Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel

Vincci Rosa Beach

NBE14028

Określ poszczególne parametry aby wyświetlić ofertę

Goście cenią ten hotel za...

  • Jakość noclegu
  • Pokoje
  • Obsługa
  • Wartość
  • Czystość
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Vincci Rosa Beach Tunezja - Hotel
Bardzo dobry
2023-05-22

Hotel przyjazny, ale kompletnie nieprzygotowany na przyjęcie gości. Plaża brudna, dopiero po kilku dniach pobytu zaczęto ją sprzątać. Jedzenie dobre, każdy coś znajdzie dla siebie. Mała różnorodność owoców. Pomimo tego, wszystko byłoby ok, gdyby nie zużycie doszczętnie przez serwis sprzątajacy perfum, kradzież swetra i najgorsza wada: po pierwszej spędzonej nocy poprawiam pościel, a tam czyjeś skarpetki, czyli pościel nie była zmieniona!!!

814elab
2023-09-10

Hotelu zdecydowanie nie można nazwać 4-gwiazdkowym. Niestety jest mocno zaniedbany i po prostu brudny. Największym problemem dla mnie był bar przy basenie, obrzydliwy smród kanalizacji, wieczny brak szklanek/kubków i ogromny brud. Najlepiej zabrać ze sobą kubek, bo niestety jest to jedyne miejsce gdzie można dostać coś do picia (w barze w recepcji również, ale jak zakaz wynoszenia poza strefę przy recepcji). Dodatkowo 'mycie' kubków to jakiś żart... Panie sprzątają codziennie pokoje, jednak same pokoje mocno zniszczone. Animacje codziennie te same, nie braliśmy w nich udziału. W weekend przy dodatkowych restauracjach znajdujących się w hotelu, są organizowane imprezy dla miejscowych - może to być uciążliwe, bo muzyka gra okropnie głośno i dodatkowo przechadzają się 'przypadkowe' osoby po hotelu. Jeśli chodzi o plusy, plaża codziennie sprzątana, leżaków jest dużo, woda przyjemna. Jedzenie w hotelu jest przepyszne i jest to najmocniejszy punkt. Świeże, część posiłków przygotowywana na miejscu przez pracowników, pyszne ciasta i wypieki. Napoje dobre. Obsługa jak dla nas bardzo miła i pomocna, nie spotkaliśmy się z brakiem chęci pomocy. Podsumowując, jeśli ktoś liczy na luksusy, mocno się rozczaruję. Dla nas hotel na mocno naciągane 3 gwiazdki. Tunezja ogólnie dla ludzi o mocnych nerwach, bo to inna kultura i podejście do czystości. Wyjazd ogólnie udany, ale niestety przede wszystkim dlatego, że zaakceptowaliśmy o wiele niższy standard i staraliśmy się cieszyć innymi rzeczami. Do tego hotelu jak i samej Tunezji, na pewno nie wrócimy.

