Goście cenią ten hotel za...
- Pokoje
- Jakość noclegu
- Czystość
- Lokalizacja
- Obsługa
- Wartość
Kandima - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Darmowe Wi-Fi
- Piaszczysta plaża
- Leżaki i parasole w cenie
- Menu dla dzieci
- Dla rodzin
- Plac zabaw
- Spa
- TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
- Wybór Roku w portalu TripAdvisor
Położenie:
- bezpośrednio przy plaży
- czas dojazdu z lotniska ok. 30 + 20 min (lot krajowy + łódź motorowa)
- opcjonalny transfer: ok. 45 min, hydroplan (w celu rezerwacji prosimy o kontakt z konsultantem)
- Pokoje
- Jakość noclegu
- Czystość
- Lokalizacja
- Obsługa
- Wartość
- Joanna S2022-01-14Wyjątkowy
Wspaniałe miejsce. Bardzo duża wyspa z wieloma atrakcjami. Aeroplanem około 40 minut lotu z Male. Super centrum sportów wodnych z profesjonalną obsługą. Smaczne i urozmaicone jedzenie. Teren bardzo zadbany, bardzo czysto. Pokoje sprzątane porządnie, szybko i sprawnie.
- NorDar2019-04-02Wyjątkowy
Dzień dobry, Po kilku podróżach po świecie w końcu zdecydowaliśmy się na Malediwy. Resort wybrany bez głębszej analizy, z jednej strony baliśmy się, że będziemy się nudzić na mniejszych wyspach z drugiej natomiast, że ze względu na wielkość Kandimy, nie poczujemy "klimatu Malediwów". Jedna, jak i druga sytuacja, nie miała miejsca. Wybraliśmy domek przy plaży od strony zatoki (Beach Villa with Jacuzzi), dostaliśmy domek nr 541 a więc dosyć daleko od HQ & HUB (recepcji i pawilonu do którego przypływa się motorówką na samym początku), duża odległość okazała się wyjątkową zaletą, ponieważ domek zapewniał niemalże całkowitą prywatność, spokój i ciszę. Z pokoju wychodzi się bezpośrednio na piękną, dużą, piaszczystą, codziennie czyszczoną plażę. Tak jak ktoś pisał wcześniej, niewielkim minusem było to, że wracając do pokoju nie ma z bardzo gdzie obmyć stóp dlatego też trzeba sobie przygotować na balkonie ręcznik i wodę w dużej butelce ale to w zupełności wystarczy. Przy samym wejściu do oceanu na dnie znajduje się dużo muszli i pozostałości po rafie także przydadzą się klapki na plażę (szczególnie jak ktoś wybiera się z dziećmi) ale po przejściu kilku metrów dno już jest przyjemne. Przed każdym domkiem znajdują się dwa prywatne leżaki. Bywały dni, że w okolicach naszego domku, przez niemalże 4-5 h nikt nie spacerował plażą także można było odnieść wrażenie, że jest się jedynymi gośćmi w hotelu. Coś pięknego. Domek naturalnie codziennie sprzątany, ręczniki wymieniane, lodówka w pokoju w opcji All Inclusive uzupełniana napojami i batonami. Alkohol (wino białe i czerwone, 4 piwa 0,33 l) też codziennie uzupełniany. Łazienka w pokoju znajduje się niejako na zewnątrz, także można brać prysznic dosłownie pod palmami. Do pokoju i sprzątania nie można mieć zastrzeżeń. Na terenie resortu kursują samochodziki elektryczne, które podwożą gości w dowolne miejsce co pozwala zaoszczędzić czas i siłę. Wi-Fi w domku, na plaży i restauracjach działało sprawnie. Jest aplikacja mobilna stworzona przez hotel (można na niej sprawdzić aktualne wydarzenia czy też harmonogram zajęć) ale my jej nie instalowaliśmy. Przy rejestracji do hotelu dostaje się harmonogram zajęć jak również terminy otwarcia i zamknięcia poszczególnych restauracji i to wystarczyło. Jeśli chodzi o jedzenie to z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że