Goście cenią ten hotel za...
- Lokalizacja
- Czystość
Club Calimera Yati Beach - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Piaszczysta plaża
- Leżaki i parasole w cenie
- Dla rodzin
- Zjeżdżalnie dla dzieci
- Plac zabaw
- Spa
- Kryty basen
- TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
- Wybór Roku w portalu TripAdvisor
Położenie:
- ok. 6 km od centrum Midoun
- bezpośrednio przy plaży
- czas dojazdu z lotniska ok. 30 min
- Lokalizacja
- Czystość
- Jakość noclegu
- Pokoje
- Obsługa
- Wartość
- Passport275951620342025-09-19Wyjątkowy
Bardzo polecam hotel wbrew wszystkim zlym opiniom ! Jedzenie monotonne ? Jak ktos je codziennie to samo, to będzie dla niego monotonne. Moim zdaniem bylo tyle do wyboru, że każdego dnia można by sobie bez problemu skomponować inny posiłek. Na głównym grillu codziennie było inne danie na obiad. Każdego wieczoru INNE tematyczne animacje dla dorosłych i mini disco dla dzieci. Główny basen z muzyką i różnymi formami ruchowymi , A jak ktoś potrzebuje ciszy i spokoju to z tyłu hotelu jest kolejny basen na którym można odpocząć W ciszy. Pokój mieliśmy ogromny - dwie sypialnie Plus salon, codziennie sprzątane, codziennie wymienione ręczniki, ręczniki plażowe również były wymieniane i wcale nie musiałam płacić za nie kaucji bo znajdowały się w pokoju. W pokoju również czajnik do zaparzenia kawy lub herbaty wraz z zestawem herbat. Łazienki czyściutkie bez żadnych pleśni. Pokoj z widokiem na morze pozwalał mi dostrzec że codziennie rano jeździły traktory które czyściły plażę. Personal zawsze miły uśmiechnięty ! Nie mam żadnych zastrzeżeń, a wyjazd uznaję za jeden z lepszych !
- Mobile473825487312025-09-13
Hotel taki sobie. Na starcie trzeba przygotować 52€ opłaty klimatycznej za dwuosobowy pokój, chociaż nigdzie nie jest to podane w umowie z TUI. Jedzenie słabe, owoców praktycznie brak. Śniadania ciągle takie same, obiady kolacje również. Po tygodniowym pobycie nie można już patrzeć na makaron i jajka. Hotel na kompletnym zadupiu, alkohol ruski - obrzydliwy. Siłownia niby jest, tyle że bez sprzętu. Klimatyzacja w pokoju działa mega słabo, na holu kompletnie wcale. Plaża cała w glonach, nie sprzątana plus pełno wielbłądzich kup. Szklanki na barze myte tak, że można zwymiotować. Ogólnie syf. Pokoje sprzątane codziennie, ręcznik warto mieć swój, bo te przynoszone śmierdzą. Nie polecam i nigdy już nie wrócę. Co do biura podróży TUI i ich rezydenta na miejscu - kompleta klapa. Nigdy również nie skorzystam również z ich usług. Dla mnie to biuro to jedno wielkie oszustwo.
- Companion553706924162025-07-20
Te wszystkie recenzje na pięć gwiazdek piszą chyba osoby które niewiele oczekują od życia i wystarczy im leżenie przy głównym basenie hotelu wśród wrzasku dzieci i muzyki składającej się z samych basów. Ciekawostka - klątwę faraona można złapać nie tylko w Egipcie... Na powitanie kolorowy drink. Hotel nie pierwszej świeżości, ale regularnie sprzątany. Ręczniki plażowe wydawane po wpłacie do depozytu 10 euro za sztukę, więc 4osobowa rodzina na dzień dobry wyskakuje z 40 euro (oczywiście do odzyskania po zdaniu ręczników). Pokoje standard, klimatyzacja dobrze chłodzi. Sprzątane codziennie, przy czym panie sprzątające nie wymieniają ręczników na bieżąco, czyli jaki wychodzisz na plażę o 10 a wracasz o 12 to pod prysznicem w pokoju musisz wycierać się ręcznikiem plażowym. WTF? Plaża - bardzo ładna, przy czym opowieści o codziennym sprzątaniu glonów można włożyć między bajki. Przed wejściem do morza leży kilkumetrowa warstwa zaschniętych glonów, które ktoś próbował podczas 7dniowego pobytu sprzątnąć tylko raz, z naciskiem na próbował, czyt. rozjechał je traktorem. Jedzenie - DRAMAT. Śniadania niejadalne, właściwie można się porzygać. Wieczne kolejki po robione na bieżąco pankejki, bo tylko to przygotowywane przez hotel było jedynie zjadliwe. Obiady i kolacje lepsze, aczkolwiek różnica w przykładowej kuchni amerykańskiej i tureckiej była jedynie w kształcie kotleta (okrągły burger vs podłużny kotlet - poziom zmienienia mięsa i przypraw ten sam). Personel miły, aczkolwiek pewien młody kelner pracujący zwykle na zewnątrz restauracji sam z siebie podszedł do mnie i zarzucił mi, że zamawiając u niego napoje (zawsze byłem bardzo grzeczny) powinienem jeszcze z uśmiechem na ustach zagadać go i spytać co słychać, bo wtedy poczułby że go szanuję. Niestety nie jestem psychoanalitykiem, aby stwierdzić czy to się leczy. Cichy basen z tyłu hotelu robił robotę. Brak psychodelicznej muzyki. Generalnie hotel nastawiony na niemców. Raz wieczorem widziałem jakieś zabawy animatorów z ogniem i dyskotekę w pianie. Żona mówiła że podobno leciało Danza Kuduro, ale ja tam słyszałem Deutschland, Deutschland über alles. Ale tak serio to nie po to jadę na wakacje z rodziną, aby brać udział w takim paździerzu. Wakacje tygodniowe dla 4osobowej rodziny za ponad 14k zł - ktoś kto wymyślił taką cenę nie miał rozumu i godności człowieka, stąd recenzja taka a nie inna. Nie polecam i na pewno nie wrócę.
Dlaczego warto wybrać Club Calimera Yati Beach
- Basen ze zjeżdżalniami
- Ciekawa oferta sportowa
- Prywatna plaża