Katarzyna K
2023-08-13

Kilkaset dostępnych słów to za mało aby opisać nasze negatywne przeżycia związane z tym "hotelem". Kilka rodzin, wspólny, wyczekiwany od miesięcy wyjazd - niestety ostatnie opinie o hotelu (pojawiające się dopiero od 07.2023r) to szczera i bolesna prawda. Nikt z naszej grupy nie jest osobą szukającą negatywów i powodów do reklamacji - ma być przede wszystkim w miarę czysto. Tymczasem.... - dostajecie pokoje o standardzie niezgodnym z zamawianym (typowy overbooking), - pokoje brudne, nieposprzątane przed przyjazdem, bez pościeli pod ilość osób z rezerwacji, pozostawione szklanki, brudne ręczniki, pełne śmietniki, włosy po poprzednich gościach, widoki na gruzowisko, odpadające tynki itp, - do klimatyzacji w pokojach lepiej nie zaglądać - można od samego patrzenia się rozchorować, - obsługa próbuje grać na czas z udostępnieniem właściwych pokoi (trzeba być stanowczym w swoich roszczeniach i męczyć co chwilę bo jak odpuszczasz to próbują to wykorzystać), - stołówka (bo restauracją tego nazwać nie można) wszędzie wszechobecny chaos i brud; nikt nie przejmuje się tym co spada na podłogę, stoliki brudne, krzesła i kanapy pozalewane i klejące, kolejki do stanowisk niesamowicie długie, śniadania monotonne i bez smaku; - pomijam zachowanie zdecydowanej większości gości (Algieria i Tunezja) i kulturę konsumpcji bo ona też ma wpływ na tą sytuację aczkolwiek obsługi powinno być na tyle aby nad tym zapanować, - animatorzy i wieczorne show - tu spodziewaliśmy się więcej po opiniach - w porównaniu do tego co widzieliśmy np. w Turcji, Egipcie to przepaść - pseudo ruchowe zajęcia, codzienne show oparte na tej samej ekipie animatorów tańczących te same układy itp. Zajęcia "sportowe" również kpina - stretching trwający 2 minuty większość uczestników wyśmiała i kolejny raz już się nie pojawiła; zoomba, która się nie odbywała pomimo deklaracji uczestnictwa części płci pięknej i pojawieniu się w wyznaczonym miejscu o wyznaczonej godzinie a także naganianiu przez animatorów w ciągu dnia itp. - niemiłosierny smród w lobby (kanalizacją) który skutecznie zniechęcał do pobytu w tym miejscu (pamiętajmy, że jeden z barów był właśnie tam), - ciągłe braki szklanek/kieliszków; mycie ich na zasadzie naszego komunistycznego saturatora - płukanko od wewnątrz i przekazywanie kolejnemu klientowi - efekt - połowa naszej grupy z zemstą "kogokolwiek" a najpewniej zarządcy hotelu (bo żadnego Faraona czy Sułtana odpowiedzialnością za to nie obarczymy), - pokoje (poza brudem) zdezelowane, zużyte, pordzewiała armatura, bród na płytkach, zardzewiałe wanny, osłony prysznicowe zapuszczone kamieniem, prysznice i deszczownice sikające na "boki" i tp atrakcje, - na terenie hotelu (przy plaży) restauracja do której przychodzili miejscowi i bawili się do późnych godzin nocnych przy nagłośnieniu nie pozwalającym zebrać myśli; cały dzień muzyka na full co nie przeszkadza ale wieczorami zdublowane dźwięki z amfiteatru i restauracji dla klientów z zewnątrz - dramat, - snack bar to kpina - praktycznie nie istnieje, - bar na plaży płatny - trzeba biegać do basenu bo nawet jak Pan z obsługi przyjmie ochoczo napiwek na poczet zamówienia to zapomina o obsłużeniu, - z napoi wyłącznie woda, cola i kolorowe "napoje" z dystrybutora - reszta podczas naszego pobytu się niestety regularnie kończyła (łącznie z alkoholem); o napojach butelkowanych typu sprite czy tonic można zapomnieć, - w restauracji siwo w porze posiłków - okapy albo nie działają albo są ustawiane na taką wydajność, że w ogóle nie wyciągają dymu; pomijam fakt lokalizacji części stanowisk do smażenia poza okapami, - w naszym przypadku niezależnie od przepychanek osobistych z obsługą odbyło się spotkanie z Panią Rezydentką (Exim Tours) i rozmowa na temat tej sytuacji - Pani Ania owszem pomocna ale sama nie wie za bardzo co złego w tym hotelu się zaczęło dziać w ostatnim czasie co tak dramatycznie wpływa na jakość funkcjonowania - generalnie dziwimy się dlaczego touroperatorzy pozwalają sobie na to, - plaża mała codziennie zanieczyszczana glonami - tutaj współczujemy człowiekowi, który od rana do wieczora razem ze swoim koniem jeździ i sprząta te glony - prawdziwe "syzyfowe" zajęcie. Z plusów: - odległość od lotniska - zdecydowanie atut, - bliskość Monastiru i Sousee co umożliwia ich zwiedzenie na własną rękę (pociąg, taxi, autobus - opcji dojazdu jest wiele - najtańsza pociąg ale dla cierpliwych). Czy wrócimy do tego hotelu - na pewno nie. Czy do Tunezji - myślę, że w najbliższym czasie na pewno będziemy wybierali inne kierunki.

