Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel

Hotel Monopol

TFS11034

Oferta dla tego hotelu nie jest dostępna.

Goście cenią ten hotel za...

  • Lokalizacja
  • Obsługa
  • Wartość
  • Czystość
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Monopol Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Bardzo dobry
Bardzo dobry
2017-09-10

Super hotel dla ludzi 50+, cichy, spokojny. Obsługa pań sprzątających nieuciążliwa, ale skuteczna-codzienne sprzątanie pokoi, wymiana ręczników. Kelnerzy w restauracji uśmiechnięci, sprzątający brudne talerze błyskawicznie,aby było miejsce na stole do dalszej konsumpcji. Do kolacji można zamówić butelkę wina, którą kelner opisuje numerem pokoju i podaje ją codziennie,aż do opróżnienia - nawet przez tydzień.Wyżywienie smaczne,bez ograniczeń, a w niedzielę nawet ...szampan do śniadania. Obsługa recepcji miła.Codziennie jedna Pani wykładała świeże kwiaty na schody wejściowe do hotelu- rewelacja. Korytarze hotelowe zaprojektowane w stylu retro-wrażenie niesamowite, urzekające, aż miło było spacerować po nich i oglądać eksponaty.Każde piętro miało inny wystrój. Warto wykupić ofertę z balkonem.Od strony basenu na pierwszym piętrze są pokoje z tarasem (chyba najlepsze)bezpośrednie wyjście na basen. Wszystkie pokoje od strony basenu mają widok na ocean, od strony deptaka - na kościół, pokój nr 137- tam mieszkaliśmy-1-wsze piętro, taras,a na nim- stolik , 2 krzesła, 2 leżaki tylko dla nas.Pokój duży, przestronny,z telewizorem i lodówką, łazienka: wanna z szybą ochronną do połowy,prysznic 3w1 deszczownica,mała słuchawka i kranik do mycia stóp, porządna suszarka do włosów. Łazienka tez dość duża,czysta,żadnego grzyba na wannie,czy ścianach z oknem i świeżym powietrzem. Na wyższych piętrach tylko balkony, bez możliwości bezpośredniego wyjścia na teren basenu. Przy basenie bar i stoliki, jak również ogromne szachy na planszy, a obok jacuzzi i sauna do dyspozycji gości.

elaprobst
Wyjątkowy
2021-09-12

Piękne stare nie zmodyfikowane na nowoczesną modłę części wspólne w starym budynku. Pokoje nie odnowione, ale w tego rodzaju hotelu to nam się podobało. Stare windy, na ścianach nagrody dla hotelu sprzed lat i fotografie. Śniadanie proste ale zaskakująco dobre biorąc pod uwagę najtańsze ceny najtańszych pokoi zaczynające się od 160 zł . I jeszcze basen. Kapitalny drewniany balkon z widokiem na plac. Dla nas super.

Raf A
Bardzo dobry
2019-10-29

Byliśmy w tym hotelu 22-29.08.2019 , pokój duży z balkonem, widokiem na ocean i plac.Basen za chłodny jak dla mnie, jedzenie b.dobre. Czysto ale nie jest to nowoczesny hotel. Miejscowość pochmurna, tanio można wynająć auto i zwiedzić wyspę.Personel ok, dobra kawa.Brak parkingu.

