Był to nasz drugi pobyt w hotelu Creta Beach. Po niezwykle udanych wakacjach w ubieglym roku postanowilismy to powtorzyc i nie zawiedlismy sie- Creta Beach znow nas oczarowal. Hotel polozony w bardzo przyjemnej wiosce/miasteczku (bezposrednio przy sklepikach ,tawernach) zaledwie kilka kilometrow od pieknego Heraklionu i niedaleko lotniska. Nie jest to tzw moloch, ktory ma pomiescic jak najwieksza licze gosci. Wrecz przeciwnie- w przepieknym duzym ogrodzie pelnym bujnej roslinosci, kwiatow, palm zamiast duzego "bloku" znajdziemy bungalowy. Domki posiadaja werandy ze stoliczkiem i krzeslami i ogolnie sprawiaja, ze mozna poczuc sie swobodnie,jak w swoim prywatnym mini apartamencie. Pokoje czyste, sprzatane codziennie. Glowny budynek wraz z restauracja i barem znajduje sie wlasciwie na plazy wiec przy posilkach towarzyszy nam szum morza i piekny widok. Wieczory spedzane na tarasie przy drinku i szumie morskich fal sa niezapomniane. Posilki bardzo urozmaicone i smaczne, kazdy znajdzie cos dla siebie. Manager restauracji niesamowicie goscinny, uprzejmy i z poczuciem humoru, a do tego ma oko na wszystko i dba o kazdy szczegol. W ofercie all inclusive znajdziecie sniadanie, obiad i kolacje (oczywiscie z napojami), a do tego jeszcze lunch (w barze przy basenie), ktorym tak naprawde mozna zastapic obiad- kto co woli. Oczywiscie bar przy basenie/plazy objety all inclusive. W amfiteatrze na terenie obiektu organizowane sa animacje, wieczorki z pokazem tanca regionalnego a raz na 2 tygodnie organizowany jest barbecue przy basenie- udalo nam sie zalapac! Swietna inicjatywa, muzyka na zywo, pyszne jedzenie. Plaza bardzo ladna, piaszczysta,dluga (mozna spacerowac) blekitne morze. Obsulga bardzo mila, usmiechnieta i pomocna. Manager hotelu- po prostu swietny czlowiek, ktory idealnie sprawdza sie w swojej roli, a przy tym jest bardzo goscinna i ciepla osoba. Mielismy klopot z klimatyzacja i juz na drugi dzien wymieniono nam na calkiem nowa. W ubieglym roku wypelniajac survey zasugerowalismy, ze parasole na plazy moglyby zostac wymienione- w tym roku czekaly na nas nowe. Bylismy zaskoczeni, ale tak wlasnie dziala George. Czulismy sie naprawde wyjatkowo. Miejsce jest w 100% godne polecenia! Na pewno nie byl to nasz ostatni pobyt w Creta Beach. Do zobaczenia- Jakub & Malgorzata