Companion58047480770
Wyjątkowy
2023-08-01

Najlepszy zespół animatorów, codziennie uśmiechnięci , super aquagym, zabawy wieczorne w amfiteatrze , w całym hotelu bardzo miła obsługa 😊 bawimy się bardzo dobrze , wszyscy się starają umilać czas gościom.

Jola J
2023-06-26

Mam mieszane uczucia pisząc tą opinię, po pierwszym tygodniu byłoby całkiem ok,, są pewne niedociągnięcia, ale to co działo się w drugim tygodniu, to ja nie wiem czy tam była ukryta kamera, czy co tam się wydarzyło. Jakby inny hotel, inni ludzie. Być może początek sezonu, więcej gości i dlatego działy się cyrki. Hotel jest zdecydowanie dla niezbyt wymagających. Jeśli komuś wystarczą świetne animacje, super animatorzy i całkiem smaczne jedzenie wtedy będzie zachwycony. Pobyt w tym hotelu trochę zraził nas do Tunezji, chociaż to nasz 3 pobyt i pierwszy, który uważamy za niezbyt udany. W hotelu panuje okropny brud, pokój mieliśmy względnie czysty, ale były pomazane lusterka, ślady na szafach, blatach, nie było sprzątnięte nawet jak dostaliśmy pokój, czyli po zmianie gości. Pokój 3 osobowy, dla 3 osób dorosłych, dostaliśmy z przygotowanym spaniem dla 2 osób. W pokoju były malutkie czarne robaki, jakby mrówki, tylko malutkie, i potwornie gryzły, bo w nocy po nas łaziły. Budziłam się coraz bardziej pogryziona, najpierw nogi, ręce, w końcu jak mi już twarz pogryzły, to zaczęliśmy odsuwać szafki, łóżko, żeby zobaczyć co się dzieje i wtedy zauważyliśmy, że za łóżkiem jest cała kolonia tego robactwa. Ja miałam już wtedy opuchnięte nogi, ręce. Pani sprzątająca spryskała je czymś, po kilku godzinach sami musieliśmy to posprzątać, ale było przynajmniej kilka dni spokoju i znowu zaczęły wyłazić. Masakra. Przyjrzyjcie się na stołówce stoiskom, gdzie jest przygotowywane jedzenie podczas obiadu czy kolacji. Jak wyglądają stoiska do frytek, spaghetti, przed rozpoczęciem serwisu, czyli, wtedy kiedy powinny być wyczyszczone na błysk, w końcu to jedzenie. Tam gdzie spaghetti, przy kolacji w wodzie, gdzie makaron jest podgrzewany były makarony chyba z obiadu, tzn mam nadzieję, że nie z poprzednich dni. Mimo to, jedzenie to w miarę dobry punkt hotelu, w sensie takim, że człowiek głodny nie chodził, bo jak nie miałam co jeść to jadłam makaron, ryż, frytki i arbuzy, ale ja nie jestem mięsożerna, jem jedynie kurczaka i czasem rybę więc tutaj nie mogę krytykować. Śniadania dla mnie były najlepsze, bo były pyszne omlety, super doprawione. Obiady to bardzo duży wybór mięs, niestety czasami nie dopieczone, surowe, ale jak dopieczone to gościom smakowało, zawsze ryby, duży wybór sosów i surówek, stoisko ze spaghetti, pieczona na miejscu pizza, 2 zupy, i koło zup ich tradycyjne danie, super doprawione, bo reszta to tak