BeataGorecka
2019-09-10

Hotel Monopol na Tenryfie… trzeba pisarza, by to co w tym hotelu szwankuje opisać. Byliśmy w tym hotelu z mężem od 29 sierpnia do 9 września. Od początku same kłopoty. Po pierwsze TUI wykupuje w tym hotelu same najgorsze pokoje, więc i my dostaliśmy jako pierwszy pokój 15m, w którym mieściło się podwójne łóżko, dwie szafki nocne i stolik pod tv, podejście z trzech stron do łóżka było szerokości po pół metra, do tego łazienka mikro, i widok z okna na I piętrze na ścianę sąsiedniego budynku, grubo zanieczyszczoną gołębimi odchodami. Budynek był oddalony od naszych okien o jakieś dwa metry i miał 6 pięter wysokości. Dobrze, że pokój udało się zamienić u obrażonej, skrzywionej, recepcjonistki, na drugi pokój z częściowym widokiem na plac i kawałek oceanu oraz ruchliwą ulicą pod oknami. Rozmiar pokoju ten sam, ale widok nie sprawiał już tak klaustrofobicznego wrażenia. Niestety przyjechaliśmy w czwartek, a od piątku do niedzieli odbywał się na rzeczonym placu Oktoberfest na Teneryfie. Za lepszy pokój dla „normalnych” gości trzeba było zapłacić dodatkowe 16 euro za dobę. Ścierpieliśmy więc jakoś tę sytuację, traktując ten lokal jako miejsce wypadowe po wyspie. Na wyposażeniu pokoju był tv z programami tylko po hiszpańsku, a w łazience znajdowała się „suszarka” do włosów, typ rury zaczepionej na ścianie, która jest na wyposażeniu większości pływalni w Polsce., nie jest taka jak przedstawiona na zdjęciach. Raczej nieprzydatna, żałowałam, że nie zabrałam swojej. Ciepłej wody raczej brak, bywała rano, ciurkała sobie od niechcenia z kranów, a wieczorem nie było jej w ogóle. W naszym pokoju bardzo oddalonym od recepcji nie działało również wi-fi. I dobrze, zaoszczędziliśmy 15 euro. Lodówki raczej brak, bo trudno nazwać stare pudło chłodziarki na red bule lodówką. Warczała jak dzika, chłodziła niewiele, do 15 stopni być może. W całym hotelu, a najbardziej w łazienkach śmierdzi kanalizacją, hotel jest stary, sufity zagrzybiałe, a w patio w zieleninie, która miała być tu raczej atutem, mieszkają karaluchy. Zresztą w pokoju też były. Śniadania o dziwo niezłe, codziennie to samo, ale można coś wybrać dla siebie, nawet bardzo nie powtarzając. Bardzo sprytnie , niestety nie wszystko jest takie jak na zdjęciach. Druga potężna wada lokalizacji, uwaga!!!! W Puerto de la Cruz NIE MA SŁOŃCA!!!!!!!!!!!!!! W zasadzie w ogóle. Nad miastem na co dzień wiszą grube chmury, które nie mogą podnieść się wyżej i przejść przez góry. Czyli miejscowość dla tych, co nie mogą się opalać. Dla nas to była wielka wada, szkoda, że nie było nigdzie takiej wiadomości wcześniej, nigdy byśmy takiego miejsca nie wybrali. Na szczęście nigdy też nie spędzamy wakacji siedząc w hotelu, wypożyczyliśmy samochód, którym „łapaliśmy” słońce po drugiej stronie wyspy, minimum 40 km jazdy w jedną stronę codziennie. Ale nie wyobrażam sobie przeżyć w tym pochmurnym mieście prawie dwa tygodnie. To żaden wypoczynek. Czarne plaże mi osobiście nie przeszkadzały, choć mój mąż kręcił nosem na taki piasek. Można na wyspie znaleźć plaże z jasnym piaskiem, polecamy Teresitas i Duque. Nigdy na Teneryfę nie wrócę, ani na żadną inną wyspę tzw. „kanaryjską” nie pojadę. Nie ma czym się tu zachwycać, każda inna mniejsza czy większa wyspa na morzu Śródziemnym bije je na głowę. Byłam na kilkunastu wyspach greckich i mam porównanie. Siedzieć w zachmurzonym, śmierdzącym, głośnym mieście w temperaturze powietrza 21-24 stopnie to ja mogę w Polsce, w Warszawie. Nie muszę lecieć 5 godzin i mieszkać w szalecie miejskim. Tym razem TUI za tę wycieczkę dostaje od nas cudowne wielkie „0”!!!!!!!!!!!!!!

Kasia B
Wyjątkowy
2019-08-19

Hotel jest w bardzo dobrym położeniu, wszędzie blisko, sklepy, restauracje. Mimo ze okolica tętni życiem w hotelu jest cicho. Główny hol robi wrażenie, jest w nim wiele roslin. Pokoje już w starszym stylu,wymagają odświeżenia ale codziennie sprzątane. Śniadania dobre i sporo do wyboru jednak każdego dnia to samo, ale wybór spory. Ogólnie pobyt w tym miejscu bardzo na plus

