Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Wyżywienie
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel

Hotel Gran Rey

GMZ10010
Sprawdzanie ceny

Goście cenią ten hotel za...

  • Lokalizacja
  • Jakość noclegu
  • Obsługa
  • Czystość
  • Pokoje
  • Wartość
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Wyżywienie
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Pokoje
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Hotel Gran Rey Wyspy Kanaryjskie - Hotel
Bardzo dobry
2017-06-27

Zarezerwowaliśmy ten hotel, bo był to jeden z tych dostępnych w dzień. Wydaje się, że pod koniec czerwca jest sezonie turystycznym w tej części La Gomera przede wszystkim dla niemieckich turystów. To nie jest złe, ale z jakiegoś powodu, obsługa brakowało skuteczności Niemców są znane. Kobieta w recepcji wydawał się bardzo niezaplanowane od chwili ona nas. Ona nie był szczególnie przyjazny, aby sprawdzić karty identyfikacyjnej dwa razy ze względu na to, że zapomniałam zabrać ze sobą w dół nazwy, zaoferował nam sok pomarańczowy, do refleksji (i nie było dobre), i wydawało się, że mają zapominając, że nie mówię po niemiecku i następnie powrócić do Niemiec (dziwne, ponieważ poprosiliśmy o rozmowę w języku hiszpańskim. . . W Hiszpanii). To znaczy, że pokój był ogromny. W największym na podłodze. Balkon nie miał wspaniały widok, co tłumaczy, ale ogólnie pokój był ładny i wygodny z dobrym AC i bezpłatny bezprzewodowy internet. Fakt, że trzeba płacić dodatkowo za korzystania z sejfu jest trochę drobnej, ale byliśmy gotowi do przeszłości. Nasze drugie spotkanie z pani z recepcji potwierdzili, że nasze pierwsze wrażenie. Poprosiliśmy ją o zalecenie dotyczące tradycyjnych restauracji, jak trzy próbowaliśmy były zamknięte. Natychmiast polecił bufet w hotelu. Grzecznie powiedzieliśmy, że nie byliśmy bufet ludzi i chciałem świeże owoce morza. Ona ponownie poleca w formie bufetu. To było nieprofesjonalne i przejrzyste. Ona wyciągnęła mapę i trzech restauracji, które zostały zaznaczone były te próbowaliśmy. Ona nawet nie wiedziałem, że były zamknięte w czerwcu. Ona zaproponowała głowę w lewo i powiedział większość restauracji była dokładnie taka sama. Świetne porady. . . Gdy wróciliśmy, zauważyliśmy, że był tam basen na dachu. Zeszliśmy na dół do recepcji, aby zapytać godzin ponieważ wydawało się świetne, i wiecie co: nie wiem! Tam podobno nie są godziny bo ktoś ma testy w godzinach porannych, a słońce nieregularnie lub coś takiego. Ona nie była bardzo czysta. Następnie udaliśmy się z powrotem do pokoju, łóżka, i boli plecy. Nawet uważany za korzystanie z rozkładaną sofą, ale nie było żadnej pościeli i materac wyglądał brudne. Sądząc po oznaczenia na piętrze, że nie byliśmy po raz pierwszy do rozważenia sofa opcji. Ogólnie rzecz biorąc, basen na dachu to prawdziwy klejnot, lokalizacja w centrum, widok był w porządku, ale wiele pokoi to pewnie lepsze, a więc nie jest to najgorsze miejsce na spędzenie nocy. Jednakże, obsługa trochę poprawy i muszą nowe materace.