mam wrażenie nie do końca doprawiona, chyba żeby goście nie narzekali, że za mocno? Nie wiem dlaczego, bo do tej pory Tunezja kojarzyła mi się z rewelacyjnym jedzeniem, tutaj było troszkę słabiej. Do tego ciasta i owoce. Pyszne arbuzy i bardzo smaczne ciasta. W zasadzie kolacja to to samo co obiad, różniła się pojedynczymi posiłkami, ale jedzenie całkiem smaczne. W środku nie ma klimatyzacji więc nie wyobrażam sobie jeść w środku posiłku teraz latem. Nie ma też picia, więc trzeba liczyć na kelnera, albo iść samemu do baru przy plaży czy w lobby i sobie przynieść. Prrzekąski od 16 do 17 to naleśniki plus pizza w restauracji głównej, oraz pizza od 22 schowana za ladą w barze w hotelu, ale wystarczy powiedzieć barmanowi i on nakłada. Hotel nie robi lunchboxów więc jak ktoś wyjeżdża nad ranem czy w środku nocy to ma problem, my wyjeżdżaliśmy po 1, wylot był o 5:10 więc trochę słabo. Ogromym problemem jest plaża i pracownicy na plaży. Mianowicie musielismy wstawać o 5 rano, żeby znaleźć leżaki wolne na plaży i to nie tak, że goście na plaży rezerwowali, ochroniarz rozkładał rano leżaki, zarzucał hotelowe ręczniki i sprzedawał te miejsca. Kiedyś po awanturze z nim o 5 rano, kiedy widziałam, jak dopiero rozkłada leżaki i kładzie od razu na nich ręczniki i nie pozwala mi żadnego zająć, dopiero dał z łaską leżaki, najpierw była kłótnia, ale jak już prawie sobie leżaki wyrywaliśmy, to uznaliśmy, że to nie ma sensu i idziemy do recepcji, na słowo recepcja obrażony dał nam leżaki. Nieraz do 12 było pełno wolnych leżaków, goście kładli się na plaży na ręcznikach, bo ochroniarz czekał aż ktoś się zdecyduje zapłacić za leżaki i nie pozwalał zajać tych, które sam zajął.. Widziałam na własne oczy jak brał pieniądze, zdejmował ręczniki i dawał leżak. Po kilku dniach tak dostał wiatru w żagle, że potrafił zdjąć prywatny ręcznik, odwiesić na popielniczkę i sprzedać leżak. Goście wracali ze śniadania, a tu leżaka brak. Jednej z kobiet to nawet ręcznik prywatny zginął, ktoś dostał leżak z jej ręcznikiem i tyle. Chodziła szukała, ale nie znalazła. Bar na plazy nie istnieje, przynajmniej podczas naszego pobytu nie było. Więc tak właśnie wygląda darmowy serwis plażowy, albo wstań przed 5 rano i leć na plażę, albo leż na piasku. Na cały obiekt są tylko dwa bary, jeden w hotelu i jeden przy basenie. Nie ma możliwości żeby samemu nalać sobie soku czy napoju, bo to tylko barman może. Są 2 automaty z napojami kawo-podobnymi, również w hotelu i przy basenie, z tym, że przy basenie czynny dopiero od 10, wcześniej jest wyłączony. Jak się skończyła kawa, to nie było kawy, skończyło się mleko, nie było mleka. Oczywiście po kilku godzinach dokładali, tzn przed sezonem nie, ale jak się