Saint Constantin

Hotel we wrześniu zajęty głównie przez obywateli (50+) Niemiec i Wielkiej Brytanii. Rano śniadanie w formie bufetu 7:30 - 10:00 (jednego dnia jajka sadzone i bekon, drugiego kiełbaski i jajecznica i tak na zmianę - jeśli chodzi o ciepłą część). Hotel przeciętny, pokój w miarę czysty, z tv i lodówką, balkon z suszarką na pranie. Łazienka bardzo mała i widać, że przydałby się jej remont, albo co najmniej generalne sprzątanie - w łazience suszarka do włosów i ręczniki. Jeśli chodzi o personel to była tam ŚWIETNA recepcjonistka ANASTAZJA!!! 😄 Pozdrawiam! Prze hotelem znajduje się fajny, mały basen, w sam raz żeby się poopalać i popluskać. Wieczorem korzystaliśmy prawie codziennie ze stołu bilardowego, który znajduje się w barze obok basenu 👍🏻. Muzyka w zależności, co barman włączy na YTube. Spróbowaliśmy tam 2 razy drinki - nie były tanie, a były zwyczajnie niesmaczne, wręcz „plastikowe” - nie polecam. Niemniej jednak hotel w centrum, do portu 5 minut spacerem, przy głównej ulicy z różnymi sklepikami. Do plaży podobny czas. Tam jednak warto się przygotować, że plaża zajęta głównie przez knajpki i ich leżaki. Także polecam tym, którzy przyjechali pozwiedzać wyspę lub plażować cały dzień poza hotelem 😄

Hotel we wrześniu zajęty głównie przez obywateli (50+) Niemiec i Wielkiej Brytanii. Rano śniadanie w formie bufetu 7:30 - 10:00 (jednego dnia jajka sadzone i bekon, drugiego kiełbaski i jajecznica i tak na zmianę - jeśli chodzi o ciepłą część). Hotel przeciętny, pokój w miarę czysty, z tv i lodówką, balkon z suszarką na pranie. Łazienka bardzo mała i widać, że przydałby się jej remont, albo co najmniej generalne sprzątanie - w łazience suszarka do włosów i ręczniki. Jeśli chodzi o personel to była tam ŚWIETNA recepcjonistka ANASTAZJA!!! 😄 Pozdrawiam! Prze hotelem znajduje się fajny, mały basen, w sam raz żeby się poopalać i popluskać. Wieczorem korzystaliśmy prawie codziennie ze stołu bilardowego, który znajduje się w barze obok basenu 👍🏻. Muzyka w zależności, co barman włączy na YTube. Spróbowaliśmy tam 2 razy drinki - nie były tanie, a były zwyczajnie niesmaczne, wręcz „plastikowe” - nie polecam. Niemniej jednak hotel w centrum, do portu 5 minut spacerem, przy głównej ulicy z różnymi sklepikami. Do plaży podobny czas. Tam jednak warto się przygotować, że plaża zajęta głównie przez knajpki i ich leżaki. Także polecam tym, którzy przyjechali pozwiedzać wyspę lub plażować cały dzień poza hotelem 😄