Karolina C
Bardzo dobry
2017-09-10

Super hotel dla ludzi 50+, cichy, spokojny. Obsługa pań sprzątających nieuciążliwa, ale skuteczna-codzienne sprzątanie pokoi, wymiana ręczników. Kelnerzy w restauracji uśmiechnięci, sprzątający brudne talerze błyskawicznie,aby było miejsce na stole do dalszej konsumpcji. Do kolacji można zamówić butelkę wina, którą kelner opisuje numerem pokoju i podaje ją codziennie,aż do opróżnienia - nawet przez tydzień.Wyżywienie smaczne,bez ograniczeń, a w niedzielę nawet ...szampan do śniadania. Obsługa recepcji miła.Codziennie jedna Pani wykładała świeże kwiaty na schody wejściowe do hotelu- rewelacja. Korytarze hotelowe zaprojektowane w stylu retro-wrażenie niesamowite, urzekające, aż miło było spacerować po nich i oglądać eksponaty.Każde piętro miało inny wystrój. Warto wykupić ofertę z balkonem.Od strony basenu na pierwszym piętrze są pokoje z tarasem (chyba najlepsze)bezpośrednie wyjście na basen. Wszystkie pokoje od strony basenu mają widok na ocean, od strony deptaka - na kościół, pokój nr 137- tam mieszkaliśmy-1-wsze piętro, taras,a na nim- stolik , 2 krzesła, 2 leżaki tylko dla nas.Pokój duży, przestronny,z telewizorem i lodówką, łazienka: wanna z szybą ochronną do połowy,prysznic 3w1 deszczownica,mała słuchawka i kranik do mycia stóp, porządna suszarka do włosów. Łazienka tez dość duża,czysta,żadnego grzyba na wannie,czy ścianach z oknem i świeżym powietrzem. Na wyższych piętrach tylko balkony, bez możliwości bezpośredniego wyjścia na teren basenu. Przy basenie bar i stoliki, jak również ogromne szachy na planszy, a obok jacuzzi i sauna do dyspozycji gości.

elaprobst
Wyjątkowy
2021-09-12

Piękne stare nie zmodyfikowane na nowoczesną modłę części wspólne w starym budynku. Pokoje nie odnowione, ale w tego rodzaju hotelu to nam się podobało. Stare windy, na ścianach nagrody dla hotelu sprzed lat i fotografie. Śniadanie proste ale zaskakująco dobre biorąc pod uwagę najtańsze ceny najtańszych pokoi zaczynające się od 160 zł . I jeszcze basen. Kapitalny drewniany balkon z widokiem na plac. Dla nas super.

Raf A

Hotel Monopol - informacje

Hotel Monopol to zabytkowy, 3-gwiazdkowy obiekt z charakterystycznymi balkonami w kanaryjskim stylu. Atutem tego miejsca jest lokalizacja - niedaleko plaży, tuż przy starówce Puerto de la Cruz. Na terenie samego kompleksu czekają dwa baseny ze słonecznym tarasem, bar i restauracja. To bardzo bardzo miejsce na urozmaicone wakacje.

Położenie:

  • ok. 15 min od plaży Playa Jardin
  • przy Starym Mieście Puerto de la Cruz
  • czas dojazdu z lotniska ok. 90 min
World map
Średnia ocena klientów:
Bardzo dobry
(582 opinie)
(582 opinie)
    Lokalizacja
    Obsługa
    Wartość
    Czystość
    Jakość noclegu
    Pokoje
  • Raf A2021-09-12
    Wyjątkowy

    Piękne stare nie zmodyfikowane na nowoczesną modłę części wspólne w starym budynku. Pokoje nie odnowione, ale w tego rodzaju hotelu to nam się podobało. Stare windy, na ścianach nagrody dla hotelu sprzed lat i fotografie. Śniadanie proste ale zaskakująco dobre biorąc pod uwagę najtańsze ceny najtańszych pokoi zaczynające się od 160 zł . I jeszcze basen. Kapitalny drewniany balkon z widokiem na plac. Dla nas super.

  • BeataGorecka2019-10-29
    Bardzo dobry

    Byliśmy w tym hotelu 22-29.08.2019 , pokój duży z balkonem, widokiem na ocean i plac.Basen za chłodny jak dla mnie, jedzenie b.dobre. Czysto ale nie jest to nowoczesny hotel. Miejscowość pochmurna, tanio można wynająć auto i zwiedzić wyspę.Personel ok, dobra kawa.Brak parkingu.