sezon zaczął to nawet po jakimś czasie automat znowu działał. A bywało i tak, że działał, ale kubków nie było, ja już od dawna zabieram ze sobą kubek termiczny więc nie miałam problemu ale inni musieli czekać aż kubki dołożą. Skończyło się w barze przy basenie wino, nie było wina, ponieważ barman nie miał …. korkociągu. Wysłał jakiegoś pomocnika czy kogoś i ten szukał po hotelu, żeby wino otworzyć. Totalnie mnie zaskoczyło zachowanie recepcji. Wpłaciłam kaucję za leżaki 10 usd, piękny nowy banknot, schowany do kartki, zszyta kartka zszywaczem (robią takie niby koperty, zapisują na niej numer pokoju i rzekomo otwierają dopiero jak się ręczniki oddaje), jak poszłam odebrac kaucję, dostałam banknot rozpadający się, podarty, zniszczony, i twierdzili że taki dałam, nie dałam takiego, bo miałam tylko nowe banknoty, ale nie kłóciłam się już, bo raz, że po tym tygodniu to mi już ręce opadały i po prostu chciałam wrócić do domu, a dwa, że nie chciałam żeby mi potem robili jakieś trudności przy wymeldowaniu. Wniosek z tego prosty, raczej nikt poza recepcją nie ma dostępu do pieniędzy więc to muszą robić pracownicy recepcji. Wyciągają nowe, ładne banknoty i podmieniają na zniszczone, które ktoś im dał? Nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć. W ogóle recepcja i pracownicy z plaży to jakby tam na zupełnie innych warunkach byli. Robią co chcą. Za sejf płaciliśmy 25 usd, za 15 dni, 23 usd klimatyczne za 3 osoby. Winda jest jedna, jak działa druga to są dwie, ale obok siebie tylko z jednej strony lobby. Wifi w zasadzie nie istnieje, ja nie mogłam przez cały pobyt nawet poczty sprawdzić, jedynie pierwsze nagłówki na wp czy facebooku, bez otwierania dalszych stron, same nagłówki. Podsumowując hotel ma potencjał, ale jest potwornie brudny, zaniedbany, tam bez przerwy ktoś chce wymiany pokoju, bo albo kanalizacja wybija, albo po prostu w pokoju są robale. Animatorzy to naprawdę zasługują na o wiele lepszy hotel, bo to super zgrana ekipa. Super ludzie. Gdyby nie te akcje z plażowym, bo kto na urlopie chce wstawać przed 5 rano, żeby leżaki zająć i nie te robale w pokoju, to byłby całkiem fajny hotel, skromny ale fajny. Ale zraziło nas trochę zachowanie recpecji i pana plażowego. Nie wiem, być może przywykliśmy do innego standardu, ale chyba mogę oczekiwać, że po mnie robaki nie będą chodzić. To już chyba nawet hotel z 1* powinien zapewniać. Wydaje mi się, że Rainbow wycofało ten hotel ze swojej oferty, co uważam, za słuszne podejście, dlatego my nawet nie składaliśmy żadnych zażaleń do rezydentki, bo takie cyrki zaczęły się dziać dopiero w drugim tygodniu naszego pobytu. A i tak co spotkanie z rezydentem, to tam ludzie przychodzili ze skargami i wnioskami.

