Goście cenią ten hotel za...
- Jakość noclegu
- Pokoje
- Obsługa
- Wartość
- Czystość
Vincci Rosa Beach - informacje
Najpopularniejsze udogodnienia:
- Darmowe Wi-Fi
- Piaszczysta plaża
- Leżaki i parasole w cenie
- Dla rodzin
- Plac zabaw
- Spa
- Kryty basen
- TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
Położenie:
- ok. 3 km od centrum Monastir
- bezpośrednio przy plaży
- czas dojazdu z lotniska ok. 60 min
- Jakość noclegu
- Pokoje
- Obsługa
- Wartość
- Czystość
- Lokalizacja
- Katarzyna K2023-09-10
Hotelu zdecydowanie nie można nazwać 4-gwiazdkowym. Niestety jest mocno zaniedbany i po prostu brudny. Największym problemem dla mnie był bar przy basenie, obrzydliwy smród kanalizacji, wieczny brak szklanek/kubków i ogromny brud. Najlepiej zabrać ze sobą kubek, bo niestety jest to jedyne miejsce gdzie można dostać coś do picia (w barze w recepcji również, ale jak zakaz wynoszenia poza strefę przy recepcji). Dodatkowo 'mycie' kubków to jakiś żart... Panie sprzątają codziennie pokoje, jednak same pokoje mocno zniszczone. Animacje codziennie te same, nie braliśmy w nich udziału. W weekend przy dodatkowych restauracjach znajdujących się w hotelu, są organizowane imprezy dla miejscowych - może to być uciążliwe, bo muzyka gra okropnie głośno i dodatkowo przechadzają się 'przypadkowe' osoby po hotelu. Jeśli chodzi o plusy, plaża codziennie sprzątana, leżaków jest dużo, woda przyjemna. Jedzenie w hotelu jest przepyszne i jest to najmocniejszy punkt. Świeże, część posiłków przygotowywana na miejscu przez pracowników, pyszne ciasta i wypieki. Napoje dobre. Obsługa jak dla nas bardzo miła i pomocna, nie spotkaliśmy się z brakiem chęci pomocy. Podsumowując, jeśli ktoś liczy na luksusy, mocno się rozczaruję. Dla nas hotel na mocno naciągane 3 gwiazdki. Tunezja ogólnie dla ludzi o mocnych nerwach, bo to inna kultura i podejście do czystości. Wyjazd ogólnie udany, ale niestety przede wszystkim dlatego, że zaakceptowaliśmy o wiele niższy standard i staraliśmy się cieszyć innymi rzeczami. Do tego hotelu jak i samej Tunezji, na pewno nie wrócimy.
- Companion580474807702023-08-13
Kilkaset dostępnych słów to za mało aby opisać nasze negatywne przeżycia związane z tym "hotelem". Kilka rodzin, wspólny, wyczekiwany od miesięcy wyjazd - niestety ostatnie opinie o hotelu (pojawiające się dopiero od 07.2023r) to szczera i bolesna prawda. Nikt z naszej grupy nie jest osobą szukającą negatywów i powodów do reklamacji - ma być przede wszystkim w miarę czysto. Tymczasem.... - dostajecie pokoje o standardzie niezgodnym z zamawianym (typowy overbooking), - pokoje brudne, nieposprzątane przed przyjazdem, bez pościeli pod ilość osób z rezerwacji, pozostawione szklanki, brudne ręczniki, pełne śmietniki, włosy po poprzednich gościach, widoki na gruzowisko, odpadające tynki itp, - do klimatyzacji w pokojach lepiej nie zaglądać - można od samego patrzenia się rozchorować, - obsługa próbuje grać na czas z udostępnieniem właściwych pokoi (trzeba być stanowczym w swoich roszczeniach i męczyć co chwilę bo jak odpuszczasz to próbują to wykorzystać), - stołówka (bo restauracją tego nazwać nie można) wszędzie wszechobecny chaos i brud; nikt nie przejmuje się tym co spada na podłogę, stoliki brudne, krzesła i kanapy pozalewane i klejące, kolejki do stanowisk niesamowicie długie, śniadania monotonne i bez smaku; - pomijam zachowanie zdecydowanej większości gości (Algieria i Tunezja) i kulturę konsumpcji