Przyzwoity jak na 1 gwiazdkę
Pokój duży, ale zdecydowanie mniejszy niż w opisie. Byliśmy w apartamencie APX1 wg opisu 50 m. W rzeczywistości 36,24 m. Rezydent z TUI odpowiedział, że Bułgarzy podają metraż ze ścianami (nie wiem co to miało znaczyć). Po wejściu (każdorazowym) do pokoju duży zaduch. Po uruchomieniu klimy ok. aneks kuchenny słaby (my nie gotowaliśmy) dwa garnki i patelnia i tyle. Łóżko w pokoju z aneksem kompletna porażka. Nadaje się tylko dla dzieci (ja nie należę do wysokich a po położeniu uwierają twarde belki stelażu, dzieciom z uwagi na niski wzrost to nie przeszkadzało). Nie da się na nim usiąść bo się składa. W sypialni łóżko ok. Łazienka jak na warunki bułgarskie (byliśmy 7 raz w Bułgarii) bardzo przyzwoita. Co prawda słaby odpływ wody, ale za to duża i z firanką oddzielającą natrysk od reszty. Pozytywy: klimatyczne otoczenie, fajny basen, niestety ze słoną wodą i czynny tylko w godz. 9:00-20:00 rygorystycznie przestrzegają tych godzin. Okolica generalnie bardzo cicha i spokojna. Niestety cienkie ściany i w połowie wyjazdu kiedy przyjechali głośni goście mega hałasy w godzinach 3-5 nad ranem. Do plaży tak jak w opisie ok 850 metrów i trzeba przejść przez ruchliwą ulicę. Do centrum jeszcze dalej, 1,5 km. Ogólnie nie polecam Słonecznego Brzegu. Zdecydowanie turbo lepsza miejscówka to Primorsko ( dla każdego), dla miłośników typowych baletów raczej Złote Piaski.