Goście cenią ten hotel za...
- Obsługa
- Czystość
Lido Corfu Sun - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Darmowe Wi-Fi
- Leżaki i parasole w cenie
- TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
Położenie:
- ok. 1 km od centrum
- ok. 280 m od plaży
- czas dojazdu z lotniska ok. 30 min
- Obsługa
- Czystość
- Jakość noclegu
- Pokoje
- Wartość
- Lokalizacja
- Lidia K2025-06-25
Hotel położony przy bardzo ruchliwej ulicy bez pobocza , ruch samochodowy zagłusza nawet cykady.nie wypoczniesz przy basenie.Droga na plażę niebezpieczna 500 m od hotelu,a nie 250 jak było w ofercie.Wszędzie daleko spacery wykluczone- wyjście z hotelu wprost na ulicę. Bar przy plazy to jakaś kpina ,2 rodzaje obrzydliwych napojów z aspartamem, wody brak.Oferta niezgodna ze stanem rzeczywistym brak ręczników przy basenie [można było kupić 25 € za ręcznik,ale byly to stare reczniki] brak przekąsek między posilkami, brak wody butelkowanej Brak kawy w pokoju ,byla tylko herbata W barze przy basenie kawa rozpuszczalna z pojemnika ,cukier w pojemniku do zalania wodą,smak obrzydliwych. Lazienka tak mała ze nie każdy skorzystałam z prysznica,oprócz tego zagrzybiona niedomyta, brak wentylacji.
- Navigator187113523372025-06-14
Hotel zasługuje na maximum trzy gwiazdki. Pierwsze co daje się odczuć po wejściu do pokoju to smród wilgoci. Ubrania trzymaliśmy w walizkach, bo w szafie także nieprzyjemny zapach. Prysznic jak i cała łazienka jest strasznie mała i brak w niej jakiejkolwiek wentylacji. Fugi pod prysznicem i nie tylko są całe w pleśni co pokazuję na załączonych zdjęciach. Plaża to głównie pomost otoczony głazami, do której trzeba dojść ruchliwą ulicą ok. 200 metrów. Bardzo mały wybór jedzenia w restauracji, ale wszystko smaczne. Bar to klitka przy basenie. Szczerze to będąc na miejscu sprawdza się większość negatywnych opinii przeczytanych wcześniej dlatego nie rozumiem tych bardzo pozytywnych. Z dobrych rzeczy to piękny widok z okna, życzliwy personel oraz to, że będąc na plaży można czasem zobaczyć delfiny. Byliśmy już w kilku hotelach w Grecji i ten dużo bardziej pasuje do tych trzygwiazdkowych. Z tego co czytam to dyrektor zamiast przyjąć konstruktywną krytykę z wystawionych złych opinii i poprawić to co jest w nich wytykane potrafi obrazić osoby, które je napisały. Ogólnie to za ten standard nie polecam, bo się nie opłaca. My nie wrócimy.
- Claudia G2025-06-10
Największym plusem hotelu była bliskość przystanku z którego odjeżdżał autobus do miasta Korfu. Sam hotel mocno średni. Pierwszy raz spotkałam się z tym, że przyjeżdżając do hotelu z samego rana nie otrzymujesz od razu opaski all-in i nie ma osobnego pokoju na bagaże. Trzeba czekać w lobby na pokój i opaska jest dopiero od 15. Ostatecznie razem z nami były osoby koczujące tam od 5 rano, więc opaskę otrzymaliśmy około 14, tak abyśmy mogli wziąć sobie coś do picia i zjeść lunch. Hotel oferował prywatną plażę do której trzeba było dojść 200 metrów tuż obok bardzo ruchliwej drogi bez pobocza. Byliśmy na początku sezonu więc w „barze” na plaży była tylko woda i napój cytrusowy, nic więcej nie można było tam dostać. Na terenie hotelu był basen z łóżkami, niestety materace nie były zbierane na noc i rano były całe mokre. Obok basenu był drugi bar. W opcji all in była dostępna tylko brandy, wino, piwo i ouzo. Pomijając fakt, że piwo i wino nie nadawało się do picia dlatego większość piła bardzo średnie brandy, to wieczorem brakowało tego alkoholu i mimo tego, że do zamknięcia baru było jeszcze kilka godzin to alkohol nie był serwowany. Można było sobie dokupić drinki za około 9 euro. Napoje bezalkoholowe to gotowe koncentraty rozrabiane z wodą które nawet nie były schodzone. Drinki podawane tylko w plastikowych kubeczkach. Około 16 w barze miały być przekąski a były nimi 2 malutkie tace z mini burkami z serem. Samo jedzenie dosyć przeciętne. Bardzo mały wybór dań. Jeśli ktoś liczy na greckie jedzenie to może się bardzo przeliczyć. W całym tygodniu feta, tzatziki i suwlaki pojawiły się tylko 2 razy (na kolację we wtorek i czwartek). Deser do obiadu to jeden rodzaj owoca a do kolacji jakiś jeden rodzaj ciasta/baklava. Dopiero potem jak dojechali goście z UK to dołożono ciasto również do obiadu. Najgorsze były śniadania przy tak małym wyborze ciężko było znaleźć coś dla siebie. Byliśmy w maju i noce były zimne, nie było kołder tylko same cienkie prześcieradła, więc chcieliśmy się dogrzać klimatyzacją ale nie działała. Zapewne uruchamiana jest dopiero na pełnię sezonu. Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki 2 gwiazdki to jest max.