Natalie B
Wyjątkowy
2018-10-14

Nasz hotel był lepiej niż przyzwoity, być może nie oferował fajerwerków luksusu, ale zaspokajał w pomysłowy sposób wszystkie podstawowe potrzeby, które łącznie składają się na udany pobyt. Pokój był umiarkowanej wielkości, urządzony skromnie (np. brak szuflad), ale nowocześnie (np. pełno gniazdek elektrycznych, również łącze ubs przy łóżku do ładowania komórki). Łóżko szerokie i wygodne, po każdej stronie dwie lampki nocne, w tym jedna kierunkowa. Ilość poduszek nadmiarowa, dość twarde, niektóre schowaliśmy w szafie, aby głowa nie bolała od przybytku. Szafa dość pojemna, z półeczkami i płatnym sejfem. Biurko i lodówka. Stolik i fotel. Duży płaski telewizor na ścianie naprzeciw łóżka (raz go włączyłem, głównie programy hiszpańskie i niemieckie). Niewielki balkon z cudownym widokiem na ocean (romantyczne zachody słońca). Internet bezpłatny, dostępny w całym hotelu, świetnie działający zarówno w pokoju, jak i w częściach wspólnych (mam wrażenie, że na jednym haśle mogły działać równocześnie maksymalnie 3 sprzęty). Łazienka niezbyt duża, ale dobrze przemyślana, ręczniki i kosmetyki, armatura nowa (prysznic nie spadał na głowę), wanna wyposażona w zmyślną szklaną przegrodę, która doskonale pełniła funkcję kabiny prysznicowej (ewenement w dotychczasowych podróżach). Pokój był codziennie sprzątany, a panie sprzątaczki ciche i nienachalne, nigdy nie zaskoczyły nas w pokoju, jakby wysłuchane w nasz rytm dnia. Personel na recepcji uśmiechnięty i pomocny, wszystkie osoby świetnie władały językiem niemieckim. Śniadania na otwartym tarasie na ostatniej (trzeciej) kondygnacji niskiego budynku hotelowego, bardzo klimatyczne, zwykle w towarzystwie dwóch wścibskich gołębi, które siadały na czubkach długich wąskich kaktusów i obserwowały towarzystwo, aby w odpowiednim momencie sięgnąć po okruchy ze stołu. Śniadania poprawne, dość urozmaicone, bez szaleństw, bez owoców morza i specjałów rybnych. Pomarańczowy sok granini z dystrybutora, pyszna kawa espresso. Z satysfakcją odnotowałem, że rezygnacja z opcji HB (obiadokolacji) była jedynym właściwym wyborem, ofertę hotelowa była przeciętna i nijak nie mogła się równać z przysmakami oferowanymi przez pobliskie restauracje. Na dachu hotelu był też basen, duży, 25m, idealny do pływania, zwykle pusty, otoczony leżakami, na których turyści kontemplowali czas wolny. Dzieci miały swój własny basenik i przynależący plac zabaw pół piętra niżej, na poziomie tarasu śniadaniowego, ale był on zwykle pusty, w hotelu było niewiele dzieci. Można było upajać się ciszą o każdej porze dnia, bo krótki muzyczny koncert live miał miejsce tylko w sobotę. Ogólnie mieliśmy wrażenie, że jest to hotel dla niemieckich aktywnych emerytów. Dobrze czuliśmy się w ich towarzystwie. W dniu wyjazdu hotel stanął na wysokości zadania i przygotował dla nas wcześniejsze śniadanie. Zero irytacji przez cały pobyt. Autentycznie jestem skłonny wybrać ponownie ten hotel przy następnej eksploracji La Gomery.

D7576MFtomaszb
Bardzo dobry
2017-11-14

Hotel z widokiem na ocean,obsługa miła. Wyspę można zwiedzić autem 3-4 dni, naprawdę warto. Przepiękne widoki, kręte drogi, restauracja ze szklanym dachem, laurowy las, naturalny basen w niewykończonym porcie. Nawet udało nam się usłyszeć gwizdany język. Zjeść przepyszną pizzę w San Sebastian. Mimo, że TUI o nas zapomniało i musieliśmy sami wracać na lotnisko. Kiedyś na pewno jeszcze raz odwiedzimy tę wyspę z noclegiem w tym hotelu.