Eedyta81
2023-05-22

Hotel przyjazny, ale kompletnie nieprzygotowany na przyjęcie gości. Plaża brudna, dopiero po kilku dniach pobytu zaczęto ją sprzątać. Jedzenie dobre, każdy coś znajdzie dla siebie. Mała różnorodność owoców. Pomimo tego, wszystko byłoby ok, gdyby nie zużycie doszczętnie przez serwis sprzątajacy perfum, kradzież swetra i najgorsza wada: po pierwszej spędzonej nocy poprawiam pościel, a tam czyjeś skarpetki, czyli pościel nie była zmieniona!!!

814elab
2023-09-10

Hotelu zdecydowanie nie można nazwać 4-gwiazdkowym. Niestety jest mocno zaniedbany i po prostu brudny. Największym problemem dla mnie był bar przy basenie, obrzydliwy smród kanalizacji, wieczny brak szklanek/kubków i ogromny brud. Najlepiej zabrać ze sobą kubek, bo niestety jest to jedyne miejsce gdzie można dostać coś do picia (w barze w recepcji również, ale jak zakaz wynoszenia poza strefę przy recepcji). Dodatkowo 'mycie' kubków to jakiś żart... Panie sprzątają codziennie pokoje, jednak same pokoje mocno zniszczone. Animacje codziennie te same, nie braliśmy w nich udziału. W weekend przy dodatkowych restauracjach znajdujących się w hotelu, są organizowane imprezy dla miejscowych - może to być uciążliwe, bo muzyka gra okropnie głośno i dodatkowo przechadzają się 'przypadkowe' osoby po hotelu. Jeśli chodzi o plusy, plaża codziennie sprzątana, leżaków jest dużo, woda przyjemna. Jedzenie w hotelu jest przepyszne i jest to najmocniejszy punkt. Świeże, część posiłków przygotowywana na miejscu przez pracowników, pyszne ciasta i wypieki. Napoje dobre. Obsługa jak dla nas bardzo miła i pomocna, nie spotkaliśmy się z brakiem chęci pomocy. Podsumowując, jeśli ktoś liczy na luksusy, mocno się rozczaruję. Dla nas hotel na mocno naciągane 3 gwiazdki. Tunezja ogólnie dla ludzi o mocnych nerwach, bo to inna kultura i podejście do czystości. Wyjazd ogólnie udany, ale niestety przede wszystkim dlatego, że zaakceptowaliśmy o wiele niższy standard i staraliśmy się cieszyć innymi rzeczami. Do tego hotelu jak i samej Tunezji, na pewno nie wrócimy.

Katarzyna K

Vincci Rosa Beach - informacje

Vincci Rosa Beach to 4-gwiazdkowy hotel położony bezpośrednio przy pięknej piaszczystej plaży, na której serwis plażowy jest wliczony w cenę. Obiekt spełnia oczekiwania zarówno aktywnych urlopowiczów oraz tych, którzy pragną błogiego lenistwa. Dla spragnionych aktywności, przygotowano gimnastykę w wodzie, tenis stołowy, sportowe animacje oraz wiele innych możliwości spędzania czasu. Natomiast dla tych, którzy potrzebują wyciszenia i relaksu jest strefa spa oferująca bogatą ofertę zabiegów pielęgnacyjno-kosmetycznych.

Najpopularniejsze udogodnienia:

  • Darmowe Wi-Fi
  • Piaszczysta plaża
  • Leżaki i parasole w cenie
  • Dla rodzin
  • Plac zabaw
  • Spa
  • Kryty basen
  • TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI

Położenie:

  • ok. 3 km od centrum Monastir
  • bezpośrednio przy plaży
  • czas dojazdu z lotniska ok. 60 min
World map
Średnia ocena klientów:
Bardzo dobry
(3839 opinii)
(3839 opinii)
    Jakość noclegu
    Pokoje
    Obsługa
    Wartość
    Czystość
    Lokalizacja
  • Katarzyna K2023-09-10

    Hotelu zdecydowanie nie można nazwać 4-gwiazdkowym. Niestety jest mocno zaniedbany i po prostu brudny. Największym problemem dla mnie był bar przy basenie, obrzydliwy smród kanalizacji, wieczny brak szklanek/kubków i ogromny brud. Najlepiej zabrać ze sobą kubek, bo niestety jest to jedyne miejsce gdzie można dostać coś do picia (w barze w recepcji również, ale jak zakaz wynoszenia poza strefę przy recepcji). Dodatkowo 'mycie' kubków to jakiś żart... Panie sprzątają codziennie pokoje, jednak same pokoje mocno zniszczone. Animacje codziennie te same, nie braliśmy w nich udziału. W weekend przy dodatkowych restauracjach znajdujących się w hotelu, są organizowane imprezy dla miejscowych - może to być uciążliwe, bo muzyka gra okropnie głośno i dodatkowo przechadzają się 'przypadkowe' osoby po hotelu. Jeśli chodzi o plusy, plaża codziennie sprzątana, leżaków jest dużo, woda przyjemna. Jedzenie w hotelu jest przepyszne i jest to najmocniejszy punkt. Świeże, część posiłków przygotowywana na miejscu przez pracowników, pyszne ciasta i wypieki. Napoje dobre. Obsługa jak dla nas bardzo miła i pomocna, nie spotkaliśmy się z brakiem chęci pomocy. Podsumowując, jeśli ktoś liczy na luksusy, mocno się rozczaruję. Dla nas hotel na mocno naciągane 3 gwiazdki. Tunezja ogólnie dla ludzi o mocnych nerwach, bo to inna kultura i podejście do czystości. Wyjazd ogólnie udany, ale niestety przede wszystkim dlatego, że zaakceptowaliśmy o wiele niższy standard i staraliśmy się cieszyć innymi rzeczami. Do tego hotelu jak i samej Tunezji, na pewno nie wrócimy.

