkę z wodą, czyt. Kupić w sklepie Podsumowując hotel powinien przejść generalny remont, bo lokalizacje już ma idealną- gorzej z resztą.