Hotel Timoulay & Spa

Bardzo polecam hotel. Pokój był bardzo wygodny, śniadania smaczne. Obsługa fantastyczna! Zawsze chętnie odpowiadali na pytania i pomagali jak mogli. W dniu wyjazdu przechowalni nam bagaże i zamówili taksówkę. Profesjonalizm i wysoka jakość. Hotel położony jest bliżej południowego końca plaży więc oddalony jest od zgiełku Mariny. I co najbardziej cieszy to bardzo dobry stosunek ceny do jakości.

Dwa tygodnie temu zarezerwowaliśmy pakiet last minute w bardzo przystępnej cenie w Thomsonie i bardzo się ucieszyliśmy, że Timoulay to numer 1 w Agadirze. To cudowne miejsce na pobyt, z dala od plaż z ogromnymi, bezdusznymi hotelami. Byliśmy naprawdę pod wrażeniem wszystkiego: od serdecznego powitania w recepcji i pięknych, przestronnych, nieskazitelnie czystych pokoi po uprzejmą, troskliwą, ale dyskretną obsługę. Byliśmy bardzo zadowoleni ze śniadania w formie bufetu i kolacji, które były świeżo przygotowywane i zróżnicowane. Nie zważając na rady naszego rezydenta, wynajęliśmy samochód, aby zobaczyć okolice i obserwować ptaki. Cudownie było wymknąć się z aglomeracji Agadiru, który ma zresztą swoje urocze osobliwości, jak dość zaniedbany park Jardin de Olhao i pozostałości kasby z przepięknym widokiem na okolicę.

Dosłownie dopiero co przyjechaliśmy, ale pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Personel jest bardzo uprzejmy i przyjazny. Nasz pokój, który, nawiasem mówiąc, jest OGROMNY, znajduje się na drugim piętrze i wychodzi na basen. Jestem pewien, że więcej postów pojawi się podczas naszego pobytu.

Od wieków szukaliśmy odpowiedniego miejsca na nocleg, kiedy zdecydowaliśmy się na Agadir. Na szczęście dostaliśmy świetną tygodniową ofertę z tym hotelem, w tym loty powrotne z Gatwick. 680 na tydzień, w tym loty. Hotel był doskonałym wyborem w porównaniu z Sofitel, który leżał tuż pod nami bliżej plaży, ale był dwa razy droższy. Jestem pewien, że jest piękny, ale to właśnie pasowało do naszych potrzeb i budżetu. Pół godziny jazdy od małego lotniska. (Cashpoints dostępne po przejściu przez odprawę celną.) To dość mały hotel. Trochę przestarzałe, ale pokoje były duże, przestronne i wygodne z małym balkonem, który wychodził na basen. Wszystko było nieskazitelnie czyste i pozostało tak przez cały nasz pobyt. Każdego dnia hotel jest starannie sprzątany. Basen jest fajny, ale orzeźwiający, woda morska jest zadaszona każdej nocy. Ratownik nawet przy tak małym basenie był zawsze obecny przy pomocy leżaków i parasoli. Temperatura zawsze sięgała dwudziestki. Słonecznie codziennie. Personel jest bardzo przyjazny, bardzo przychylny. Naszą jedyną niewielką negatywną oceną był brak wyboru, jeśli chodzi o wieczorne posiłki. Każdy dzień miał inną ofertę trzech dań. Jednej nocy włoski, marokańskiej itd., Wszystko w porządku, ale nie inspirujące. Jak już zarezerwowaliśmy, wybraliśmy się do kilku restauracji, ale znowu wybór nie był świetny. Obok hotelu znajduje się taras na dachu z kubańską muzyką, tańcami, jedzeniem i koktajlami. Warto odwiedzić, ale uważaj na zadymione fajki wodne. Mieliśmy jedno z najbardziej relaksujących wakacji, jakie kiedykolwiek przeżyliśmy. Napoje przy basenie. Świetne, tanie lunche z przekąskami. Dużo czytania z w pełni załadowanego Kindle. Hotel znajduje się na obrzeżach miasta, na południowym krańcu zatoki. Zaledwie 5 minut spacerem do plaży. Woda była zimna, ale nie taka zła. Świetne surfowanie, które nie było zbyt mocne. Świetne miejsce do nauki surfowania. W okolicy mnóstwo szkół surfingu. Wiele osób spacerujących promenadą biegnącą wzdłuż zatoki. Patrol policyjny na quadach wzdłuż plaży. Niewiele do zobaczenia lub zrobienia, ale jest to świetne miejsce do odpoczynku na słońcu. Szkoły zabierają dzieci na plażę, aby się pobawić. Cudowny pomysł. W odległości około dwudziestu minut drogi jest duży supermarket. Możesz więc łatwo zaopatrzyć się w przekąski. W okolicy czuje się „trochę Bejrut”, jak to opisała moja żona, ze względu na dużą liczbę nowo wybudowanych pustych miejsc otaczających hotele. Wszystko trochę opustoszałe. Nasz rachunek na koniec podróży za wszystkie napoje, obiady i kolacje (za niewielką dopłatą 35 dirhamów za noc, około 7,50 w momencie pisania) wyniósł 270. Możesz więc zobaczyć, jak rozsądne jest to. Wrócilibyśmy? Absolutnie. To mała oaza.

W zeszłym roku przyznałem temu hotelowi 5 gwiazdek! Zgadnij co, po prostu jest lepiej. Wszystko, co powiedziałem w zeszłym roku, jest nadal prawdziwe, ale z dalszymi ulepszeniami. Na przykład kawa na śniadanie jest lepsza, również WiFi jest silniejsze. To najlepszy mały hotel, w jakim się zatrzymaliśmy. Wrócimy.