Andreolas Beach

Wybraliśmy ten hotel ze względu na cenę i lokalizację. Cudów się nie spodziewaliśmy, ale nie zależało nam na tym bo praktycznie całe dnie nas nie było. Jeżeli chodzi o hotel to pokoje przeciętne. Łóżka niezbyt wygodne, czuć sprężyny. Z łazienki podczas kąpania wylewa się woda z kratki 😂🙈 widok z pokóju był na drugi hotel (czyli ścianę). Codziennie rano piał kogut 🐔 także były wczesne pobudki 🙈 Najlepsze są śniadania, które były w cenie 😂 Dzień w dzień ser żółty, jakaś tania szynka, marmolada, jajka gotowane ( które w środku były zielone z przegotowania), płatki, brzoskwinie z puszki i mleko. Aaa i deser jakieś ciasto z papierka 🙈 chleb stary nie był codziennie świeży :( Oczywiście herbata, kawa (lura), wodnisty sok i woda. Jeżeli ktoś chciał jajecznicę itp to trzeba było zapłacić. ZERO WARZYW I OWOCÓW. Tak to nie powiem bo było czysto. Panie codziennie zmiatały i myły podłogę w pokoju. Ręczniki zmienianie w ciągu całego pobytu tylko raz. No cudów nie było ale nam na tym nie zależało. Jednakże byłam w wielu hotelach gdzie wykupiłam tylko śniadania i takiego sknerstwa nigdzie nie widziałam. Po przylocie trzeba było dokonać opłaty klimatycznej 35 euro 🙈 Leżaki przed basenem za free ale parasole już płatne 🙈 Plus że blisko do plaży i blisko do knajp i centrum miasta Laganas :)

Hotel ma świetną lokalizację, tuż przy samym morzu. Trochę zaskoczyły nas dodatkowe opłaty za klimatyzację i leżaki na plaży – wolę zapłacić więcej i mieć wszystko w cenie. Pokoje były sprzątane codziennie. Nie polecam wyżywienia niejadalne i bardzo mały wybór.Wlasciciel sknera

Stanowczo odradzam ten hotel!!! obsługa zachowuje się jakby klient był za karę . Jeśli śniadanie od 8:00 nikt ci go nie poda o 7:50 ..o godz 8:00 wyjeżdżaliśmy na lotnisko w ostatnim dniu pomimo że bar juz był czynny nie dostaliśmy śniadania, dostaliśmy tak zwany suchy prowiant .. tj.do suchego chleba włożony był plaster wędliny , tylko z szacunku do chleba nie wyrzuciłam tego do kosza, nawet nie po smarowali masłem. W dniu przyjazdu odwrotnie śniadania do 10, wiec jak do hotelu dotarliśmy z lotniska ok 11 nic nie dostaliśmy....co dalej śniadania monotonne ciągle to samo zero owoców zero warzyw...wlasciciel tylko patrzy, czy ktoś przy basenie nie otworzy swojego napoju. Klient tu jest jakby za karę!!! Jeśli nie chcesz za własne pieniądze czuć się intruzem na wakacjach to Omijaj to miejsce szerokim łukiem!!! stanowczo nie polecam