Tropitel Dahab Oasis

Super animator Sandara Józef Super show Super jedzenie świeże przede wszystkim Basen podgrzewany Czyste pokoje sprzedane codziennie

Animacja na najwyższym poziomie,animator sam ,joussef , zhanna , Sandra ,super . Bardzo dobry hotel dobre jedzenie i atmosfera

Lokalizacja nam przypadła do gustu bo hotel położony jest przy plaży i w odległości spaceru do Blue Hole. Atmosfera bardzo miła. Pokoje przyzwoite jak na Egipt. Jedzenie smaczne i urozmaicone, ale bez przesady. Niektórzy kelnerzy nie zasługują na napiwki bo je wręcz wymuszają swoim niemiłym zachowaniem, ale na szczęście jest ich mniej niż więcej. Animacje są każdego dnia niesamowite!!!

Spędziliśmy z mężem w hotelu tydzień w październiku.To nie jest miejsce dla ludzi szukających luksusu,ale dla osób potrafiących docenić klimat miejsca i piękno lokalizacji oraz niezwykłą dbałość całego personelu o zadowolenie gości.Miejsce spokojne i malownicze,przepiękna rafa koralowa,co ważne -w większości żywa.Wygodne pokoje,czyste łazienki,spokojna plaża (leżaki i materace zdecydowanie wymagają renowacji,co nam akurat nie przeszkadzało jakoś szczególnie),wifi (docierało nawet na plażę),bliskość Dahab.Już marzymy żeby wrócić 😁.

Były to moje pierwsze prywatne wakacje z dziewczyną, spędziliśmy tam tydzień. Uważam że to hotel na 7-7,5/10. Jest to bardzo kameralne miejsce, mały resort, z ograniczoną infrastrukturą. Jeden basen plus drugi mały dla dzieci, plaża, jest mini siłownia, coś Ala plac zabaw, i molo. Uważam że jeśli ktoś ma pojęcie o tym gdzie jedzie to nie będzie zawiedziony. Bardzo trzeba pochwalić lokalizację, hotel ma własną plaże i rafe koralową, która jest naprawdę ładna, do tego 450m od hotelu (jakieś 5/7 minut piechotą) jest cudowne słynne miejsce do snurkowania "the canyon", z cudowną rafą. Jeśli ktoś lubi snurkowanie to będzie zadowolony. Bardzo muszę pochwalić pokój ponieważ był schludny, czysty, i bardzo ładny. Codziennie sprzątany, klima działała bez zarzutu. Łóżko wygodne. Solidny minus niestety należy się za jedzenie. Jeśli mowa o głównych posiłkach, to były na poziomie okej, ale były naprawdę bardzo monotonne, śniadania codziennie takie same, obiady i kolacje różne w zależności od dnia i niby tematyczne, ale uważam że wybór bardzo okrojony, 10 pozycji na krzyż, człowiek ma wrażenie że codziennie praktycznie je to samo. Wspomnieć również trzeba o nieprzyjemnym wypadku w postaci spleśniałego tosta którego prawie zjadłem, nie ukrywam że takie coś było dosyć karygodne i nie powinno się zdarzyć w tego typu miejscu. Poza 3 posiłkami dziennie jedzenie praktycznie nie istnieje, zapomnijcie o jakichkolwiek porządnych przekąskach typu burgerki, frytki, pizza, jak człowiek nie zje na jednym z posiłków to chodzi głodny, te śmieszne "snacki" dwa razy dziennie to 3 kawałki pieczywo ciasta które zostało ze śniadania. Owocy prawie się nie uświadczy, a słodkości były bardzo kiepskie, suche, widać że mrożone. Uważam że jedzenie to największy minus tego hotelu.