BozenaOch
2017-09-23

Pierwszy i ostatni raz miałem wątpliwą przyjemność skorzystać z usług TUI. Zjechałem pół świata,ale z taką...dezorganizacją się nie spotkałem..Hotel, przelot,jak w ofercie.I tyle.Po lądowaniu na Teneryfie Pani...z TUI poinformowała,że na prom oczekiwać będziemy 9 godzin (wcześniej żadnej informacji..)...i że właśnie teraz zaczynają się nasze wakacje...Przełknąłem, bo nie jestem wybrednym klientem.....Powrót : żadnej informacji o godzinie odpłynięcia z Gomery do Los Christianos na Teneryfie...Po 5 godzinach dodzwoniłem się na infolinię...W porcie w Los Christianos nikt na nas nie czekał....a więc taksówka na lotnisko...Pal licho, te 25 euro...nawet nie chce mi się składać reklamacji...Chyba najbardziej skuteczną będzie odradzanie korzystania z usług tego biura. Niemiecka jakość (..i tak wątpliwa..) w polskim wykonaniu.

jaroslawzablocki
2017-06-30

Przyjazd do hotelu było bardzo pozytywne. Byliśmy bardzo serdecznie powitani lampką wina połyskiem. Rzeczywiście bardzo ładny ale luksus na tym się zakończyła. My wnieśliśmy nasze własne torby do naszego pokoju, który był dość miły, ale z pewnością nie luksusowe. Łóżko było bardzo twarde, a pokój i łazienka wymagają odnowienia. Nadal mieliśmy piękny mały balkon z widokiem na plażę. Naszym głównym rozczarowaniem był basen. To był malutki bez pomieszczenia. Szczerze mówiąc to byłoby lepiej, nie ma basenu. W sunchairs były zsunięte na krawędzi z brak szerokości. Dość nieodpowiednia. Byliśmy tam tylko raz i na morze. Jedzenie było w formie bufetu i byliśmy bardzo zadowoleni ze śniadania i kolacje i różnorodne, w tym świeże ryby i warzywa. To było bardzo ciekawe było zostać obsłużonym przez pracowników w tradycyjne stroje. Mieliśmy piękny pobyt, ale 2 dni było dużo bo łóżka nie były bardzo wygodne oraz koszt oczekiwałem ręczniki plażowe i bardziej luksusowy. Jest to dość proste, ale bardzo czysty i w doskonałej lokalizacji.

102Jane
2017-06-27

Zarezerwowaliśmy ten hotel, bo był to jeden z tych dostępnych w dzień. Wydaje się, że pod koniec czerwca jest sezonie turystycznym w tej części La Gomera przede wszystkim dla niemieckich turystów. To nie jest złe, ale z jakiegoś powodu, obsługa brakowało skuteczności Niemców są znane. Kobieta w recepcji wydawał się bardzo niezaplanowane od chwili ona nas. Ona nie był szczególnie przyjazny, aby sprawdzić karty identyfikacyjnej dwa razy ze względu na to, że zapomniałam zabrać ze sobą w dół nazwy, zaoferował nam sok pomarańczowy, do refleksji (i nie było dobre), i wydawało się, że mają zapominając, że nie mówię po niemiecku i następnie powrócić do Niemiec (dziwne, ponieważ poprosiliśmy o rozmowę w języku hiszpańskim. . . W Hiszpanii). To znaczy, że pokój był ogromny. W największym na podłodze. Balkon nie miał wspaniały widok, co tłumaczy, ale ogólnie pokój był ładny i wygodny z dobrym AC i bezpłatny bezprzewodowy internet. Fakt, że trzeba płacić dodatkowo za korzystania z sejfu jest trochę drobnej, ale byliśmy gotowi do przeszłości. Nasze drugie spotkanie z pani z recepcji potwierdzili, że nasze pierwsze wrażenie. Poprosiliśmy ją o zalecenie dotyczące tradycyjnych restauracji, jak trzy próbowaliśmy były zamknięte. Natychmiast polecił bufet w hotelu. Grzecznie powiedzieliśmy, że nie byliśmy bufet ludzi i chciałem świeże owoce morza. Ona ponownie poleca w formie bufetu. To było nieprofesjonalne i przejrzyste. Ona wyciągnęła mapę i trzech restauracji, które zostały zaznaczone były te próbowaliśmy. Ona nawet nie wiedziałem, że były zamknięte w czerwcu. Ona zaproponowała głowę w lewo i powiedział większość restauracji była dokładnie taka sama. Świetne porady. . . Gdy wróciliśmy, zauważyliśmy, że był tam basen na dachu. Zeszliśmy na dół do recepcji, aby zapytać godzin ponieważ wydawało się świetne, i wiecie co: nie wiem! Tam podobno nie są godziny bo ktoś ma testy w godzinach porannych, a słońce nieregularnie lub coś takiego. Ona nie była bardzo czysta. Następnie udaliśmy się z powrotem do pokoju, łóżka, i boli plecy. Nawet uważany za korzystanie z rozkładaną sofą, ale nie było żadnej pościeli i materac wyglądał brudne. Sądząc po oznaczenia na piętrze, że nie byliśmy po raz pierwszy do rozważenia sofa opcji. Ogólnie rzecz biorąc, basen na dachu to prawdziwy klejnot, lokalizacja w centrum, widok był w porządku, ale wiele pokoi to pewnie lepsze, a więc nie jest to najgorsze miejsce na spędzenie nocy. Jednakże, obsługa trochę poprawy i muszą nowe materace.