bo ona też ma wpływ na tą sytuację aczkolwiek obsługi powinno być na tyle aby nad tym zapanować, - animatorzy i wieczorne show - tu spodziewaliśmy się więcej po opiniach - w porównaniu do tego co widzieliśmy np. w Turcji, Egipcie to przepaść - pseudo ruchowe zajęcia, codzienne show oparte na tej samej ekipie animatorów tańczących te same układy itp. Zajęcia "sportowe" również kpina - stretching trwający 2 minuty większość uczestników wyśmiała i kolejny raz już się nie pojawiła; zoomba, która się nie odbywała pomimo deklaracji uczestnictwa części płci pięknej i pojawieniu się w wyznaczonym miejscu o wyznaczonej godzinie a także naganianiu przez animatorów w ciągu dnia itp. - niemiłosierny smród w lobby (kanalizacją) który skutecznie zniechęcał do pobytu w tym miejscu (pamiętajmy, że jeden z barów był właśnie tam), - ciągłe braki szklanek/kieliszków; mycie ich na zasadzie naszego komunistycznego saturatora - płukanko od wewnątrz i przekazywanie kolejnemu klientowi - efekt - połowa naszej grupy z zemstą "kogokolwiek" a najpewniej zarządcy hotelu (bo żadnego Faraona czy Sułtana odpowiedzialnością za to nie obarczymy), - pokoje (poza brudem) zdezelowane, zużyte, pordzewiała armatura, bród na płytkach, zardzewiałe wanny, osłony prysznicowe zapuszczone kamieniem, prysznice i deszczownice sikające na "boki" i tp atrakcje, - na terenie hotelu (przy plaży) restauracja do której przychodzili miejscowi i bawili się do późnych godzin nocnych przy nagłośnieniu nie pozwalającym zebrać myśli; cały dzień muzyka na full co nie przeszkadza ale wieczorami zdublowane dźwięki z amfiteatru i restauracji dla klientów z zewnątrz - dramat, - snack bar to kpina - praktycznie nie istnieje, - bar na plaży płatny - trzeba biegać do basenu bo nawet jak Pan z obsługi przyjmie ochoczo napiwek na poczet zamówienia to zapomina o obsłużeniu, - z napoi wyłącznie woda, cola i kolorowe "napoje" z dystrybutora - reszta podczas naszego pobytu się niestety regularnie kończyła (łącznie z alkoholem); o napojach butelkowanych typu sprite czy tonic można zapomnieć, - w restauracji siwo w porze posiłków - okapy albo nie działają albo są ustawiane na taką wydajność, że w ogóle nie wyciągają dymu; pomijam fakt lokalizacji części stanowisk do smażenia poza okapami, - w naszym przypadku niezależnie od przepychanek osobistych z obsługą odbyło się spotkanie z Panią Rezydentką (Exim Tours) i rozmowa na temat tej sytuacji - Pani Ania owszem pomocna ale sama nie wie za bardzo co złego w tym hotelu się zaczęło dziać w ostatnim czasie co tak dramatycznie wpływa na jakość funkcjonowania - generalnie dziwimy się dlaczego touroperatorzy pozwalają sobie na to, - plaża mała codziennie zanieczyszczana glonami - tutaj współczujemy człowiekowi, który od rana do wieczora razem ze swoim koniem jeździ i sprząta te glony - prawdziwe "syzyfowe" zajęcie. Z plusów: - odległość od lotniska - zdecydowanie atut, - bliskość Monastiru i Sousee co umożliwia ich zwiedzenie na własną rękę (pociąg, taxi, autobus - opcji dojazdu jest wiele - najtańsza pociąg ale dla cierpliwych). Czy wrócimy do tego hotelu - na pewno nie. Czy do Tunezji - myślę, że w najbliższym czasie na pewno będziemy wybierali inne kierunki.
- Jola J2023-08-01Wyjątkowy
Najlepszy zespół animatorów, codziennie uśmiechnięci , super aquagym, zabawy wieczorne w amfiteatrze , w całym hotelu bardzo miła obsługa 😊 bawimy się bardzo dobrze , wszyscy się starają umilać czas gościom.