TUI SUNEO Faliraki

Właśnie razem z chłopakiem wróciliśmy z dwutygodniowych wakacji w tym hotelu. Na aplikacji TUI dokonaliśmy rezerwacji hotelu Olympia Sun, po przylocie okazało się, że hotel funkcjonuje też pod drugą nazwą TUI suneo Faliraki co nas bardzo zdziwiło. Dostaliśmy pokój w starym budynku na tyłach bez windy, z recepcji z walizkami trzeba było iść spory kawałek. Pokój zakurzony, lustra w smugach, materace brudne, łazienka w fatalnym stanie ( odwiedzaliśmy Greckie wyspy już nie raz ale czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy)!!!. Zupełnie inna niż ta pokazywana na zdjęciach, brak suszarki do włosów. Wszędzie pleśń i brud. Pokój sprzątany codziennie ale tylko zmywana podłoga, wynoszone śmieci i scielone łóżko. Ręczniki zostały wymienione tylko RAZ!!!! w czasie dwutygodniowego pobyty i to na naszą prośbę!!! ( Przy wejściu jest kartka iż ręczniki będą zmienianie co 2 dni)... Klimatyczna bez zarzutu, balkon duży z widokiem na góry i morze. Sklep na terenie hotelu bardzo dobrze wyposażony z miłą obsługą. Na duży plus bliskość do plaży i do centrum miasta Faliraki gdzie wieczorem tętni życie, sporo dobrych restauracji każdy znajdzie coś dla siebie:) w hotelu jedzenie pyszne, duży wybór owoców, warzyw i mięsa, ciasta i desery średnie oprócz lodów które były bardzo dobre. Drinki dobre choć za słodkie. Snack bar czynny przez 8h z miłą obsługą, świeżymi frytkami i kebabem. Animacje przez cały dzień ( oprócz piątków) dla dzieci i dorosłych. Basen czysty, dużo leżaków niestety przed śniadaniem wszystkie zarezerwowane.. łazienki przy barze i basenie śmierdzące, prysznice najgorsze jakie widziałam z wyrwanymi kaflami i zimną wodą. Ostatniego dnia wymeldowanie o godzinie 11 a lot po północy sprawił duży problem, nie ma pokoju na bagaże! Za to jest duża przestrzeń do czekania lecz w ten dzień klimatyczna była wyłączona a przeszklona sala nagrzana. Po prośbie o włączenie klimatyzacji Pani recepcjonistka wywróciła oczami i z łaską poprosiła pracownika o włączenie. Jeśli ktoś chce pojechać do tego hotelu zamawiajcie pokoje z nowej odnowionej części nie dajcie się wcisnąć do starych pokoi za tą samą cenę!!!

Wakacje spędziliśmy we 2. Od samego przyjazdu zostaliśmy miło przywitani na recepcji. Pokój okazał się dokładnie taki sam jak na zdjęciach, nie były to ogromne luksusy, ale będąc nastawionym na zwiedzanie i ogólne przebywanie poza hotelem, nie było to dla nas problemem. Było czysto, funkcjonalnie i to było dla nas najważniejsze. Jedzenie bardzo smaczne, mówiono nam że all inclusive w Grecji się przeważnie nie opłaca, ale tutaj było zupełnie na odwrót. Codziennie czekało na nas świeże mięso, warzywa, desery, napoje, a wszystko w asyście bardzo uprzejmego personelu. Lokalizacja hotelu dobra, blisko do miasta i na plażę.

Proszę nie kierować się negatywnymi opiniami bo można się tylko pozytywnie rozczarować :) kameralny hotel w greckim stylu. Bardzo miła obsługa, pokoje są odnowione, jedzenie skromne ale bardzo smaczne i super lokalizacja. Na piechotę można dojść szybko na plażę i do centrum. Po drodze mnóstwo przystanków autobusowych.

Omijajcie ten HOTEL szerokim łukiem jedzenie tragedia mięsa twarde jak podeszwa śmierdzący kurczak powtarzalne menu,pokoje w opisie miały być po remoncie ale pamiętają chyba jeszcze czasy PRL-u sprzątanie pokoju to tylko wynoszenie śmieci i nic więcej nawet sprzątaczka z balkonu papierosy zamiast zabrać ze śmieciarki wrzucała do kwiatów kupiliśmy All inclusive a były takie dni że nie dało się nic zjeść to jedliśmy poza hotelem po prostu tragedia Hotel. Jedynie do czego nie mieliśmy zastrzeżeń to Drink Bar i Barman Nicos bardzo miły i uśmiechnięty 😀😀😀😀

Właśnie wróciliśmy z hotelu, zarezerwowany mieliśmy tygodniowy pobyt 2+2, szczerze jechałam tam z sercem na ramieniu, po przeczytanych opiniach, ale jeszcze nie pamiętam, żebym się tak miło rozczarowała. Pokój sprzątany codziennie, jedzenie z menu nie powtórzyło się ani razu, obsługa miła, uśmiechnięta i pomocną, naprawdę w pocie czoła pracują i staraja się, żeby Kazdego zadowolić, serca nasze i naszego syna skradł Pan z popołudniowej zmiany z baru z drinkami 😉 prawda jest taka jeśli ktoś myśli, że kupując wczasy w hotelu 3* pojedzie do 5* to na pewno się rozczaruje. P.S. nie zauważyliśmy tam żadnego placu budowy.