Natalie B
Wyjątkowy
2018-10-14

Nasz hotel był lepiej niż przyzwoity, być może nie oferował fajerwerków luksusu, ale zaspokajał w pomysłowy sposób wszystkie podstawowe potrzeby, które łącznie składają się na udany pobyt. Pokój był umiarkowanej wielkości, urządzony skromnie (np. brak szuflad), ale nowocześnie (np. pełno gniazdek elektrycznych, również łącze ubs przy łóżku do ładowania komórki). Łóżko szerokie i wygodne, po każdej stronie dwie lampki nocne, w tym jedna kierunkowa. Ilość poduszek nadmiarowa, dość twarde, niektóre schowaliśmy w szafie, aby głowa nie bolała od przybytku. Szafa dość pojemna, z półeczkami i płatnym sejfem. Biurko i lodówka. Stolik i fotel. Duży płaski telewizor na ścianie naprzeciw łóżka (raz go włączyłem, głównie programy hiszpańskie i niemieckie). Niewielki balkon z cudownym widokiem na ocean (romantyczne zachody słońca). Internet bezpłatny, dostępny w całym hotelu, świetnie działający zarówno w pokoju, jak i w częściach wspólnych (mam wrażenie, że na jednym haśle mogły działać równocześnie maksymalnie 3 sprzęty). Łazienka niezbyt duża, ale dobrze przemyślana, ręczniki i kosmetyki, armatura nowa (prysznic nie spadał na głowę), wanna wyposażona w zmyślną szklaną przegrodę, która doskonale pełniła funkcję kabiny prysznicowej (ewenement w dotychczasowych podróżach). Pokój był codziennie sprzątany, a panie sprzątaczki ciche i nienachalne, nigdy nie zaskoczyły nas w pokoju, jakby wysłuchane w nasz rytm dnia. Personel na recepcji uśmiechnięty i pomocny, wszystkie osoby świetnie władały językiem niemieckim. Śniadania na otwartym tarasie na ostatniej (trzeciej) kondygnacji niskiego budynku hotelowego, bardzo klimatyczne, zwykle w towarzystwie dwóch wścibskich gołębi, które siadały na czubkach długich wąskich kaktusów i obserwowały towarzystwo, aby w odpowiednim momencie sięgnąć po okruchy ze stołu. Śniadania poprawne, dość urozmaicone, bez szaleństw, bez owoców morza i specjałów rybnych. Pomarańczowy sok granini z dystrybutora, pyszna kawa espresso. Z satysfakcją odnotowałem, że rezygnacja z opcji HB (obiadokolacji) była jedynym właściwym wyborem, ofertę hotelowa była przeciętna i nijak nie mogła się równać z przysmakami oferowanymi przez pobliskie restauracje. Na dachu hotelu był też basen, duży, 25m, idealny do pływania, zwykle pusty, otoczony leżakami, na których turyści kontemplowali czas wolny. Dzieci miały swój własny basenik i przynależący plac zabaw pół piętra niżej, na poziomie tarasu śniadaniowego, ale był on zwykle pusty, w hotelu było niewiele dzieci. Można było upajać się ciszą o każdej porze dnia, bo krótki muzyczny koncert live miał miejsce tylko w sobotę. Ogólnie mieliśmy wrażenie, że jest to hotel dla niemieckich aktywnych emerytów. Dobrze czuliśmy się w ich towarzystwie. W dniu wyjazdu hotel stanął na wysokości zadania i przygotował dla nas wcześniejsze śniadanie. Zero irytacji przez cały pobyt. Autentycznie jestem skłonny wybrać ponownie ten hotel przy następnej eksploracji La Gomery.

