Studia i Apartamenty Argiro Village

Do hotelu dotarliśmy za pośrednictwem biura podróży TUI. Już od pierwszych chwil po przyjeździe poczuliśmy się bardzo mile przyjęci - mimo że byliśmy w obiekcie o godzinie 9:40 (check-in jest później), obsługa zadbała, abyśmy mogli jeszcze zdążyć na śniadanie, a później skorzystać z baru przy basenie. Pokój otrzymaliśmy trzy godziny przed wyznaczoną godziną zameldowania, co po nocnym locie z Wrocławia było ogromnym plusem. Lokalizacja: Hotel położony jest na obrzeżach niewielkiego miasteczka Afandou. To spokojne miejsce, idealne dla osób szukających wytchnienia od zgiełku większych kurortów na Rodos. Samo miasteczko nie oferuje wielu atrakcji, ale ma swój urok i warto wybrać się na spacer jego uliczkami. Hotel usytuowany jest przy głównej drodze, jednak pokoje w głębi obiektu są ciche i nie słychać ruchu ulicznego. Plaża: Do plaży można dojść pieszo w około 15–20 minut lub skorzystać z bezpłatnego busa, kursującego z hotelu cztery razy dziennie. Najbliższa plaża jest kamienista - typowa dla tej części wyspy, ale na Rodos bez problemu znajdziemy też piękniejsze i bardziej piaszczyste plaże. Hotel i pokoje: Obiekt jest kameralny, prowadzony przez grecką rodzinę, co nadaje mu ciepłej, rodzinnej atmosfery. Standard jest typowy dla hoteli 2–3-gwiazdkowych w Grecji - prosty, bez luksusów, ale czysty i zadbany. Dla mnie ogromnym plusem był wygodny, twardy materac, na którym naprawdę dobrze się spało. Do dyspozycji gości jest niewielki basen oraz bar przy basenie, w którym w ramach all inclusive można skorzystać z lokalnego piwa, wina oraz kilku drinków z zaproponowanej przez hotel karty, a po godzinie 18:00 także z ouzo. Wyżywienie: Biorąc pod uwagę cenę (ok. 2000 zł w opcji all inclusive), jedzenie było zgodne z moimi oczekiwaniami - smaczne, choć bez rozbudowanego wyboru. Zawsze można było znaleźć coś dla siebie i wyjść najedzonym. Nie jest to miejsce z kilkoma restauracjami i szerokim menu, ale za tę cenę absolutnie nie można narzekać. Obsługa: Zdecydowanie najmocniejszy punkt tego hotelu. Obsługa - od recepcji, przez bar, aż po restaurację - była przez cały pobyt wyjątkowo miła, pomocna i uśmiechnięta. Czuć było, że hotel prowadzi rodzina, co tworzyło serdeczną i domową atmosferę. Każdy z pracowników zasługuje na pochwałę i zapamiętanie. Podsumowanie: Świadomie wybierając tani hotel na Rodos, wiedziałem, czego się spodziewać i moje oczekiwania zostały spełnione. Kameralny obiekt, czyste pokoje, wygodne łóżka, przyjemna atmosfera i fantastyczna obsługa sprawiły, że pobyt wspominam bardzo pozytywnie. To dobre miejsce dla osób, które szukają prostych, spokojnych greckich wakacji w rozsądnej cenie.

Na wakacjach w Argiro Village byłam rok temu w sierpniu. Polecam hotel. Jedzenie bardzo dobre, pokoje czyste, sprzątane. Pracownicy hotelu bardzo mili. Z chęcią poleciałab jeszcze raz do Argiro Village.

Miejsce schludne i czyste idealne dla osób które nie chcą spędzać całego dnia w hotelu, a tylko przenocować- łóżka w miarę wygodne, minimum sanitarne, klimatyzacja za opłatą na miejscu - polecam dokupić. Na terenie hotelu w zasadzie nic się nie dzieje, przy barowy basen (a raczej leżaki) są mocno oblegane, poza mini placem zabaw który w południe nagrzewa się do czerwoności nie ma nic dla dzieci. Posiłki monotonne. Jadąc do grecjii z opcją all inclusive liczyłam, że spróbuje ich kuchni, natomiast codziennie dania były praktycznie takie same, niesmaczne, mięsa twarde lub bardzo tłuste, mały wybór, jeżeli coś się skończyło 30minut przed zakończeniem pory posiłku to nie było dokładane. Poza tymi minusami, obsługa bardzo miła i pomocna.