AP Oriental Beach Hotel

Bardzo dobre usytuowanie tego hotelu to jego duży atut. W tej części Portimao jest mniej gwarno, ciszej spokojniej. W samym hotelu zadbany terem trawiasty wraz z leżakami ,których nigdy nie brakowało. Czysty basen ,zejście po schodach na plaże do oceanu we wrześniu dość ciepłego, zachęcającego do pływania.Pokoje duże dobrze utrzymane z dużymi balkonami lub tarasami.Jedzenie smaczne jednak podczas śniadań brak lepszych gatunkowo wędlin czy też wędzonych ryb. Personel bardzo miły i kontaktowy. wrócę tu za trzy lata bo warto.

W lipcu 2017r spędziliśmy urlop w Hotelu Oriental.Obsługa hotelu przemiła i kompetentna,jedzenie wspaniałe,urozmaicone.Położenie doskonałe z jednej strony wyjście na plażę, a z drugiej na uliczkę, a właściwie promenadę z mnóstwem restauracji ,barów i sklepików . Nie można się nudzić w Praia da Rocha .Gorąco polecam ten hotel ,chętnie tam wrócę .Moim zdaniem warto też skorzystać z wycieczek fakultatywnych są doskonale zorganizowane .

Dlaczego taka nazwa? Zamawiałem pokój z bocznym widokiem na morze a otrzymałem z widokiem na hałasujące agregatory z kuchni. Hotel reklamuje się że jest po remoncie a syfony w łazience podparte są klockami. Po reklamacji dotyczącej pokoju bez problemy następnego dnia otrzymałem całkiem przyzwoity pokój z którego byłem zadowolony. ale zauważyłem że następnego dnia ów "czarodziejski pokój" otrzymała inna osoba. Hotel wg moich obserwacji nie był w pełni obłożony, a mimo wszystko znowu miał gościa. Mimo tego niezbyt przyjemnego rozpoczęcia wypoczynku uważam ten hotel jako godny polecenia. Blisko do morza, blisko do jakieś przyzwoitej knajpki z dobrym posiłkiem ( a jest w czym wybierać ) a i też pełno różnych butików. Nie wiem jak w innych miesiącach, ale we wrześniu jest bardzo cicho. Jednym słowem idealne miejsce do wypoczynku. Wybrałem ten hotel dlatego że już w nim bywałem i mam nadzieję że jeszcze tu wrócę.

Hotel tuż przy samej plaży. Pokój przestronny (łóżko, sofa, stolik kawowy, biurko, tv), łazienka nowoczesna z prysznicem. Hotel świeżo po renowacji co widać po pokojach. Basen dość mały i kameralny, jednak bardzo przyjemny z małym wodospadem i brodzikiem dla dzieci. Bardzo wygodne, wiklinowe (tak! nie plastikowe!) leżaki. Śniadania bogate, jednak zbyt w stylu brytyjskim. Ze świeżych warzyw były tylko pomidory, acz pyszne. Śniadanie również z widokiem na ocean, a także na basen. Obsługa bardzo dyskretna i pomocna, choć restauracje polecają turystyczne. Hotel usytuowany przy bardzo szerokiej plaży, do centrum nocnego życia i imprez jest 5 min spacerkiem. W hotelu mieszkają raczej spokojne, starsze osoby niż szalejąca młodzież bądź rodziny z dziećmi. Chętnie powrócę.