  • Companion580474807702023-08-13

    Kilkaset dostępnych słów to za mało aby opisać nasze negatywne przeżycia związane z tym "hotelem". Kilka rodzin, wspólny, wyczekiwany od miesięcy wyjazd - niestety ostatnie opinie o hotelu (pojawiające się dopiero od 07.2023r) to szczera i bolesna prawda. Nikt z naszej grupy nie jest osobą szukającą negatywów i powodów do reklamacji - ma być przede wszystkim w miarę czysto. Tymczasem.... - dostajecie pokoje o standardzie niezgodnym z zamawianym (typowy overbooking), - pokoje brudne, nieposprzątane przed przyjazdem, bez pościeli pod ilość osób z rezerwacji, pozostawione szklanki, brudne ręczniki, pełne śmietniki, włosy po poprzednich gościach, widoki na gruzowisko, odpadające tynki itp, - do klimatyzacji w pokojach lepiej nie zaglądać - można od samego patrzenia się rozchorować, - obsługa próbuje grać na czas z udostępnieniem właściwych pokoi (trzeba być stanowczym w swoich roszczeniach i męczyć co chwilę bo jak odpuszczasz to próbują to wykorzystać), - stołówka (bo restauracją tego nazwać nie można) wszędzie wszechobecny chaos i brud; nikt nie przejmuje się tym co spada na podłogę, stoliki brudne, krzesła i kanapy pozalewane i klejące, kolejki do stanowisk niesamowicie długie, śniadania monotonne i bez smaku; - pomijam zachowanie zdecydowanej większości gości (Algieria i Tunezja) i kulturę konsumpcji bo ona też ma wpływ na tą sytuację aczkolwiek obsługi powinno być na tyle aby nad tym zapanować, - animatorzy i wieczorne show - tu spodziewaliśmy się więcej po opiniach - w porównaniu do tego co widzieliśmy np. w Turcji, Egipcie to przepaść - pseudo ruchowe zajęcia, codzienne show oparte na tej samej ekipie animatorów tańczących te same układy itp. Zajęcia "sportowe" również kpina - stretching trwający 2 minuty większość uczestników wyśmiała i kolejny raz już się nie pojawiła; zoomba, która się nie odbywała pomimo deklaracji uczestnictwa części płci pięknej i pojawieniu się w wyznaczonym miejscu o wyznaczonej godzinie a także naganianiu przez animatorów w ciągu dnia itp. - niemiłosierny smród w lobby (kanalizacją) który skutecznie zniechęcał do pobytu w tym miejscu (pamiętajmy, że jeden z barów był właśnie tam), - ciągłe braki szklanek/kieliszków; mycie ich na zasadzie naszego komunistycznego saturatora - płukanko od wewnątrz i przekazywanie kolejnemu klientowi - efekt - połowa naszej grupy z zemstą "kogokolwiek" a najpewniej zarządcy hotelu (bo żadnego Faraona czy Sułtana odpowiedzialnością za to nie obarczymy), - pokoje (poza brudem) zdezelowane, zużyte, pordzewiała armatura, bród na płytkach, zardzewiałe wanny, osłony prysznicowe zapuszczone kamieniem, prysznice i deszczownice sikające na "boki" i tp atrakcje, - na terenie hotelu (przy plaży) restauracja do której przychodzili miejscowi i bawili się do późnych godzin nocnych przy nagłośnieniu nie pozwalającym zebrać myśli; cały dzień muzyka na full co nie przeszkadza ale wieczorami zdublowane dźwięki z amfiteatru i restauracji dla klientów z zewnątrz - dramat, - snack bar to kpina - praktycznie nie istnieje, - bar na plaży płatny - trzeba biegać do basenu bo nawet jak Pan z obsługi przyjmie ochoczo napiwek na poczet zamówienia to zapomina o obsłużeniu, - z napoi wyłącznie woda, cola i kolorowe "napoje" z dystrybutora - reszta podczas naszego pobytu się niestety regularnie kończyła (łącznie z alkoholem); o napojach butelkowanych typu sprite czy tonic można zapomnieć, - w restauracji siwo w porze posiłków - okapy albo nie działają albo są ustawiane na taką wydajność, że w ogóle nie wyciągają dymu; pomijam fakt lokalizacji części stanowisk do smażenia poza okapami, - w naszym przypadku niezależnie od przepychanek osobistych z obsługą odbyło się spotkanie z Panią Rezydentką (Exim Tours) i rozmowa na temat tej sytuacji - Pani Ania owszem pomocna ale sama nie wie za bardzo co złego w tym hotelu się zaczęło dziać w ostatnim czasie co tak dramatycznie wpływa na jakość funkcjonowania - generalnie dziwimy się dlaczego touroperatorzy pozwalają sobie na to, - plaża mała codziennie zanieczyszczana glonami - tutaj współczujemy człowiekowi, który od rana do wieczora razem ze swoim koniem jeździ i sprząta te glony - prawdziwe "syzyfowe" zajęcie. Z plusów: - odległość od lotniska - zdecydowanie atut, - bliskość Monastiru i Sousee co umożliwia ich zwiedzenie na własną rękę (pociąg, taxi, autobus - opcji dojazdu jest wiele - najtańsza pociąg ale dla cierpliwych). Czy wrócimy do tego hotelu - na pewno nie. Czy do Tunezji - myślę, że w najbliższym czasie na pewno będziemy wybierali inne kierunki.

