Tygodniowy pobyt
Hotel bardzo ładny. Pokoje czyste i schludne. Bardzo dobrze działająca klimatyzacja. Pokój sprzątany codziennie jeśli tego chcesz. Każdego dnia pani pokojówka wymyślała coraz to nowe wzory z ręczników co było bardzo miłe. Wyżywienie w formie bufetu, każdy znajdzie coś dla siebie. Myślę, że kuchnia "dostosowywuje" się do gości. Kiedy przyjechało więcej Niemców i Angoli były potrawy dobrze im znane. Po kolacji na deser można zjeść najpyszniejsze lody. Minusem jest to, że o godzinie 8 rano prawie wszystkie leżaki przy basenie są "zajete" przez ręczniki. Czasem cały dzień. Korzystanie z nich jest mocno utrudnione. Basen bardzo czysty i komfortowy. Pięknie podświetlany w nocy. Bar przy basenie z przemiłą obsługą. W poniedziałki jest w nim karaoke prowadzone przez uczestnika greckiego programy "The Voice". Jeśli nie traficie na odważnych wyjców to można się dobrze bawić. Były też ludowe tańce jak i taniec brzucha. Jest możliwość zapalenia shishy o sporym wyborze smaków. "Koltail dnia" w cenie €4.50 bardzo smaczny i finezyjny. Jeśli ktoś nie pije alkoholu też się tam odnajdzie. Przy hotelu sklepik z wszystkimi potrzebnymi rzeczami na wakacje. Okulary, klapki, filtry UV, lody, napoje, pamiątki, papierosy i wiele innych. Stałymi bywalcami są tam urocze kotki. Nie są natrętne ale są ciekawskie. Do plaży dzieli nas spacer ok 15min. Po drodze są restauracje i sklepy z pamiątkami. Po drugiej stronie ulicy wypożyczalnia rowerów, skuterów i quadów. Ceny od €5 na dzień. Wszędzie jest możliwość placenia kartą. Bar przy basenie czynny od 10.30 do późnych godzin. Darmowe napoje w all inclusive do 22.30. Można brać Po kilka szklanek na raz. W hotelu jest tradycyjne SPA wg nauk Hipocratesa. Coś dla ciała i duszy. Jest to hotel do którego bym wróciła i polecam.