Generalnie ok.
Generalnie hotel ok. Widać że hotel dla rodzin, gdyż mnóstwo dzieci biega pomiędzy nogami. Co do atrakcji dla dzieci to jednak poziom średni, trochę animacje ratuja. Basen główny czysty w miarę duzy, basen relaksacyjny czysty. Minus to cień który zaczyna przysłaniac basen i leżaki po godzinie 13.00, dlatego po obiedzie to lepiej iść na plażę. Plaża miejska 200m od hotelu jak się odkryje skrót. Plaża w zasadzie czysta, tylko wkurzają wszechobecne małe muszelki, które potrafią wbić się w stopę (ale zawsze można chodzić w klapkach :-) ) Jedzenie dobre, chociaż po 5 dniach odniosłem wrażenie że kucharzowi brakło pomysłów i składników na posiłki. Okolice Do Warny można dostać się autobusem miejskim w 30 minut (polecam ten sposób podroży jakby ktoś chciał, autobus nr 9 i 409, jeżdżą co godzinę o pełnej). Do Aladzy nie dotarliśmy, bo brakło czasu, ale z obserwacji okolicy muszę stwierdzić, że można na piechotę, ale będzie trzeba uważać na poboczu na jeżdżące samochody, gdyż są fragmenty gdzie nie ma "chodnika". Autobusem się nie dojedzie, więc jeszcze zostaje taxi, albo busy wycieczkowe, które są wszędzie, na każdej ulicy w Złotych Piaskach. Inne wycieczki dalsze można wynająć we wspomnianych busach przydtoznych. W samych Złotych Piaskach w zasadzie nic nie ma oprócz hoteli i straganów targowych. Poczułem się jak na targu w Polsce (nawet produkty nie odbiegały jakością :-) ) Podsumowując. Jak ktoś chce się tylko poopalać to polecam. Jak ktoś chce ciszy i spokoju to proponuję wybrać inny hotel, chociaż nie wiem czy w Złotych Piaskach taki istnieje. Jak ktoś chce się pobawić przy dźwiękach muzyki dyskotekowej to też znajdzie coś dla siebie. Jak ktoś chce pozwiedzać to wg mnie to nie jest dobre miejsce jako początek wycieczki. Myślę że inne miasto może być lepszym miejscem wypdaowym. Ogóle wrażenie to trochę na wyrost 4 gwiazdki, ale 3 to jednak za mało.