Aqua Hotel Aguamarina & Spa

Hotel bardzo przyzwoity relacja cena do jakości bardzo dobra. Pierwsze wrażenie widać stare meble i brak poszewek na koc. Potem było juz tylko lepiej i to wiele lepiej ! Byliśmy w części „Apartments” pewną niedogodnością jest brak możliwości zaparkowania auta bezpośrednio przy recepcji (trzeba przejść z walizkami na parking nieopodal jakieś 100m ale droga jest prosta i równa). Obsługa bardzo pomocna i miła. Pokoje sprzątane codziennie i bardzo dokładnie. Personel zmotywowany pozytywnie i pomocny. Restauracja również, bardzo miła obsługa. Generalnie polecam wynająć auto (my wynajęliśmy przed wylotem jeszcze w PL - okazało się znacznie taniej niż wynajem na miejscu). Odbiór auta z lotniska i zwrot tez. Generalnie odczuliśmy pełen luz i bez nachalnego nagabywania np. O napiwki wszystko ok. Położenie tuż przy nabrzeżu i promenadzie. Choć na plaże trzeba podjechać do sąsiednich miejscowości. Miasteczko Golf del Sur jest malownicze.

Wakacje w tym hotelu zaliczyliśmy w połowie września. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy to nowoczesna i elegancka recepcja i bar. Obsługa profesjonalna i pomocna, zawsze w dużej ilości i gotowa do działania. E dolnej części znajduje się płatne spa, którego cennik dostajemy na wejściu. Przy zakwaterowaniu pobierany jest podatek turystyczny, dla dwóch osób na tydzień wychodzi ok. 13eur. Sam hotel znajduje się przy głównym deptaku, ma kilka swoich sklepików i dwie restauracje (pizzeria i burgerownia), tam ceny w porządku, jedzenie też ok. Hotel 4* i na tyle zasługuje, pokoje są czyste i wyposażone w niezbędne rzeczy - suszarka, przybory toaletowe, lodówka, sejf. Sprzątaczki przychodzą codziennie, jednakże mam wrażenie, że mogłyby sprzątać troszkę dokładniej. Same meble nie są najnowsze, łóżka dość mocno skrzypiały, ale nie postrzegam tego jako wielki minus. Mieliśmy pokój na parterze, z oknem na hotel obok więc nie mieliśmy ani wielkiego hałasu ani widoku na nic specjalnego - pokoje od strony basenu są zdecydowanie lepsze i droższe (w dniu naszego wyjazdu jedna pani dostała lepszy pokój z braku innych, także wszystko się może zdarzyć :)) Mieliśmy wykupioną opcję HB, która w zupełności wystarczy. Ilość jedzenia ogromna, na śniadanie jajka, naleśniki, rogaliki, sery i wędliny, owsianki, płatki, owoce, kawa Nespresso, etc. Na kolację świeżo smażone mięsa, ryby, makarony, warzywa, pizza, owoce morza, lody, słodycze, różne dodatki, nie do przejedzenia. Wszystko bardzo smaczne. Obsługa na sali profesjonalna, prowadzi do stolika i "rezerwuje" go. Odpowiednie są też godziny posiłków, kolacja do 21.30 umożliwiała nam skorzystanie z niej po późnym powrocie z Barcelony. Jeśli chodzi o animacje to było ich bardzo dużo. Codziennie odbywały się jakieś ćwiczenia/zabawy na basenie a wieczorem animatorzy zapewniali minidisco dla dzieci a później występ dla dorosłych. Na terenie hotelu jest także kino oraz salon gier z automatami. Basen z ratownikiem, duży, zawsze dostępne leżaki. Dojście do plaży jest bardzo łatwe, wystarczy przejść przez ulicę, zejść w dół małym tunelem i już - a plaże są naprawdę ładne, szerokie i czyste (chociaż piasek bardzo kłuje). Santa Susanna jest bardzo małym miasteczkiem, życie skupia się przy głównym deptaku i wokół hoteli, zlewa się z sąsiednim Malgrat de Mar, w którym sklepików jest już więcej. We wtorki odbywa się tu targ, do kupienia ubrania, galanteria skórzana, ozdoby... A w niedzielę pod Carrefourem festyn produktów lokalnych. Atrakcją Sta. Susany są z pewnością skaczące fontanny umiejscowione właśnie za hotelem Aquamarina (trzeba przejść przez parking). Miasto dzieli się na część hotelową i taką wiejską, składającą się z pól uprawnych. Poza tym rozrywek nie ma tu zbyt wiele, tym aktywnym polecam skorzystać z pociągu Renfe, który łączy miasta Costa Bravy (10 przejazdów 34,5€) i wybrać się do pobliskiego Blanes, Figueres (miasto Daliego) i oczywiście pięknej i drogiej Barcelony (uważać na kieszonkowców). Za tę cenę pobyt w hotelu uważam za udany i na pewno mogę go polecić.

Bardzo dobry hotel z ładnymi pokojami, dobrym serwisem i smacznym jedzeniem. Budynek hotelu duży, ja osobiście wolę mniejsze, jednak położenie jest doskonałe. Wszędzie blisko- sklepy , kawiarnie, restauracje. Łatwo dotrzeć kolejką do Barcelony, czy wybrać się w rejs do przepięknej, malowniczej Tossy de Mar. Hotel czysty z miłą obsługą w restauracji hotelowej. Polecam ten hotel i piękną Katalonię!!!

Hotel mieści się w ciągu hoteli, wzdłuż handlowej promenady. Hałas non stop niczym w Mielnie. Ogromny budynek z bardzo małym basenem. Brodzik dla dzieci wielkości oczka wodnego. Jedzenie 4,5 na 5. Pokoje czyste. Miła obsługa.

Sugerując się pozytywnymi opiniami wybraliśmy ten hotel. Pokój premium niczym nie różni się od standard.ogolnie hotel to moloch , milon ludzi. Przy basenie to leżak na leżaku . Z klimatyzacji w pokoju śmierdzi szambem. Obsługa nie reaguje . Pokoje małe i niezbyt czyste. Słychać jak obok w pokoju ktoś spuszcza wodę i przewraca się na łóżku :) Wyżywienie nadrabia za całość , duży wybor, urozmaicone, bardzo smaczne.