Marina Elite

Po przeczytaniu negatywnych komentarzy na temat hotelu miałam lekkie obawy co do jego wyboru. Po wszystkich nieprzychylnych komentarzach hotel bardzo pozytywnie nas zaskoczył. Jest pięknie położony. Pierwsze pozytywne wrażenie zrobił już od recepcji. Byliśmy na miejscu ok 14.40 a do 15 była możliwość aby zjeść obiad. Pani w recepcji poprosiła abyśmy zostawili bagaże i poszli szybko zjeść a dopiero później dostaniemy pokój, dzięki temu nie przepadł nam obiad. Mimo, że nie płaciliśmy za pokój z widokiem na ocean to taki dostaliśmy. Jedzenie w hotelu bardzo dobre, duży wybór i urozmaicone. Jeśli ktoś pisze że było monotonne to nie wiem co i ile różnych dań musi mieć w domu 😏 pokoje duże, przestronne. Blisko plaża Amfi można dojść w ciągu 10 minut piechotą. Na Amadores można dojechać autobusem, przystanek niedaleko hotelu i autobusy jeżdżą co chwilę.

Pobyt dwutygodniowy, grudzień 2023 z biura podróży TUI. Hotel naprawdę przyjemny. Dużo lepszy niż wynikało to z opinii o nim. W hotelu przeważają Skandynawowie. W większości Eskimosi zza koła podbiegunowego mający dofinansowywane przez rząd wakacje na Gran Canarii. Wyżywienie bardzo smaczne i urozmaicone. Przez 14 dni cały czas byliśmy zaskakiwani czymś nowym. Prawie codziennie pojawiały się owoce morza. Z drinków nie korzystaliśmy, z codziennych wieczornych animacji również nie korzystaliśmy. Wykupiliśmy pokój z widokiem na ocean i taki dostaliśmy, ale zasłaniał go dach innego apartamentu. Po wyrażeniu naszego niezadowolenia w recepcji został nam zmieniony pokój na dużo lepszy i z balkonu można było wskoczyć wprost do oceanu. Tylko pokoje o numerach 151-163 oraz 251-263 zapewniają piękny widok na ocean. Pozostałe numery tylko połowiczny i są niewarte dopłaty. Sprzątanie pokoi odbywało się codziennie, a wymiana pościeli/ręczników co drugi dzień. Całkiem dobry Internet był dostępny na terenie całego hotelu. Hotel znajduje się w pobliżu dwóch najsłynniejszych plaż na wyspie. Do złocistej Anfi del Mar 15 minut spacerem wzdłuż oceanu, a do Amadores można dojść pieszo w 35 minut wydeptaną ścieżką przez góry za hotelem. Pogoda w grudniu dopisała. Wróciliśmy opaleni i wypoczęci.

Bardzo smaczne jedzenie, miła obsługa, czysto, żadnych owadów w pokojach. Miła obsługa. Apartamenty opisane bez widoku na ocean w większości mają widok na ocean. Świetne położenie na odludziu, cisza i spokój.