Hotel Blue Star

Jesteśmy zaskoczeni tym co jest na zdjęciach , a tym co zastaliśmy w pokojach oraz z jedzeniem . Codziennie to samo , bez smaku , pokoje brudne , pojechaliśmy tam jako 3 osobowa rodzina. Winda bardzo słabo działa , w pokoju jest klimatyzacja oprócz tego duszno , niestety nasza wycieczka do tego hotelu okazała się słaba , nie polecamy

Hotel z dużą ilością Polaków więc człowiek się czuje jak w domu, dla niektórych to wada dla innych zaletą. Wady: papierowe ściany i duża szpara przy drzwiach wejściowych, jeśli traficie na jakies imprezowe towarzystwo albo rodzinkę z wrzeszczącymi do 2 w nocy dzieciakami to macie po spaniu. Oczywiście recepcja po telefonie reaguje ale pomaga na chwilę. Kolejny minus to monotonne posiłki, zapomnijcie o dużej ilości mięsa dominują ich sery i sałatki codziennie to samo, tak samo ciasto. Są 2 baseny ale nie starcza miejsca dla wszystkich, o 7 rano większa część leżaków już zarezerwowana ręcznikami mimo wyraźnych zakazów ale nikt z tym nic nie robi. Co do plusów to na pewno super miły i profesjonalny personel, naprawdę jestem pod wrażeniem. Warto dac parę euro napiwku pokojówkom, barmanowi będą jeszcze milsi. Z innych plusów to wszędzie jest czysto, blisko do plaży takie 15 minut spacerowym krokiem choc kursuje też regularnie bus na plażę i raz o 11 do centrum Alanyia. Hotel ma wydzieloną czesc plaży Kleopatra z nr 5. Są tam do wypożyczenia leżaki, za 2 leżaki i parasol 10 euro mozna korzystać do 19.30 potem wyganiają. Sam bar czynny do 17.30 więc trochę krótko w ramach all inclusive oferuje piwo i niegazowane napoje. Jedzenie i drinki płatne. Warto skorzystać z plaży i wycieczek fakultatywnych np na zamek, zielony kanion i do jaskinii Dim. Baseny przy hotelu czynne do 17.30 ze względu na ręcznikowe rezerwacje nie udalo sie skorzystać. A teraz na koniec kilka słów o samej Turcji. Uwaga na przejściach dla pieszych tam nikt wam nie ustąpi, czasem lubią też na czerwonym przejechać. W hotelu kilku strażników także jest bezpiecznie, na pewno bezpieczniej niż na zachodzie Europy. Ogólnie wszyscy bardzo przyjaźni choć mocno zaczepiają zachęcając do zakupów. Co do samego targowania to może komuś się udało zejść sporo sceny, nam raczej symbolicznie więc jest to przereklamowane. Nie wymieniajcie lir w Polsce, weźcie euro i część wymieńcie na liry na miejscu bo czasem bardziej sie to opłaca niż placic euro. Podsumowując do Turcji wrócimy ale raczej poszukamy innego hotelu

Super wyjazd animacje ekstra wszystko dopracowane polecam każdemu Sam najlepszy animator Dobre jedzenie w pokojach czysto wszystko tak jak powinno być.

Engin, bardzo pomocny Boy Hotelowy, sympatyczny i uprzejmy. Pomógł rozwiązać spore problemy, które pojawiły się już na początku wakacji. Zadbał abyśmy dostali odpowiedni pokój

Obsługa zablokowała kartę do pokoju, ponieważ w pierwszy dniu nie zdążyliśmy wystawić opinii. Karygodne zachowanie, w pokoju były wszystkie nasze rzeczy. Opinie wystawia się po pobycie, a nie w dniu przyjazdu. Sprzątnie pokoi to jakiś żart, co drugi dzień przychodzi pani która oprócz wymiany worków na śmieci i postawieniu 2 butelek wody nie robi nic. Podłoga zostaje brudna, od piasku z plaży, łazienka nawet nie przetarta, o papier toaletowy również trzeba było prosić. Winda ciągle nie działa, WiFi działa bardzo kiepsko, jedzenie po którym byliśmy chorzy już do końca wyjazdu. Brak mydła do rąk w łazience, oświetlenie tragiczne musieliśmy świecić latarką w telefonie żeby znaleźć swoje rzeczy w szafie. Bardzo mało miejsca przy basenie, jak na takich duży hotel to miejsca przy basenach jest może na 40 osób. Hałas w nocy pod oknami, o 23:40 ktoś zaczął kulać metalowe beczki z piwem i jeździć wózkiem, nie szło spać.