Hotel Orfeus Park

Spędziliśmy tam 8 cudownych dni. Hotel ok, świetne baseny z czyściutką i ciepłą wodą. Codzienna wymiana ręczników. Chociaż pokojom przydałoby się odświeżenie. Kiepsko zorganizowana szafa, było mało miejsca żeby wyłożyć rzeczy dla 3 osób. Duży wybór pysznego jedzenia. Bardzo miła obsługa i cudowny team animacyjny. Cała 4 animatorów to zaangażowani i przyjaźni ludzie, udało im się stworzyć rodzinną atmosferę i dzięki nim zapamiętamy te wakacje na długo. Caly czas dbali o gości, wymyslając różne aktywności. Szczególnie nasze serca pobił Baris, świetny facet, nasz syn nazywał go wujkiem i płakał odjeżdzając, że musi się z nim rozstać. Zabawy przyjemne, z poczuciem humoru.

Hotel może być - wszystko przez pokój z popsutą klimatyzacją - nie dało się wypocząć szczególnie nocą, fantastyczne jedzenie, fantastyczna obsługa. Basen czysty, ciepły najgorzej jest z leżakami o 8 już wszystkie zarezerwowane i po śniadaniu zostają tylko krzesła z restauracji nad basenem lub rozłożyć ręcznik na trawie a bardzo duża ilość leżaków z zajęte tylko przez ręczniki do późnych godzin popołudniowych. Najgorzej jest w pokoju - my trafiliśmy pokój z super lokalizacją ale z niedziałającą klimatyzacją i pomimo zgłoszenia w recepcji, niestety nie udało się jej naprawić, przyszedł pan "poklikał" coś swoim pilotem i tyle, nadal nie działała - ciężko się odpoczywa gdy nocą jest w pokoju, bardzo małym jak na pokój w hotelu 4* na trzy osoby, duszno i myślę że temperatura była grubo ponad 25stopni. Cała reszta perfekcyjna - najlepsze jest jedzenie i uprzejmość barmanów. Pokój sprzątany powiedzmy średnio chociaż skłaniam się do słabo, pomimo zostawiania kilku $ na łóżku. Sprzątanie co drugi lub trzeci dzień może być, nie brudzimy pomimo przepoconych poduszek po bardzo upalnych nocy w pokoju. Gdyby nie działająca klimatyzacja hotel byłby dobry - klimatyzacja zepsuła wszystko i raczej nie będziemy wracać do tego hotelu. Meble w pokoju też raczej nadgryzione zębem czasu. Przydałoby się odświeżenie wystroju. W końcu 4 gwiazdki według nas do tego zobowiązują. Kuchnia i obsługa the best cała reszta za tą cenę słabiutka.

Hotel spełnił nasze oczekiwania patrząc przez pryzmat ceny jaką zapłaciliśmy za pobyt z biurem TUI . Pokoje czyste , lodówka , czajnik, klimatyzacja wi-fi bardzo dobry zasięg . Dwa baseny , piaszczysta plaża , leżaki , drinki i posiłki na plaży w cenie. Odległość od hotelu około 300 metrów tak wiec można pieszo albo skorzystać z busa hotelowego który dowozi na plaże . Jedzenie w hotelu smaczne raczej europejskie wiec jeśli ktoś liczy na owoce morza to może być trochę zawiedziony. Codziennie ryby , dużo warzyw i owoców oraz pyszne ciasta a o 15 lody przy basenie. Drinki bardzo dobre często podawane w szkle . Najlepsze serwuje Mahmet i Hasan . Generalnie udany wypoczynek za rok wracamy do tego hotelu .

Pobyt mogę zaliczyć do udanych, są rzeczy, które można by ulepszyć w tym hotelu, ale szukając pozytywów a nie negatywów podczas urlopu, zwracam uwagę na dobre strony pobytu. Odbywały się dyskoteki, piana-party, karaoke pokazy tańców tureckich. Było dobre jedzenie i napoje, a wspaniali barmani (pozdrowienia dla Mehmeta i Hasana), którzy zawsze podchodzili indywidualnie do każdego klienta, tworzyli wspaniałe kolorowe drinki. Obsługa także dwoiła się i troiła, aby każdy był zadowolony i tu kolejne szczególne podziękowanie dla Fatiha! Odbyliśmy dwie wycieczki fakultatywne z BP Metin Tour: jedna-Cabriobusem, było to całodzienne wydarzenie ze zwiedzaniem starożytnego miasta, meczetu, rejs statkiem, zwiedzanie lokalnych manufaktur jedzenia, zwiedzanie zielonego kanionu, zwiedzanie ogrodów z drzewami pomarańczy, mandarynek, avocado, granatów, bananów oraz wodospadu w manavgat, ale najlepszy spektakl robili przewodnicy: tańce tureckie oraz zabawy dla wczasowiczów. Druga wycieczka to spektakl w LANDS OF LEGENDS: pokaz wodny (fontanny+światło w rytm wspaniałej muzyki) oraz balet, wraz z pokazem bajkowych postaci-cudowne przeżycie.

Nie polecam. Przyjechaliśmy o 3 nad ranem i na recepcji powiedzieli nam, że nie mają pokoju dla nas i mamy przyjść po 10. Każda para dostała pokój rodzinny ( pojechaliśmy w 3 pary). Gdy przyszliśmy po 10 to dalej pokoi nie było i musieliśmy zmieścić się już 2 pokojach familijnych (czyli ja z żoną i koleżanka z narzeczonym byliśmy w jednym pokoju familijnym, a trzecia para miała dla siebie pokój familijny) przez następne 2 doby. Za to mieliśmy dostać voucher na masaż. Z tym voucherem też był problem bo chcieli nas oszukać ale to już inna historia. Jedzenie było w miarę dobre, dało się znaleźć coś dla siebie. Pokój czysty ale według mnie klimatyzacja była zagrzybiona ponieważ przeziębiłem się przed wyjazdem z hotelu. Kolejki do baru i jeszcze dają w plastikach (rzadko w szklankach).