Hotel Blue Sky - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Darmowe Wi-Fi
- Dla rodzin
Położenie:
- ok. 250 m od plaży
- w pobliżu restauracji, sklepów i dyskoteki
- w kurorcie Złote Piaski
- czas dojazdu z lotniska ok. 40 min
- Obsługa
- Czystość
- Jakość noclegu
- Wartość
- Lokalizacja
- Pokoje
- Dagmara Ł2018-08-16
Byliśmy teraz w sierpniu. Odradzam ten hotel. Na śniadanie obiad i kolacje przez cały tydzień jadłam to samo. Pieczywo stare. Alkohol i bar tragedia. Piwo i bianco białe i czerwone. Nic poza tym. Owoce? Jakie owoce cały pobyt arbuz i nic po za tym. Zdjęcia przerobione. Obsługa tragedia. Cały czas patrzą co nakładasz i robią miny jakby ktoś im zmarł. Za brudne ręczniki - kara pieniężna. Śniadanie--jajecznica i kiełbasa. Ogórek i pomidor. Obiad smażone stare ziemniaki kurczak i znowu pomidor i ogórek. Kolacja znowu pomidor i ogorek. Kotlet mielony. I tak cały tydzien. Naprawdę odradzam. Lepiej dołożyć i nie żałować.
- ArkadiuszP3622018-06-10
Zdecydowanie 3gwazdki to za dużo. Okropne łazienki. Woda z "prysznica" leci prosto na ubikację. Pokój ewentualnie może być. Panie sprzątaczki codziennie ścieliły łóżka, sprzątały i wymieniały ręczniki jeśli ktoś sobie życzył. Można jedynie przyczepić się do starodawnego wystroju, malutkiego telewizorka z Bułgarskimi programami. No ale nie pojechaliśmy tam po to, żeby całe dnie siedzieć w pokoju, więc było znośnie. Plac zabaw dla dzieci zapomniany przez hotel, osrany przez ptaki. Zimne napoje też szału nie robiły. Strasznie słodkie i rozwodnione. Cola nie do wypicia. Za to alkohol nie był rozcięczany i go nie żałowali . Basen codziennie czyszczony, Nie łudźcie się, że WiFi będzie w waszym pokoju. Działało tylko w holu i nad basenem. Za to klima w pokoju działała sprawnie.Kantoru brak, choć w wielu przewodnikach jest w tym hotelu. Sklep z pamiątkami to parę rzeczy które leżą w gablocie w recepcji. Hotel dla niewymagających
- Joanna D2017-09-11
Zdecydowanie nie jest to hotel 3 gwiazdkowy w porównaniu do polskich standardów. Okropne łazienki. Woda z "prysznica" leci prosto na ubikację. W rogach łazienki straszny brud. Drzwi lekko gniją od dołu (nic dziwnego, skoro woda ze słuchawki prysznicowej leje się na całe pomieszczenie). Pokój ewentualnie może być. Panie sprzątaczki codziennie ścieliły łóżka, sprzątały i wymieniały ręczniki jeśli ktoś sobie życzył. Można jedynie przyczepić się do starodawnego wystroju, malutkiego telewizorka i rozjeżdżających się materaców (po nocy zawsze między materacami była dziura, w którą się wpadało :D). No ale nie pojechaliśmy tam po to, żeby całe dnie siedzieć w pokoju, więc było znośnie. Jedzenie.. hmm... codziennie praktycznie to samo. Jeżeli na śniadanie są parówki, wiedz, że na obiad będą nacięte, nadziane serem, przypieczone, znajomo wyglądające paróweczki :D. Wszystko totalnie niedoprawione. Codziennie na obiad kurczak, jajka sadzone ze śniadania.. Zimne napoje też szału nie robiły. Strasznie słodkie i rozwodnione. Cola nie do wypicia. Za to alkohol nie był rozcięczany, a barman (który ledwo ogarniał angielski) lał alkohol prawie do pełna. Basen codziennie czyszczony, obsługa w recepcji całkiem miła. Nie łudźcie się, że WiFi będzie w waszym pokoju. Działało tylko w holu i nad basenem. Za to klima w pokoju działała sprawnie.