było to najlepsze jedzenie z jakim mieliśmy do czynienia w hotelach tego typu. W odróżnieniu od np. Dominikany, zero problemów żołądkowych (a trochę się tego obawialiśmy). Do wyboru kuchnia szeroko pojęta europejska, hinduska (chlebek Naan robiony codziennie na miejscu..), japońska (np. sushi), duży wybór dań na śniadania i obiady, każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Owoce i warzywa świeżutkie (co nie jest podobno takie oczywiste na Malediwach) Przy basenach można zamówić też "przekąski", b.dobra pizza na cienkim cieście (szczególnie z krewetkami), burgery dobrze wysmażone, znajdą się nawet wegetariańskie dania. Naprawdę pozytywnie zaskoczyła nas jakość tych „przekąsek”. Oddzielny wątek to restauracje a'la carte. W czasie pobytu każdego dnia można rezerwować kolacje w czynnych danego dnia restauracjach. O ile restauracja włoska Azure była ok to już restauracja z grillem Smoked to punkt obowiązkowy. Jedliśmy tam najlepszego burgera z krewetek w życiu. Meldując się w hotelu trzeba zostawić w zastaw bodajże 100$ za jeden dzień pobytu (gotówka albo karta kredytowa), które jeśli nie wykorzysta się żadnej atrakcji zapewnionej przez hotel (parasailing, snorkeling, łowienie ryb o świcie, pływanie z rekinami czy też ogromnymi żółwiami, wypożyczenie kajaku, masaż w Escape Spa i kilka innych których nie pamiętamy) oddawane są w całości podczas wymeldowania. Hotel wieczorami zapewniał muzykę na żywo (m.in. świetny zespół The Kabans z którym trochę pogadaliśmy po występie). Oddzielne pochwały należą się obsłudze na barze, przesympatyczni barmani m.in. z Indii i Nepalu robili wszystko, żeby goście zapamiętali Kandima jako raj na ziemi. Mithun, Rimah, Ketut czy Dharama co wieczór sprawiali, że człowiek zasypiał z uśmiechem na twarzy, nie mówiąc o małym helikopterku w głowie:) Jak ich spotkacie na barze od razu pytajcie o Indian Special Drinks, nie pamiętamy nazw ale sypią tymi drinkami jak asami z rękawa, za każdym razem przynosząc coś innego. Dla zainteresowanych, trochę „lepsze” alkohole typu Jack Daniels czy 12-letni Chivas w opcji All Inclusive są za darmo. Reasumując, hotel na pewno godny polecenia. Z jednej strony bodajże największy jeśli chodzi o Malediwy z codziennymi atrakcjami dla dorosłych i dzieci (m.in. Kandiland). Z drugiej przy odrobinie szczęścia można nie spotkać żywej duszy przez pół dnia co sprawia, że człowiek czuje się niemalże jak na bezludnej wyspie. Jedzenie wzorowe, restauracje z różnorodnymi posiłkami, obsługa nienachalna w większości zawsze uśmiechnięta, świetnie nastawiona do dzieci (za każdym razem przy posiłkach podchodzili, uśmiechali się do nich i w sympatyczny sposób „zaczepiali”), pokoje czyste i schludne. Podobno warto wziąć Aqua Villas jak się jest na miejscu nawet na jedną/dwie noce, żeby pomieszkać nad wodą (my jednak nie skorzystaliśmy). Polecamy i Pozdrawiamy 😊
- okazaki m2019-02-09Wyjątkowy
Świetne miejsce na wyluzowanie się, w przepięknych okolicznościach przyrody, pełen chill, oczywiście można by się czepić, że woda za gorąca i słońce za mocne :D ale przecież po to tam pojechaliśmy. Dzieci oczywiście nie wychodziły z basenu :) Wyżywienie - polecamy restaurację Azure, w barach drinki super, obsługa bardzo miła, polecamy gorąco. Nie ma tłumów, więc wypoczywa się naprawdę komfortowo