Hotel Villa Tiziana

INFORMACJA DLA POLAKÓW. Hotel, bardziej pensjonat, urządzony dosyć miło, pokoje trochę ciasne ale urządzone przyjemnie. Dużym atutem, jak nie największym, jest to, że hotel posiada basen. Natomiast obsługa hotelowa, chociaż poprawna, nie sprawiła, żebyśmy czuli się jak goście porządani. Bardziej mili byli dla Niemców. Posługują się tylko językiem włoskim i niemieckim, z angielskim jest raczej problem. Meni w języku włoskim i niemieckim. Brak jakiejkolwiek informacji dot. plaży. Tu trzeba uważać, bo na stronie hotelu jest informacja, że plaża piaszczysta w odległości 300 m, co jest nieprawdą! Plaża piaszczysta jest w odległości 1 km od hotelu. UWAGA! Brak również jakiejkolwiek informacji na temat płatności napoi do kolacji. Brzebitka na wina jest spora, bo za chianti 1 l liczą sobie 15 euro, gdy 1,5 l w sklepie jest w cenie ok. 5 euro. Podają na stronie hotelu, że internet jest free co jest również nieprawdą, bo okazało się, że płatny, niedużo co prawda, ale zawsze. W naszym przypadku było to (tylko) 3 euro (jednak chodzi o zasadę). Nie polecimy tego hotelu nikomu ani sami więcej się tam nie wybierzemy.

Rewelacyjny hotel. Wyśmienite jedzenie. Wartowybierać opcję z obiadokolacjami. Bardzo czysto. Super basen. Bezplatny parking. Hotel prowadzony prowadzony od wielu lat przez rodzinę- jest to bardzo duży plus w tym przypadku, ponieważ wszystko było super. Bardzo zależało im na zadowoleniu i faktycznie tak było. Powtórzę się z jedzeniem - to było jak codziennie uczta z rarytasami i potrawami, które przygotowywał kucharz z pasją. Dług o zapamiętam tak świetna kuchnię toskanska w wykonaniu kucharza z Hotelu Tiziana. Polecam wszystkim