Goście cenią ten hotel za...
- Lokalizacja
Thalasea Beach Resort - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Piaszczysta plaża
- Dla rodzin
- TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
Położenie:
- ok. 100 m od centrum miejscowości Marmari
- bezpośrednio przy plaży
- ok. 12 km od lotniska
- Lokalizacja
- Jakość noclegu
- Pokoje
- Obsługa
- Wartość
- Czystość
- zawszewpodrozy2019-08-01
Obecnie hotel nazywa się Thalasea Beach Resort. Jedyną zaletą hotelu jest bardzo dobre położenie, znajduje się przy samym morzu. Obejście wokół obiektu ładne, zadbane. Sam obiekt ma wiele do zarzucenia. W pokoju brudno, w naszym znajdowały się mrówki. Prysznic nieszczelny, więc łazienka była cała zalana, dodatkowo woda często była lodowata, nawet podczas kąpieli był brak dostawy wody, co w dzisiejszych czasach jest nie do pomyślenia. Sprzątanie polegało na przetarciu szmatą na środku pokoju. Największą tragedią było jedzenie all inclusive, jeśli to w ogóle można tak nazwać! Posiłki były tylko 3 razy dziennie, o przekąskach pomiędzy można zapomnieć. Śniadania były w miarę ok. Obiady bardzo monotonne, tłuste (codziennie były skrzydełka lub pałki z kurczaka, ziemniaki, pieczona cebula, groszek, marchewka+ sałatki). Kolacje podobnie do obiadu, nie wspominając, że nic z jedzenia nie było dostosowane do dzieci (jakieś pizze, frytki itd). Z owoców dziennie był tylko arbuz i melon oraz galaretka, nic więcej z deserów. Jedyny plus to dostępność napoi zimnych i ciepłych oraz piwa. Dodatkowo parę osób z naszego hotelu po jedzeniu miało problemy żołądkowe.Lokalne gwiazdki hotel ma 3, jednak w naszej opinii to są dwie, a Grecos przyznał 4 za położenie, o czym dowiedzieliśmy się na miejscu od rezydentki. Plaża ładna, czysta. morze ciepłe. Leżaki płatne 7€ (cena za dwa leżaki plus parasol). Pogoda słoneczna, aczkolwiek mocno wietrznie. Wieczorem brak animacji, potańcówek zarówno do dzieci jak i dorosłych. Reklama i zachwalanie przez biuro podróży Grecos oraz cena za pobyt nijak ma się do tego co zastaliśmy na miejscu.
- slawek6142018-07-23Bardzo dobry
Obecna nazwa hotelu to Thalasea Beach Resort. Położenie hotelu super. Z hotelu na plażę ok. 50 metrów, piaszczysta długa plaża, morze płytkie, leżaki płatne. Polecam jednak oddalić się troszeczkę od leżaków i rozłożyć się na ręcznikach cisza i spokój. W pobliżu tawerny i sklepy. Sam hotel odnowiony , pokoje sprzątane codziennie, mało dokładnie szczególnie łazienka, która była dużym minusem z powodu przykrych zapachów z kanalizacji. Pokój mieliśmy duży w sumie to trzy pokoje dwa na dole i jeden na górze klimatyzowane. Wszystkie pokoje z widokiem na morze i Turcję. Basen duży czysty. Jedzenie dobre, troszeczke monotonne, osobiści nie jestem wybredny i zawsze coś dobrego sobie z żoną znaleźliśmy, choć w czasie naszego pobytu wiele osób narzekało , że nie ma co jeść - dziwne. Napoje dostępne od 11.00 : piwo, wino, brendy, ouzo, cola, lemoniada, woda i inne. Od 19.00 wódka, gin, rum ( jedna osoba - jeden drink ). Wi-fi słabe. Jeżeli ktoś nie jest mocno zmanierowany to hotel jak najbardziej polecam.
- kfr892018-06-17
Hotel obecnie nazywa się Thalasea Beach Resort. Został odnowiony na sezon 2018. Z zewnątrz budynek prezentuje się świetnie, widać, że został pomalowany. Niestety nasz pokój pozostawia wiele do życzenia. W szafie brak wieszaków oraz dziury w ścianie, łazienka zwyczajnie brudna. Sprzątanie odbywa się codziennie (wymiana ręczników co 3 dni) ale pani sprzątaczka jedynie układa pościel i daje rolkę papieru. W tv 10 kanałów (3 polskie), z czego większość śnieży i nie nadaje się do oglądania. Na plus duży balkon z widokiem na morze i basen. Największą wadą hotelu jest jedzenie... nie dość, że mały wybór (raptem 2 rodzaje mięsa na obiad), to codziennie to samo. O jakości potraw nie wspomnę. Żeby spróbować czegoś innego trzeba było iść do pobliskiej tawerny. Kelnerzy bardzo mili, starają się jak mogą. Jeśli chodzi o drinki/napoje to nie dało się tego pić. Alkohole mocniejsze typu wódka/gin/rum oraz drinki dopiero od godziny 19! Rano możemy napić się piwa, wina i napojów bez alkoholu. W regulaminie hotelu jest zapis, że jedna osoba może poprosić o jeden napój (nie brać po kilka), co trochę oburzyło gości. Podczas mojego pobytu nastąpiła awaria prądu i zimnej wody w szczytowych godzinach. Hotel nie posiada agregatu, więc przez kilka godzin zapanowała totalna ciemność. Na szczęście naszym rodakom dopisywał humor i jakoś to przetrwaliśmy ;-) okolica spokojna, plaża piaszczysta nie należąca do hotelu, leżaki przy plaży płatne. Basen nawet duży, czysty z brodzikiem dla najmłodszych. Wi-fi dość słabe, jedynie do przejrzenia poczty. Ogólnie zaliczam pobyt w hotelu do mało przyjemnych. Będąc na innych wyspach w hotelu o podobnym standardzie (3 gwiazdki) można otrzymać znacznie więcej.