Rixos Sharm El Sheikh

Bardzo dobry, duży wybór jedzenia, dodatkowe restauracje, podgrzewany basen, napewno są atutem. Ma obsługa, zawsze stara się żeby goście byli zadowoleni. Życzymy odwiedzającym miłej zabawy i wypoczynku. 😁😁😁😁🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

Bardo dobry hotel, obsługa jest dobra - o wiele lepsza niż w innym hotelu w ktorym bylem w Egipcie. Codziennie są zapewnione różne rozrywki, dużo różnych tematycznych restauracji, jedzenie smaczne. Hotel godny polecenia. Na następne wakacje też bym wybrał ten hotel.

Jesteśmy zachwyceni obsługą hotelową, zarówno w recepcji, pokoju, restauracji jak i przy każdym barze. Wszystkiego jest pod dostatkiem: jedzenia, alkoholu, zajęć sportowych i przemiłych ludzi z obsługi. Pytajcie o Panią Nura, która mówi po polsku i we wszystkim pomoże, wszystko załatwi! Jestem tu już po raz trzeci i jeszcze nigdzie nie natrafiłam na tak wspaniały hotel! Polecam! Uwierzycie i sprawdźcie sami!!!

6 raz w Rixos Sharm (!!!). Jak zwykle super, ale... tym razem jednak nie wszystko idealnie. Przede wszystkim: tłok. Ewidentnie pełne obłożenie hotelu wpłynęło negatywnie na jakość pobytu. Wcześniej nigdy nie zdarzyło się nam, żeby o 8.00 wszystkie leżaki były zajęte przy basenie z podgrzewaną wodą. Teraz było tak każdego dnia. Tłok w wodzie, tłok w restauracji, problemy z przemieszczaniem się po hotelu wózkami - bo też wszystkie miejsca pozajmowane. Do tego tłumy gości z wiadomego kraju (jak zwykle), ale... jakby nieco inni niż wcześniej. Może mieli jakąś promocję cenową? Nie wiem. Na razie więc 7 pobytu nie będzie. Czas na zmianę. Ps. mała uwaga: nie wiem jak obecnie, ale w listopadzie '24 oprócz możliwości (standardowej) korzystania z hotelu Rixos Premium Seagate można też było korzystać z hoteli Rixos Radamis (jakieś 3-4 km od Rixos Sharm).

Rixos nadal trzyma pozim, choć za często zdarzają się wpadki. W sali restauracyjnej znowu nowi kelnerzy i znowu to samo, podchodzą ale najpierw do swoich znajomych turystów, jakby Ci mieli pierwszeństwo, wigilja w tym roku była o poziom niżej niż w tamtym, jedzenie było jak normalna kolejna kolacja w tygodniu, jednak w tamtym roku przepych był ogromny. W tym roku na święta bożego narodzenia był najazd pijanych turystów z Rosji !!! Nawet dj puszczali tylko dla nich po rosyjsku muzykę !!! SZOK. Czliśmy się trochę jak goście rugiej kategorii, Rixos obudź się, tak nie powinno być. Ogólnie polecam, kto nie był, nie będzie żałował.