TUI BLUE Atlantica Creta Paradise

Jesteśmy bardzo zadowoleni z wakacji w tym hotelu. Już przy zameldowaniu czekała nas niespodzianka jaka był upgrade do pokoju z dostępem do dzielonego basenu. Pokój był przestronny, czysty i w takim miejscu, że nie nagrzewał się w ciągu dnia. Cały kompleks hotelowy był bardzo zadbany. Plaża znajduje się bardzo blisko hotelu i ci którzy mieszkają w głównej części nawet nie muszą przechodzić do niej przez ulicę. Jedynym jej minusem są leżaki, które wymagają czyszczenia. W hotelu znajdują się 4 bary w tym 3 zawierającą się w all in. Ci którzy chcą skorzystać z baru na plaży muszą zapłacić ale blisko niej jest bezpłatny bar. Oferta bezpłatnych drinków jest szeroka i każdy sobie coś w niej znajdzie. Jedzenie w głównej restauracji jest smaczne i zróżnicowane - tylko kilka dań się powtarzało. Śniadania są bardziej monotonne ale każdy coś na nich dla siebie znajdzie. Niestety nie mogliśmy spróbować włoskiej restauracji ponieważ kiedy chcieliśmy ją zarezerwować w piątek okazało się, że najbliższy wolny termin jest w środę czyli w dniu naszego wylotu. W snack barze można znaleźć naprawdę fajne przekąski, ale też znaleźć coś na obiad. Codziennie o 21 oprócz niedzieli są animacje, które są na dobrym poziomie. Przy basenie głównym w ciągu dnia też są atrakcje. Polecam kupić pokój w głównej części bo jest z niej wszędzie bliżej.

Bardzo dobrze spędzony czas z rodziną. Hotel przyjaźnie nastawiony dla rodzin z dziećmi, zwłaszcza dla tych najmłodszych. Dzięki miłej i bardzo dobrej obsłudze nie musieliśmy z niemowlakiem długo czekać na pokój a Pan Dimitris oraz Nikos zrobili wszystko by mogliśmy dostać świetny pokój blisko basenu. Pan Antonio pomógł nam sprawnie przy bagażach. W hotelu mnóstwo atrakcji i zabaw dla dzieci. Przepyszne i różnorodne jedzenie, każdy znajdzie coś dla siebie. Do tego wieczorem gra muzyka na żywo. Bardzo polecam każdemu kto chce spędzić swój urlop w tym hotelu. Podsumowując, bardzo udany pobyt.

Z czystym sumieniem mogę polecić ten hotel, jedzenie dobre każdy znajdzie coś dla siebie, dobre drinki, pokoje czyste codziennie sprzątane. Obsługa bardzo miła, pomocna i uśmiechnięta, kelnerzy również byli bardzo mili szczególnie Michalis który polecił nam miejsca warte zobaczenia na wyspie i jedzenie które warto spróbować będąc na Krecie. Hotel przy plazy, kilka basenów plusem była duża ilość leżaków. Przy samym hotelu przystanek autobusowy, co 30 min autobus za 2€ jeżdżący do starego miasta w Chanii.

Hotel położony jest przy samej żwirkowo-piaszczystej plaży, oddalony 1,5 km od rozrywkowego Platanias do którego dotrzecie busem bezpośrednio z hotelu, tym samym busem dotrzecie również do Chanii, odjazd co 30 minut, bilet kupujecie w autobusie. Hotel położony jest w cichej okolicy, obok znajdziecie małe markety, sklepy z naturalnymi produktami (mydła, olejki, biżuterię), Lidl, ale również lokalne tawerny z muzyka na żywo czy vintage shop. Pokoje są czyste, przestronne, pokój rodzinny to dwa pomieszczenie, oddzielone drzwiami przesuwnymi, widok na ogród cisza i spokój. Do dyspozycji są baseny, tzw. quiet dla osób ceniących spokój, ale z barem. Dla rodzin z małymi dziećmi i większy z atrakcjami-animacje. Cztery bary, przy plaży, na terenie hotelu oraz w lobby. Amfiteatr gdzie co wieczór odbywają się wspaniałe koncerty, zabawy dla dzieci czy quizy prowadzone prze ekipę utalentowanych artystów z TUI Blue. W razie niepogody do dyspozycji sala konferencyjna. Klub dla dzieci małych i dużych. Kolacja w wybranej restauracji-polecam Tavernę, niezapomniane wrażenia nie tylko kulinarne, snack bary, jedzenie różnorodne, kolacje tematyczne, posiłki dla alergików, osobne przestrzeń dla dzieci-ze zdrowym jedzeniem. Hotel przywiązuje dużą wagę do ekologii i ochrony środowiska. Leżaki, parasole i ręczniki bezpłatne. Uprzejma obsługa, zawsze uśmiechnięta. Na miejscu wypożyczysz auto. Polecam, mam nadzieję, że tu wrócimy.

Hotel brudny; lezaki przy basenie i na plazy stare, zniszczone i rozpdadajace sie. W pokojach mrowki. W lazience grzyb na scianie i smierdzialo kanalizacja. Bardzo nieuprzejmy i niechetny do pomocy personel w recepcji. Mimo tego, ze bylo po sezonie i w hotelu bylo bardzo niskie oblozenie, nie bylismy w stanie wymienic naszego fatalnego pokoju na inny (dopiero interwencja biura podrozy i zaangazowanie w sprawe managera hotelu pomoglo). Wczesniej pracownice recepcji probowaly na nas krzyczec i zachowywaly sie bardzo agresywnie. Na plus dobre, urozmaicone jedzenie i sympatyczni kelnerzy. Hotel zdecydowanie nie jest wart swojej ceny, a lata swietnosci ma juz za soba.