  • Jola J2023-08-01
    Wyjątkowy

    Najlepszy zespół animatorów, codziennie uśmiechnięci , super aquagym, zabawy wieczorne w amfiteatrze , w całym hotelu bardzo miła obsługa 😊 bawimy się bardzo dobrze , wszyscy się starają umilać czas gościom.

Rozszerz ubezpieczenie i ciesz się wakacjami w pełni
cta icon

25 131

Klientów skorzystało z pomocy w ramach dodatkowego ubezpieczenia od nagłych zachorowań i wypadków

cta icon

689 420 zł

tyle wyniósł koszt obsługi medycznej pokryty jednorazowo przez ubezpieczyciela

cta icon

Aż 8496

w przypadku tylu rezerwacji Klienci otrzymali zwrot kosztów wakacji w ramach ubezpieczenia od rezygnacji

cta icon

Większość Klientów

rozszerza ubezpiecznia o pakiet All Inclusive - rozszerzenie ochrony od kosztów leczenia i następstw nieszcześliwych wypadków o zdarzenia zaistniałe pod wpływem alkoholu

Dane Mondial Assistance
Beztroskie wakacje z TUI
cta icon
Nr 1 w Polsce
cta icon
Lider atrakcyjnych cen 2019-2024
Obsługa w podróży 24/7

Dlaczego warto wybrać Vincci Rosa Beach

  • serwis plażowy w cenie
  • przyjazny dla rodzin z dziećmi
  • tylko 3 km od Monastiru

Określ poszczególne parametry aby wyświetlić ofertę

Zobacz, co nowego na blogu TUI