Hotel Side Premium

Super hotel, Super obsługa w lobby oraz szef baru Hasan Ozal przemiły człowiek i piękna plaża,milo spędzaliśmy wakacje.

Hotel sam w sobie jest ok. Na obsługę nie można narzekać ,mili i pomocni. Szczególne podziękowania dla szefa baru Hasan Ozal 😊człowiek orkiestra ! Najgorsze dwa minusy w trakcie pobytu Na dzień dobry podczas meldunku pan na recepcji z uśmiechem na twarzy bez skrupułów mowi ze jeżeli chcemy lepszy pokój to taka impreza kosztuje 50euro !!!inaczej będzie pokój z widokiem na głośną ulicę,bardzo słabe Niestety z klimatyzacją też im nie podrodze,wszystkie części wspólne,korytarze,windy przy wilgotności 80% -sauna w gratisie,w pokoju też niby 16 stopni a ledwo dawala radę. Hotel Premium,ale bardziej z nazwy Pokoje4,0Obsługa4,0

Bylismy w Turcji juz kilka razy wiec jakies porownanie mamy i niestety ten hotel wypada dosyc slabo.Niby hotel 5* ale naszym zdaniem w zadnym razie niezasluguje na to.Bylismy w hotelech 4* i byly duzo lepsze.Przede wszystkim hotel ma problem z czystoscia,zarowno w pokojach jak i w w calym hotelu.Sprzatanie pokoju polegalo tylko na wymianie recznikow,poprawieniu lozka i uzupelnieniu lodowki.O umyciu chocby umywalki czy kabiny prysznicowej mozna zapomniec.Korytarze na pietrach sa w wykladzinie,ktora chyba nigdy niebyla odkurzana.W glownej restauracji trafiaja sie brudne naczynia,talerze niedomyte lub szklanki ze sladami szminki.Stoliki przy parasolach przy basenie niewidzialam zeby byly kiedykolwiek myte i byly brudne.Byly dni ze woda w basenie tez byla brudna.Miejscami nieladny zapach.Kolejny minus to obsluga.Ma sie wrazenie ze obslugi jest za malo,niewyrabiaja sie z praca przez co sa niezbyt mili,nieusmiechnieci.Pani w kawiarni robi kawe jakby byla tam za kare a jak jej sie nieche to poprostu mowi ze czegos niema. Jedyna pomocna osoba byla pani do kontaktu z goscmi hotelu, ktora przyjmuje naprzeciwko recepcji (niestety nieznam imienia). Cale pietro -3 gdzie miala byc miedzy innymi dyskoteka zamkniete,basen wewnetrzny zamknietyn i zadnych informacji o tym ze tak jest. Na plus jedzenie,spory wybor (sniadania dosyc monotonne) a takze lokalizacja,zaraz po wyjsciu z hotelu cala masa sklepikow i restauracji.Przy hotelu przystanek dolmuszy ktorymi mozna dojecha za 1,5 euro do Side lub Manavgat. Ogolnie mozna spedziec tu w miare ok wakacje,ale nie jest to hotel do ktorego chcialoby sie wracac,ktory robi wrazenie wow,a juz napewno nie zasluguje na 5* i taka cene.

Nie polecam – rozczarowanie na wielu poziomach Hotel Side Premium zdecydowanie nie spełnił naszych oczekiwań. Jedzenie było bardzo monotonne – codziennie praktycznie to samo, brakowało urozmaicenia, a smaki raczej przeciętne. Pokoje teoretycznie sprzątane codziennie, ale w praktyce robione to było bardzo niechlujnie – niedokładnie, ręczniki często nie były wymieniane, a podłoga ewidentnie tylko z grubsza przetarta. Największą zmorą był basen – jeśli nie zarezerwowało się leżaka o 6 rano, o 8 nie było już najmniejszych szans na wolne miejsce. Kompletny absurd, który zupełnie odbierał komfort wypoczynku. W hotelu przeważali rosyjscy turyści, niestety w większości głośni, roszczeniowi i mało uprzejmi, co negatywnie wpływało na atmosferę całego pobytu. Obsługa wydawała się zresztą bardziej skupiona właśnie na tej grupie gości. Zdecydowanie nie jest to hotel, do którego chciałbym wrócić. Nie zasługuje na swoje cztery czy pięć gwiazdek.

Chciałbym podzielić się opinią o hotelu Oz Side Premium. Hotel max na 4 gwiazdki. Jedzenie monotonne, codziennie to samo. Na śniadanie bardzo mały wybór, z ciekawszych rzeczy omlet, nie było tureckich kiełbasek, płatków czy tostów. Kolejka po kawę na około 10minut. Obsluga nie podchodzi do stolików i nie pyta co podać do picia. Jeżeli chodzi o obiady również podobnie mały wybór, codziennie to samo. Kolacje minimalnie lepiej większy wybór raz zdarzyła się kolacja tematyczna(meksykańska). W restauracji hotelowej brak klimatyzacji otwierają wszystkie drzwi i wpuszczają zaduch. Na plus desery różnorodne, bardzo dobre baklavy. Jeżeli jeszcze chodzi o jedzenie na plus budki z kebabem frytkami churosami i kurczakiem, oraz pizza i burgery obok basenu. Alkohol tragiczny, barmani robią drinki na zasadzie: wybieramy drinka z menu, oni leją wódkę/gin i sok i to nazywają drinkiem. Jeden barman jedynie zna się na rzeczy. Co więcej jak, któremuś nie chce się zrobić np. Mohito czyli jedynego pitnego drinka, mówi że nie zrobi. W barze jedyne jest naprawdę pitne wino i piwo. W basenie pełno piasku, i pomimo tego że w hotelu jest brodzik, rodzice urządzają go sobie na schodach co znacznie utrudnia wejście do basenu. Przy zjeżdżalniach rozłożona mata antypoślizgowa, z plastiku, który ma jakieś kolce nie jest możliwe chodzenie boso po tym rozwiązaniu. Pokoje czyste sprzątane codziennie, klimatyzacja wyłącza się po otworzeniu balkonu, należy pamiętać aby ją od nowa włączyć, ponieważ około 5minut zajmuje aby zaczęła chłodzić. Jedna karta dostępu na dwie osoby, jest dość sporym utrudnieniem. W windzie zaduch brak jakiejkolwiek wentylacji. Wystrój hotelu ładny, elegancki. Plaża jak najbardziej na plus piaszczysta, z miękkim piaskiem w wodzie. Bar na plaży, jest jeden barman, który „popisuje się” aby dostać piwo często zajmowało to około 10minut bo się bawił kubkami i po 10 razy pytał co podać śmiejąc się. Życie nocne w hotelu, a raczej jego brak muzyka maksymalnie do 23:10. Klub nocny w podziemiach otwarty w co drugi dzień niestety pusty. Bar w lobby otwarty 24/7 niestety bez muzyki. W hotelu kilka razy wyłączył się prąd i włączyły się agregaty. Podsumowując do hotelu napewno więcej nie wrócę, obsluga pracuje jak za karę. Duchota, w nocy czuć szambo. Raz zdarzyło się zatrucie pokarmowe lub alkoholowe co skutkowało całodniowymi wymiotami.