D7576MFtomaszb

Hotel Gran Rey - informacje

Doskonale położony hotel Gran Rey to wymarzone miejsce na urozmaicone wakacje. Obiekt zlokalizowany jest bardzo blisko plaży oraz centrum miasta Valle Gran Rey z różnorodnymi sklepami i restauracjami. Roztaczają się stąd piękne widoki na Atlantyk. Warto wypożyczyć rower i wybrać się na przejażdżkę po malowniczej okolicy. Na miłośników spokojnego wypoczynku czeka basen umieszczony na dachu budynku, restauracja z tarasem i bar. Dla najmłodszych turystów przygotowano oddzielny brodzik, łóżeczka, a także wysokie krzesełka.

Najpopularniejsze udogodnienia:

  • Darmowe Wi-Fi
  • Leżaki i parasole w cenie

Położenie:

  • w centrum Valle Gran Rey
  • ok. 50 m od piaszczysto-żwirowej plaży
  • czas dojazdu z lotniska ok. 180 min (w tym transfer z lotniska na prom, podróż promem, transfer z promu do hotelu). Czas dojazdu może się zmieniać w zależności od godziny przylotu i godzin kursowania promu oraz w zależności od warunków pogodowych i/lub sezonu turystycznego. W przypadku przylotów na Teneryfę po godz. 16 lub wylotu do kraju przed 11 rano może wystąpić konieczność rezerwacji pierwszego i/lub ostatniego noclegu na Teneryfie
World map
Średnia ocena klientów:
Bardzo dobry
(317 opinii)
(317 opinii)
    Lokalizacja
    Jakość noclegu
    Obsługa
    Czystość
    Pokoje
    Wartość
  • D7576MFtomaszb2018-10-14
    Wyjątkowy

    Nasz hotel był lepiej niż przyzwoity, być może nie oferował fajerwerków luksusu, ale zaspokajał w pomysłowy sposób wszystkie podstawowe potrzeby, które łącznie składają się na udany pobyt. Pokój był umiarkowanej wielkości, urządzony skromnie (np. brak szuflad), ale nowocześnie (np. pełno gniazdek elektrycznych, również łącze ubs przy łóżku do ładowania komórki). Łóżko szerokie i wygodne, po każdej stronie dwie lampki nocne, w tym jedna kierunkowa. Ilość poduszek nadmiarowa, dość twarde, niektóre schowaliśmy w szafie, aby głowa nie bolała od przybytku. Szafa dość pojemna, z półeczkami i płatnym sejfem. Biurko i lodówka. Stolik i fotel. Duży płaski telewizor na ścianie naprzeciw łóżka (raz go włączyłem, głównie programy hiszpańskie i niemieckie). Niewielki balkon z cudownym widokiem na ocean (romantyczne zachody słońca). Internet bezpłatny, dostępny w całym hotelu, świetnie działający zarówno w pokoju, jak i w częściach wspólnych (mam wrażenie, że na jednym haśle mogły działać równocześnie maksymalnie 3 sprzęty). Łazienka niezbyt duża, ale dobrze przemyślana, ręczniki i kosmetyki, armatura nowa (prysznic nie spadał na głowę), wanna wyposażona w zmyślną szklaną przegrodę, która doskonale pełniła funkcję kabiny prysznicowej (ewenement w dotychczasowych podróżach). Pokój był codziennie sprzątany, a panie sprzątaczki ciche i nienachalne, nigdy nie zaskoczyły nas w pokoju, jakby wysłuchane w nasz rytm dnia. Personel na recepcji uśmiechnięty i pomocny, wszystkie osoby świetnie władały językiem niemieckim. Śniadania na otwartym tarasie na ostatniej (trzeciej) kondygnacji niskiego budynku hotelowego, bardzo klimatyczne, zwykle w towarzystwie dwóch wścibskich gołębi, które siadały na czubkach długich wąskich kaktusów i obserwowały towarzystwo, aby w odpowiednim momencie sięgnąć po okruchy ze stołu. Śniadania poprawne, dość urozmaicone, bez szaleństw, bez owoców morza i specjałów rybnych. Pomarańczowy sok granini z dystrybutora, pyszna kawa espresso. Z satysfakcją odnotowałem, że rezygnacja z opcji HB (obiadokolacji) była jedynym właściwym wyborem, ofertę hotelowa była przeciętna i nijak nie mogła się równać z przysmakami oferowanymi przez pobliskie restauracje. Na dachu hotelu był też basen, duży, 25m, idealny do pływania, zwykle pusty, otoczony leżakami, na których turyści kontemplowali czas wolny. Dzieci miały swój własny basenik i przynależący plac zabaw pół piętra niżej, na poziomie tarasu śniadaniowego, ale był on zwykle pusty, w hotelu było niewiele dzieci. Można było upajać się ciszą o każdej porze dnia, bo krótki muzyczny koncert live miał miejsce tylko w sobotę. Ogólnie mieliśmy wrażenie, że jest to hotel dla niemieckich aktywnych emerytów. Dobrze czuliśmy się w ich towarzystwie. W dniu wyjazdu hotel stanął na wysokości zadania i przygotował dla nas wcześniejsze śniadanie. Zero irytacji przez cały pobyt. Autentycznie jestem skłonny wybrać ponownie ten hotel przy następnej eksploracji La Gomery.

