Goście cenią ten hotel za...
- Lokalizacja
- Obsługa
- Jakość noclegu
- Pokoje
- Wartość
- Czystość
Life Resort Coral Hills Marsa Alam - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Dla rodzin
- Spa
- TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
Położenie:
- ok. 27 km od centrum Al-Kusajr
- bezpośrednio przy plaży
- ok. 40 km od lotniska
- Lokalizacja
- Obsługa
- Jakość noclegu
- Pokoje
- Wartość
- Czystość
- Mariusz D2025-04-24
ENGLISH: Warning: Do Not Book Hotel Coral Hills Life Resort We stayed at this hotel over Easter, booking through TUI. We paid 50% more for a week than what TUI now offers for two weeks, and even at the current lower price, it’s not worth it. We’re just happy we didn’t stay longer. The rooms are dirty. I had to ask daily for a janitor to clean, and even then, I had to pay for basic things like towel replacement, toilet paper, and bottled water. If you don’t ask and don’t pay, chances are you won’t get anything. There were stains of mould in the bathroom that remained our entire stay. In general, the hotel lacks everything: not enough sunbeds, not enough glasses—even in the main bar they serve drinks in plastic. When I told the manager I’d consider buying glasses myself, they brought some the next day, but still not enough. The coffee situation is terrible. The paid coffee machine is broken, and the only option is powdered coffee you have to make yourself—or pay the waiter to bring it. The quality is awful. Soft drinks are equally bad: there is no real Coca-Cola, Fanta, or Sprite—just undrinkable knock-offs from a machine. Alcohol? Wine is watered down and served warm. Local rum and whisky are also watered down and served in plastic cups—completely undrinkable. The only decent drink is bottled beer. But if you don’t drink alcohol or are a child, you’re out of luck. Food is scarce and low quality. There were constant shortages of plates and cutlery. The meals were mostly rice and chicken—if you were lucky to get any. There weren’t even French fries in the main restaurant. We went to the beach snack bar, supposedly open from 15:00 to 17:00. The cook came at 15:10 and only started making fries. We waited until 16:00 and each got maybe 8 fries. He also had a few sausages in buns, but we didn’t risk eating them. The hotel is in the middle of nowhere. We had to drive 40 minutes to Port Ghalib just to eat in a proper restaurant, despite having “all-inclusive” at the hotel. I don’t usually write reviews, but this was so bad I had to warn others. I booked this hotel after reading some positive reviews, but now I believe those were fake. Save yourself the disappointment—choose another hotel. ⸻ POLSKI: Uwaga: Nie rezerwuj Hotelu Coral Hills Life Resort Zatrzymaliśmy się w tym hotelu w okresie Wielkanocy, rezerwując przez TUI. Zapłaciliśmy 50% więcej za tydzień niż aktualnie Tui oferuje za dwa tygodnie ale nawet w tej niższej cenie nie warto. Cieszymy się, że nie musieliśmy zostać dłużej. Pokoje są brudne. Codziennie musiałam prosić o sprzątanie i dodatkowo płacić za podstawowe rzeczy, takie jak wymiana ręczników, papier toaletowy czy butelkowana woda. Jeśli nie upomniesz i nie zapłacisz – prawdopodobnie nic nie dostaniesz. W łazience przez cały pobyt były plamy z pleśni . W hotelu brakuje dosłownie wszystkiego: za mało leżaków, za mało szklanek – nawet w głównym barze podają napoje w plastikowych kubkach. Gdy zaproponowałam menedżerowi, że mogę sama kupić szklanki, następnego dnia pojawiło się kilka, ale i tak niewystarczająco. Kawa to dramat. Automat do płatnej kawy jest zepsuty, a jedyna dostępna kawa to rozpuszczalna, którą musisz sobie sam zrobić – albo zapłacić kelnerowi. Jakość fatalna. Napoje bezalkoholowe również okropne: brak prawdziwej Coli, Fanty czy Sprite’a – zamiast tego jakieś podróbki z jednego automatu, zupełnie nie do picia. Alkohole? Wino rozcieńczone wodą i podawane na ciepło. Lokalny rum i whisky również rozcieńczone, podawane w plastikowych kubkach – nie do wypicia. Jedyny znośny napój to piwo w butelkach. Jeśli jesteś dzieckiem lub nie pijesz alkoholu – kiepsko. Jedzenie? Mało i niesmaczne. Ciągły brak talerzy i sztućców. Główne dania to ryż i kurczak – jeśli akurat uda się coś złapać. Nawet frytek nie było w głównej restauracji. Udaliśmy się więc na przekąski na plaży, które wg hotelu serwowane są od 15:00 do 17:00. Kucharz przyszedł o 15:10 i dopiero zaczął przygotowywać frytki. Czekaliśmy do 16:00 – każdy dostał może z 8 frytek. Były też kiełbaski w bułkach, ale nie ryzykowaliśmy. Hotel znajduje się pośrodku niczego. Musieliśmy jechać 40 minut do Port Ghalib, żeby zjeść w normalnej restauracji, mimo wykupionej opcji all inclusive. Zazwyczaj nie piszę opinii, ale ten pobyt był tak zły, że muszę ostrzec innych. Zarezerwowałam hotel po przeczytaniu pozytywnych opinii – dziś myślę, że były fałszywe. Ostrzegam – wybierzcie inny hotel.
- Magdalena M2025-04-06
1. Mimo dopłaty za pokój z widokiem na morze , jeden z pokoi takiego widoku nie miał. 2. Kafelki na podłodze popękane i wybrzuszone, przez co trzeba było zachować ostrożność. 3. Zagrzybiony prysznic oraz zatkany odpływ. 4. Lustro w łazience posiadało duże niezmywalne plamy. 5. Bardzo mały wybór jedzenia, które śmierdziało i nie było zjadliwe, co spowodowało ostre zatrucie pokarmowe- trwające ponad 7 dni. 6. Lody w małych ilościach były wydawane tylko i wyłącznie dzieciom do lat 12 - brak takiej informacji w ofercie. 7. Napoje wydawane pojedynczo w kubkach plastikowych o pojemności Ok 150 ml - co przy takiej pogodzie było bardzo uciążliwe. 8. Woda w basenie mimo zapewnień nie była filtrowana, czyszczona. Wyglądała tragicznie , brudziła stroje kąpielowe. 9. Leżaki farbowały ręczniki i ciało. 10. Kratki przy basenowe były niestabilne - stwarzały zagrożenie. 11. Codziennie ok godz. 19 brakowało wody pod prysznicem oraz wybijało prąd na ok 30 min. 12. Plaża bardzo zanieczyszczona.
- Ewa G2025-03-25
Hotel dramat. Brakuje tu wszystkiego szklanek talerzy filizanek kawy owoców materacy na leżaki. Odpadają futryny-pani palca urwalo i cały pobyt w szitalu. Brud i grzyb. Hotel z dala od świata. Drinki te z allinclusive dramat. Jedzenie okropne-powtarzalne, stoły brudne. Brak opisu do jedzenia. Ruszające się płytki w pokoju stwarzały ogromne niebezpieczeństwo. Odpadający tynk w pokoju. Ani razu podczas 7 dni nie zobaczylismy rafy bo pomost byl zamkniety. Nasz pierwszy pobyt w Egipcie i niestety niesmak na długo pozostanie w naszej pamięci.