Iberostar Selection Lanzarote Park

przemiła obsługa rozpieszcza was już od pierwszego kontaktu w recepcji. Przepyszna, urozmaicona kuchnia. Polecam opcję Prestige, w której otrzymaliśmy apartament dwupokojowy z dużym, dwustronnym tarasem. Do dyspozycji podgrzewany basen na którym bez problemu znajdziecie wolne leżaki lub łóżka balijskie.

Niesamowity pobyt. Korzystaliśmy z partnerem z opcji star prestige, pokoju z widokiem na ocean i jacuzzi na tarasie do naszej wyłącznej dyspozycji. Wszystkim polecam. Pokój z dużą łazienką, prysznic ogromny, dwie umywalki. Pakiet adults onły pozwala na korzystanie z wydzielonych stref -spokojniejszej restauracji z obsługą kelnerów, basenu, przy którym nigdy nie brakuje leżaków z wygodnymi materacami, często wolne są też łóżka balijskie i baru, w którym bez kolejki i czekania można zamówić drinki i przekąski. Jedzenie przepyszne, urozmaicone z live cooking. Jednego wieczoru był pełny wybór owoców morza, w tym bez limitu ostrygi, langusty, homar. Codziennie każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Jeśli ktoś lubi fastfood typu frytki i pizza, to też jest. Wszystko pięknie podane. Wieczorem krótki występ live music. Szkoda, że tylko do 23.

Wspaniałe miejsce i bardzo przyjemny oraz relaksujący wypoczynek. Czysto, smacznie, spokojnie, kulturalnie. Obsługa, personel animatorzy znają się na swojej robocie i służą zawsze swoim czasem i pomocą. Czas szybko minął i żal wyjeżdżać.

Wraz z naszym czteroletnim dzieckiem spędziliśmy miło czas podczas dwóch tygodni spędzonych w tym hotelu. Zostaliśmy zakwaterowani do bardzo przyjemnego pokoju. Miał oddzielną sypialnię, dwie szafy, wygodną łazienkę wyposażoną w organiczne kosmetyki, oraz przestronny taras z dwoma leżakami, stolikiem i suszarką na pranie. Pokój był codziennie sprzątany (ogólnie hotel jest bardzo czysty). Hotel usytułowany jest przy promenadzie, niedaleko sztucznie usypanej plaży (całkiem dużej), sklepów spożywczych, wypożyczalni samochodowych, rowerowych, restauracji i innych sklepików, oraz portu, z którego można popłynąć promem (około 25min) na pobliską wyspę Fuerteventurę (na którą zresztą rozciąga się piękny widok z hotelu). W Iberostarze porozstawiano w licznych miejscach dystrybutory z żelami antybakteryjnymi. Na stołówce wymieniano sztućce do nakładania potraw co piętnaście minut a przebywający w restauracji goście usadzani byli w bezpiecznej odległości. Personel i goście chodzili w maseczkach. Hotel podzielony jest na trzy strefy: osoby dorosłe (star prestige), rodziny z dziećmi i ogólna. Podobno w normalnych okolicznościach hotel jest w pełni obłożony gośćmi. Podczas naszego pobytu był zapełniony w ok. 30% ale mimo to nie robił wrażenia pustego, przynajmniej do sylwestra. Potem faktycznie widać było, że się przerzedziło. Posiłki były bardzo smaczne i zróżnicowane. Chyba najlepsze jedzenie jakie do tej pory jedliśmy spośród tych hotelowych. Był duży wybór posiłków ciepłych i zimnych oraz deserów i owoców. Na śniadanie zawsze to samo ale bardzo duży wybór, dużo rodzajów pieczywa, mleka, czy świeżych soków. Sporo potraw przygotowywanych na życzenie, m.in. omlety czy jajecznice podczas śniadania, czy grillowane mięsa, ryby i owoce morza podczas obiadu i kolacji. Trzeba przyznać, że personel robił wszystko by goście czuli się dobrze podczas pobytu. Z tego miejsca chcemy serdecznie pozdrowić Katie i Michała, oraz Panów ze Star Campu. W Star Campie (hotelowym miniklubie) można od 10:30 zostawić dziecko które pozostaje pod opieką animatorów. Dzieci podzielone są na dwie grupy, młodsze i starsze. Ostatnim akcentem było minidisko organizowane przy basenie dla dzieci które nasz syn po prostu uwielbiał. Polecamy również panią Zosię, która w hotelu oferuje gościom różnego rodzaju wycieczki i atrakcje (można ją spotkać przy wejściu do głównej restauracji). Dla nas minusem była niezbyt ciepła woda w basenach dla dzieci, oraz to, że basen kryty jest niedostępny dla dzieci, bo usytuowany jest w strefie SPA (dostępnej tylko dla gości 16+). Na terenie całego obiektu obowiązuje zakaz palenia, co nas bardzo cieszyło, jednak zdarzali się goście nie respektujący zakazu którzy palili na balkonach.

Jestem pod ogromnym wrażeniem hotelu Iberostar. Spędziliśmy tygodniowy urlop z pakietem all inclusive z oferty TUI. Warto wspomnieć o bardzo starannym przygotowaniu hotelu do obsługi gości w dobie Covid - na każdym kroku widać dbałość o dezynfekcje dosłownie każdej powierzchni ale w sposób dla gości nie uciążliwy. Bardzo miły zaskoczeniem okazały się animacje uprzyjemniające pobyt gościom w tym w szczególności wieczory z muzyka na żywo. Wielkie podziękowania dla Mitch i Kate za opiekę, pomoc i wiele ciekawych sugestii. Idealne miejsce na tydzień relaksu w wysokim standardzie.