  • Kasia B2019-09-10

    Hotel Monopol na Tenryfie… trzeba pisarza, by to co w tym hotelu szwankuje opisać. Byliśmy w tym hotelu z mężem od 29 sierpnia do 9 września. Od początku same kłopoty. Po pierwsze TUI wykupuje w tym hotelu same najgorsze pokoje, więc i my dostaliśmy jako pierwszy pokój 15m, w którym mieściło się podwójne łóżko, dwie szafki nocne i stolik pod tv, podejście z trzech stron do łóżka było szerokości po pół metra, do tego łazienka mikro, i widok z okna na I piętrze na ścianę sąsiedniego budynku, grubo zanieczyszczoną gołębimi odchodami. Budynek był oddalony od naszych okien o jakieś dwa metry i miał 6 pięter wysokości. Dobrze, że pokój udało się zamienić u obrażonej, skrzywionej, recepcjonistki, na drugi pokój z częściowym widokiem na plac i kawałek oceanu oraz ruchliwą ulicą pod oknami. Rozmiar pokoju ten sam, ale widok nie sprawiał już tak klaustrofobicznego wrażenia. Niestety przyjechaliśmy w czwartek, a od piątku do niedzieli odbywał się na rzeczonym placu Oktoberfest na Teneryfie. Za lepszy pokój dla „normalnych” gości trzeba było zapłacić dodatkowe 16 euro za dobę. Ścierpieliśmy więc jakoś tę sytuację, traktując ten lokal jako miejsce wypadowe po wyspie. Na wyposażeniu pokoju był tv z programami tylko po hiszpańsku, a w łazience znajdowała się „suszarka” do włosów, typ rury zaczepionej na ścianie, która jest na wyposażeniu większości pływalni w Polsce., nie jest taka jak przedstawiona na zdjęciach. Raczej nieprzydatna, żałowałam, że nie zabrałam swojej. Ciepłej wody raczej brak, bywała rano, ciurkała sobie od niechcenia z kranów, a wieczorem nie było jej w ogóle. W naszym pokoju bardzo oddalonym od recepcji nie działało również wi-fi. I dobrze, zaoszczędziliśmy 15 euro. Lodówki raczej brak, bo trudno nazwać stare pudło chłodziarki na red bule lodówką. Warczała jak dzika, chłodziła niewiele, do 15 stopni być może. W całym hotelu, a najbardziej w łazienkach śmierdzi kanalizacją, hotel jest stary, sufity zagrzybiałe, a w patio w zieleninie, która miała być tu raczej atutem, mieszkają karaluchy. Zresztą w pokoju też były. Śniadania o dziwo niezłe, codziennie to samo, ale można coś wybrać dla siebie, nawet bardzo nie powtarzając. Bardzo sprytnie , niestety nie wszystko jest takie jak na zdjęciach. Druga potężna wada lokalizacji, uwaga!!!! W Puerto de la Cruz NIE MA SŁOŃCA!!!!!!!!!!!!!! W zasadzie w ogóle. Nad miastem na co dzień wiszą grube chmury, które nie mogą podnieść się wyżej i przejść przez góry. Czyli miejscowość dla tych, co nie mogą się opalać. Dla nas to była wielka wada, szkoda, że nie było nigdzie takiej wiadomości wcześniej, nigdy byśmy takiego miejsca nie wybrali. Na szczęście nigdy też nie spędzamy wakacji siedząc w hotelu, wypożyczyliśmy samochód, którym „łapaliśmy” słońce po drugiej stronie wyspy, minimum 40 km jazdy w jedną stronę codziennie. Ale nie wyobrażam sobie przeżyć w tym pochmurnym mieście prawie dwa tygodnie. To żaden wypoczynek. Czarne plaże mi osobiście nie przeszkadzały, choć mój mąż kręcił nosem na taki piasek. Można na wyspie znaleźć plaże z jasnym piaskiem, polecamy Teresitas i Duque. Nigdy na Teneryfę nie wrócę, ani na żadną inną wyspę tzw. „kanaryjską” nie pojadę. Nie ma czym się tu zachwycać, każda inna mniejsza czy większa wyspa na morzu Śródziemnym bije je na głowę. Byłam na kilkunastu wyspach greckich i mam porównanie. Siedzieć w zachmurzonym, śmierdzącym, głośnym mieście w temperaturze powietrza 21-24 stopnie to ja mogę w Polsce, w Warszawie. Nie muszę lecieć 5 godzin i mieszkać w szalecie miejskim. Tym razem TUI za tę wycieczkę dostaje od nas cudowne wielkie „0”!!!!!!!!!!!!!!

Rozszerz ubezpieczenie i ciesz się wakacjami w pełni
cta icon

25 131

Klientów skorzystało z pomocy w ramach dodatkowego ubezpieczenia od nagłych zachorowań i wypadków

cta icon

689 420 zł

tyle wyniósł koszt obsługi medycznej pokryty jednorazowo przez ubezpieczyciela

cta icon

Aż 8496

w przypadku tylu rezerwacji Klienci otrzymali zwrot kosztów wakacji w ramach ubezpieczenia od rezygnacji

cta icon

Większość Klientów

rozszerza ubezpiecznia o pakiet All Inclusive - rozszerzenie ochrony od kosztów leczenia i następstw nieszcześliwych wypadków o zdarzenia zaistniałe pod wpływem alkoholu

Dane Mondial Assistance
Beztroskie wakacje z TUI
cta icon
Nr 1 w Polsce
cta icon
Lider atrakcyjnych cen 2019-2024
Obsługa w podróży 24/7

Dlaczego warto wybrać Hotel Monopol

  • przy centrum Puerto de la Cruz
  • basen zewnętrzny
  • niedaleko plaży

Oferta dla tego hotelu nie jest dostępna.

Zobacz, co nowego na blogu TUI