  • BozenaOch2017-11-14
    Bardzo dobry

    Hotel z widokiem na ocean,obsługa miła. Wyspę można zwiedzić autem 3-4 dni, naprawdę warto. Przepiękne widoki, kręte drogi, restauracja ze szklanym dachem, laurowy las, naturalny basen w niewykończonym porcie. Nawet udało nam się usłyszeć gwizdany język. Zjeść przepyszną pizzę w San Sebastian. Mimo, że TUI o nas zapomniało i musieliśmy sami wracać na lotnisko. Kiedyś na pewno jeszcze raz odwiedzimy tę wyspę z noclegiem w tym hotelu.

  • jaroslawzablocki2017-09-23

    Pierwszy i ostatni raz miałem wątpliwą przyjemność skorzystać z usług TUI. Zjechałem pół świata,ale z taką...dezorganizacją się nie spotkałem..Hotel, przelot,jak w ofercie.I tyle.Po lądowaniu na Teneryfie Pani...z TUI poinformowała,że na prom oczekiwać będziemy 9 godzin (wcześniej żadnej informacji..)...i że właśnie teraz zaczynają się nasze wakacje...Przełknąłem, bo nie jestem wybrednym klientem.....Powrót : żadnej informacji o godzinie odpłynięcia z Gomery do Los Christianos na Teneryfie...Po 5 godzinach dodzwoniłem się na infolinię...W porcie w Los Christianos nikt na nas nie czekał....a więc taksówka na lotnisko...Pal licho, te 25 euro...nawet nie chce mi się składać reklamacji...Chyba najbardziej skuteczną będzie odradzanie korzystania z usług tego biura. Niemiecka jakość (..i tak wątpliwa..) w polskim wykonaniu.

Rozszerz ubezpieczenie i ciesz się wakacjami w pełni
cta icon

25 131

Klientów skorzystało z pomocy w ramach dodatkowego ubezpieczenia od nagłych zachorowań i wypadków

cta icon

689 420 zł

tyle wyniósł koszt obsługi medycznej pokryty jednorazowo przez ubezpieczyciela

cta icon

Aż 8496

w przypadku tylu rezerwacji Klienci otrzymali zwrot kosztów wakacji w ramach ubezpieczenia od rezygnacji

cta icon

Większość Klientów

rozszerza ubezpiecznia o pakiet All Inclusive - rozszerzenie ochrony od kosztów leczenia i następstw nieszcześliwych wypadków o zdarzenia zaistniałe pod wpływem alkoholu

Dane Mondial Assistance
Beztroskie wakacje z TUI
cta icon
Nr 1 w Polsce
cta icon
Lider atrakcyjnych cen 2019-2024
Obsługa w podróży 24/7

Dlaczego warto wybrać Hotel Gran Rey

  • baseny na dachu
  • pokoje z widokiem na Atlantyk
  • darmowe Wi-Fi w całym hotelu
Sprawdzanie ceny

Zobacz, co nowego na blogu TUI