Hotel My Home Resort

Hotel My Home Resort położony jest 95 km od lotniska w Antalyi. Miasteczko Avsallar jest typowo turystyczną miejscowością. Duża ilość hoteli, ładne plaże i targowisko nastawione na obsługę turystów. Wróciliśmy po raz do tego hotelu i w opinii zaznaczę zmiany, które zostały zrobione. Hotel wybudowany w pięknym i zadbanym ogrodzie z bujną roślinnością. Na stosunkowo niewielkiej przestrzeni upchnięta cała infrastruktura. Wszystko jest jednak przemyślne i spójne. POKOJE – częściowo wyremontowane. My mieliśmy pokój w budynku C urządzonym w nowoczesnym stylu, z przytulnym lobby. Pokój w najlepszym porządku. Duża łazienka, bardzo wygodne materace. Klimatyzacja sterowana indywidualnie. W pokoju telewizja z polskimi programami. Bezpłatny sejf. Na powitanie napoje w minibarku, a potem codziennie butelka wody. Pokój sprzątany codziennie. Panie z obsługi z ręczników potrafiły wyczarować cuda. Pościele wymieniane codziennie. PLAŻA — jest spora. Dojście z hotelu zajmuje około 4 minuty. Wychodzimy tylnym wyjściem z hotelu i dróżką pod estakadą dochodzimy do plaży. Dookoła posadzono roślinność, by zamaskować turecki bałagan. Na plaży duża ilość darmowych leżaków. Piasek zarówno na plaży, jak i w wodzie która jest ciepła i czysta. Bar na plaży (wyremontowany przed sezonem 24) serwuje piwo, napoje oraz przekąski. BASENY – dwa duże baseny, obok brodzik z wodnym placem zabaw dla dzieci, oraz trzy zjeżdżalnie z basenem do hamowania. Zjeżdżalnie zostały wymienione na nowe, większe sprawiające frajdę zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Za budynkiem D jeszcze jeden basen w strefie ciszy dla gości szukających spokoju. Dookoła basenów dość spora ilość leżaków. Jak w innych hotelach pierwsze rzędy trzeba rezerwować rano, lecz po śniadaniu można znaleźć jeszcze wolne leżaki. RESTAURACJA — wyżywienie dobre, spory wybór dań. Każdy może sobie wybrać z menu coś dla siebie. Codziennie ryby, duża ilość owoców i przepyszne ciasta. Dodatkowo wieczór turecki i meksykański. Przy kolacji zdarzały się kolejki i krótkie oczekiwanie na stolik. Podczas kolacji otwierana druga restauracja. Raz na pobyt kolacja w restauracji à la carte. Do wyboru włoska lub barbecue. BAR — z przekąskami przy głównym basenie serwujący kebab, pizzę, frytki, sałatki, ciasta, owoce. W południe otwierało się stoisko z goframi, pączkami i lodami. Wieczorem podczas animacji wata cukrowa i popcorn (odpłatnie). W barach napoje oraz soki przygotowywane z koncentratu. KAWIARNIA – czynna od 10 do północy. Dostępne herbata, duży wybór kaw i kawa mrożona. Od 12 do 17 ciasto ALKOHOLE – dostępne w pięciu barach. W ramach all dostępna wódka Nemiroff, Whisky Grant's ANIMACJE – podczas dnia sporo aktywności przy basenie rzutki, strzelanie z łuku, z wiatrówki, gimnastyka. W wodzie piłka ręczna i aqua aerobik. Animatorzy codziennie proponowali nowe formy aktywności. Dla dzieci jest dość dobrze działający mini klub, nowy plac zabaw, malowanie buziek i mini disco. Wieczorne animacje dla dorosłych przygotowywane przez artystów zewnętrznych są ciekawe. OBSŁUGA — bardzo miła i pomocna. Zakwaterowanie bez najmniejszych problemów. Problemy zgłaszane w recepcji załatwiane praktycznie od ręki. W restauracji kelnerzy dwoją się i troją, żeby szybko i sprawnie obsługiwać gości. PODSUMOWANIE – wypoczynek udany. Hotel, mimo że nie najnowszy to zadbany. Przez przerwę zimową wymieniono zjeżdżalnie, wyremontowano bar na plaży, bar w lobby i klubik dziecięcy. Powstał nowy plac zabaw dla dzieci. Główne atuty to duże baseny, plaża z darmowymi leżakami i barem, świetne animacje i Wi-Fi na terenie całego hotelu i plaży. Chętnie po raz kolejny powrócę do tego hotelu.

Pracownicy byli bardzo dobrzy,dobrze nas traktowali było dużo zabawy mieliśmy dobre doświadczenia. Hotel byt równiez bardzo taśmy dziękuję i dziękuję zespołowi da komunikacji myślimy o przyjeździe ponownie turkiye też jest bardzo ladne

To jak tu się traktuje Polaków i dzieci ze wszystkich destynacji, to jest nieporozumienie! Przez dwa dni dosłownie o 16 wyrzucano nas z leżaków, bo miały być tam jakieś animacje od 18-tej . Zrobilismy zdjęcie o 18.43 nic tam nie było. Dzieci płakały, że muszą uciekać z leżaków! Przy basenie wisi tablica, że basen jest do 18. W dniu dzisiejszym był zamek dmuchany. Dzieci stały w kolejce 40 minut i co…. Brano dorosłych w pierwszej kolejności żeby się bawili.. dzieci płakały, że stoją czekają a ktoś kto jest dorosły Idze poza kolejką pomimo, że stoi za nimi… Pan od animacji Fatih/ Fatin niby szef powiedział nam że przez ostatnie dwa lata nikt nie miał z tym problemu… i że my Polacy jesteśmy tylko małym procentem w hotelu… dramat! I on się niczego nie boi. Po zgłoszeniu sprawy do rezydenta Itaki o zaistanialej sytuacji, dostaliśmy w ramach przeprosin makaroniki dla dzieci.. To czas i pora przeczytać w ofercie hotelu, dla kogo on jest…! Mówię biegle po rosyjsku jak i on i jak mu powiedziałem że jak się nauczy polskiego to wtedy z nim porozmawiam, na co się oburzył i rozmawiał tylko po angielsku z moją znajomą! Animacje tylko i wyłącznie dla dorosłych, dzieci w wieku 9-13 nie mają tam nic, co mogłoby sprawić, żeby były w jakikolwiek sposób aktywizowane. Omijajcie ten hotel szerokim łukiem jeśli chcecie tam z dziećmi wypocząć! Chyba że macie pociechy w wieku 2-5 to wtedy tylko w obcym języku jest mini klub… W recepcji dramat, najbardziej lubią tam po rosyjsku rozmawiać. Na check out w lobby w miejscu gdzie siedzieliśmy wyłączono nam klimatyzację w momencie kiedy powiedzieliśmy, że bagaży nie oddamy do przechowalni, tylko z nimi zostaniemy Ogólnie odradzam !!!