Liberty Hotel Male

Hotel znajduje się w centrum miejscowości. Cichy, kameralny, zadbany. Przyjemne śniadania i obfite kolacje. Hotel oferuje bezpłatny dowóz na stok. Przyjazna i pomocna obsługa. Czyste pokoje, sprzątane codziennie. Polecam białe wino podczas posiłku, lokalne i bardzo dobre.

Bardzo ładny i zadbany hotel mimo budowy w latach 60 bardzo czysty ze wszystkimi udogodnieniami tupu basen, sauny itp.. Smaczne jedzenie codziennie inna kolacja, śniadania dobre chodź mało urozmaicone, bardzo miła i przyjazna obsługa, codziennie sprzątane z wymiana pościeli 👍😄

Byliśmy w tym hotelu dwukrotnie. Hotel w miejscowości Male (około 8 km) do centrum Madonna d' Campiglo. Sam hotel bardzo przyjemny. Personel uśmiechnięty i pomocny. Pokój czysty, niezbyt duży. Śniadania poprawne, kawa słabej jakości. Obiadokolacje wyśmienite, duży wybór i smacznie.

Hotel w centrum cichy i spokojny,obsługa miła,spa przyjemne z sauną na zewnątrz,i zimną beczką.Autobus Polaków z Poznania /czterech ciągle pijanych i chamskich -podczas występu wokalisty włoskiego puszczali głośno swoją muzykę-popsuło cały pobyt.Dodatkowo autobus Niemców ,spowodowały konieczność ustawienia stołów w restauracji jak na wesele.Dwa busy hotelowe nie radziły sobie rano z dowozem narciarzy na stok,zawsze ktoś zostwał.

Hotel zlokalizowany w centrum Male niedaleko od wyciągów narciarskich ( dojazd do gondoli zajmuje ok. 10 min. - hotel ma dla narciarzy bezpłatne skibusy ). W hotelu jest narciarnia, niestety stojaki na buty nie są ogrzewane więc mokrych butów nie da wysuszyć ( do pokoi nie wolno ich zabierać ). Śniadania monotonne ( zawsze to samo ) ale smaczne i można się najeść. Po śniadaniu polecam kawę lub capuciono z automatu ze słodkimi deserami. Ja jadałem ciepłe francuskie rogaliki. Po nartach można skorzystać z basenu i sauny. Basen jest mały, raczej relaksacyjny. Na basen trzeba mieć czepek no i ręcznik. Ręcznik i czepek lepiej zabrać z Polski, bo wypożyczenie ręcznika to koszt 2 euro ( nie wolno używać hotelowego ), i zakup czepka to również 2 euro. Za darmo jest serwowana przy basenie i saunie miętowa herbata. Bardzo dobre obiadokolacje, każdego dnia do wyboru pierwsze i drugie danie ( dzień wcześniej wybierane z trzech propozycji ), przekąski oraz deser. Niestety napoje dodatkowo płatne. Naszej grupie, w związku z tym, że była bardzo liczna ( ponad 80 osób ) udało się wynegocjować darmową wodę do popicia. Bardzo dobra obsługa, kelnerki miłe i wesołe. Całe pozytywne wrażenie niestety psuje ZIMNY POKÓJ ( po pierwszej interwencji w recepcji w pokoju jedynie szczelnie zamknięto okiennice oraz zasłonięto zasłony - dopiero ostatniego dnia pojawił się grzejnik/wentylator ) oraz zimna woda w kranie, po 10-20 minutach spuszczania wody w kranie pojawiała się ciepła, w hotelu trzygwiazdkowym rzecz niedopuszczalna - może w okresie zimowym zimne pokoje powinny być wyłączone z użytkowania, ale chyba dla hotelarza jest to chyba nie do przyjęcia, ponieważ inne jego zachowanie wskazuje, że zysk jest najważniejszy ( dzieci mają zniżki tylko mieszkając z rodzicami, jeśli mieszkają same koszt ich pobytu jest taki sam jak dorosłych ), choć z drugiej strony cenę ostatniej obiadokolacji udało się wynegocjować na niższym poziomie niż cena wyjściowa. Generalnie ja hotelu nie polecam ( zimny pokój ) niby z oknami, ale cały czas zasłoniętymi ( jak w piwnicy ) choć inni uczestnicy mając pokój ciepły mogą mieć inne zdanie. Ja wróciłem do Polski chory i wylądowałem na zwolnieniu lekarskim.