Hotel Parque Tropical

Czysty hotel, z mila obsluga, ladnym basenem. Roznorodne jedzenie w formie bufetu na poziomie 4 gwiazdek. Kazdy znajdzie cos dla siebie. Personel bardzo uwazny i pomocny. W otoczeniu hotelu jest duzo zieleni, prowadzone sa tez animacje, Sport (gimnastyka w wodzie, pilates, joga, tenis stolowy, taniec etc.). Przewazajaca wiekszosc gosci to emeryci z Niemiec, UK czy Skandynawii. Wieczorami organizowane byly rowniez koncerty czy inne atrakcje. Hotel polozony w pierwszej lini brzegowej, do plazy trzeba bylo wyjsc na Promenade i schodkami w dol. Bardzo blisko. Plaza koloru ciemniejszego piasku. Hotel godny polecenia!

Hotel jest klasa i od pierwszej chwili zachwyca. Wspanialy ogród, piekne pokoje w stylu hiszanskim, czysciutko i przytulnie. Hotel ma tylko 3 gwiazdki- podejrzewam, ze dlatego iz nie posiada klimatyzacji. Ja z rodzina bylam w styczniu, wiec nie odczulam potrzeby posiadania jej. W ogrodzie czuje sie mikroklimat, jest chlodniej i przyjemniej niz na goracym deptaku ktory znajduje sie tuz za ogrodzeniem.Sikawki, mini wodospady i ciekawa roslinnosc istna oaza. Polozenie hotelu jest bardzo dobre. Na tylach deptak i plaza, a od frontu miasto i mala zajezdnia autobusowa. Kuchnia pyszna. Minus to ochyba kawa na sniadanie i problem ze znalezieniem miejsc przy stolikach na kolacji, ale zawsze cos bylo Obsluga bardzo mila i uwielbiajaca dzieci- choc slabo mówiaca po angielsku poniewaz wiekszosc gosci jest narodowosci niemieckiej. Dla mnie to plus, bo wiem, ze w hotelu jest czysto. Polecam ten hotel tym co chca odpoczac w ciszy i nasycic wzrok pieknem przyrzyrody. Osoby mlode moga sie tam nudzic, ale to swietne miejsce na baze wypadowa po wyspie. Chetnie jeszcze wroce do tego hotelu.

Super hotel. Gorąco polecamy. Wspaniały ogród z fontannami i strumyczkami. Hotel bardzo czysty, pokoje śliczne w stylu hiszpańskim, przestronne ( polskie kanały w TV). Pyszne jedzenie, prócz porannej kawy. Problem był ze znalezieniem stolika w restauracji, bo wielu niemieckich emerytów czatowało pod drzwiami 30 min przed otwarciem- jak na cukiem przed ''Biedronką''. Bardzo dobra lokalizacja hotelu. Przy samej promenadzie i ciągnącej się kilometrami plaży. Z promenady widać oddalone o ok 2 km wydmy Maspalomas. Przed hotelem jest przystanek autobusowy. Komunikacja działa bardzo sprawnie, co kilka minut autobusy rozwożą turystów po różnych atrakcjach. problem z wypożyczeniem auto- trzeba rezerwować na kilka dni wcześniej, bo są tanie i szybko schodzą. Generalnie hotel jest wart polecenia. Minusy to większość gości to niemieccy emeryci, więc animacje w tym języku i obsługa hotelowa lepiej włada niemieckim niż angielskim.

To była nasza kolejna wizyta w hotelu Parque Tropical po tym, jak przeżyłem wspaniały tydzień w ubiegłym roku w tym samym czasie. Pracownicy byli jak zwykle bardzo uprzejmi, z wyjątkiem jednej lub dwóch osób pełniących obowiązki w jadalni. Po uznaniu przez co najmniej dwóch pracowników, którzy pamiętali nas z zeszłego roku, szczególnie denerwujące było to, że co wieczór proszeni byli o dowód tożsamości karty klucza przez innych pracowników. Jedna z pań była raczej sarkastyczna po tym, jak nie zrozumiałem jej akcentu. Bardzo denerwujące było to, że rozmawialiśmy po niemiecku za każdym razem w większości obszarów hotelu każdego dnia. W ubiegłym roku mieliśmy podobne doświadczenia i po pewnym czasie czujemy się dość liczni i odizolowani. Nie pomogło to, że sytuacja leżaków wokół basenu stała się wyjątkowo denerwująca. Niestety wielu niemieckich gości bardzo nieuprzejmie ustawiło swoje leżaki w idealnych pozycjach, aby uzyskać maksymalną ekspozycję na słońce, co spowodowało, że byli tak blisko naszego, że nie byliśmy w stanie negocjować nawet wchodzenia na własne łóżka lub zsiadania z nich. Taki niegrzeczny! Kilka z tych osób rezerwowało łóżka przed śniadaniem, a następnie codziennie je opuszczało. Rozpoznaliśmy dwóch gości, którzy byli w hotelu w zeszłym roku, którzy zawsze mieli dokładnie takie same łóżka każdego dnia bezbłędnie. Wyraźnie znali cały personel i doszliśmy do wniosku, że wydawało się, że zostało to uwzględnione przez preferencyjne traktowanie niektórych członków personelu. Wydawało się to również oczywiste podczas siedzenia niektórych gości w jadalni. Oczywiście to nie wina hotelu, że przyjmują głównie gości z Niemiec, ale niektórym zachowaniom tych gości można lepiej zarządzać, stosując zasady określone przez hotel, tj .: znak, że rezerwacja leżaków była surowo zabronione? ? Wyświetlanie tego znaku nie ma sensu. W ubiegłym roku rozrywka była wspaniała, ale w tym roku była bardzo krótka. Kiedy mój mąż zapytał, dlaczego niektórzy z bardzo profesjonalnych wykonawców nie byli obecni, otrzymał odpowiedź, że niektóre opinie otrzymane przez hotel sugerują, że goście nie chcą być rozrywkowi przez profesjonalistów, a jedynie chcą przetasować wokół parkietu. każdej nocy do miejscowych grup amatorskich. Czuliśmy, że może wynika to z faktu, że wiele bardzo profesjonalnych angielskich aktów nie spodobało się niemieckim gościom? ? ? Niestety naszą radość zakłóciło zniknięcie telefonu mojego męża z naszego pokoju drugiego dnia. Nie chciał odbierać telefonów w ciągu dnia, więc zostawił go na półce za łóżkiem. Oczywiście być może byliśmy zbyt ufni, ponieważ nie oczekuje się, że będziemy musieli zamykać swój telefon w sejfie w pokoju! Hotel zasugerował, że zostawił go gdzieś na basenie? Powtórzyliśmy, że nie wyszedł z pokoju. Jeden z asystentów zarządzających powiedział, że rozmawiał z personelem sprzątającym (nie żeby nikt nie powiedział, że go zabrał!) I że posprząta pokój i zdejmie zagłówek? ? ? ? naprawdę nie było mowy, żeby telefon mógł się z tyłu wymknąć. Codziennie pytano nas, czy się pojawiło? Skąd? ? ? ? Wystarczy powiedzieć, że wróciliśmy do domu bez telefonu i musieliśmy ponieść stratę. Niestety prawdopodobnie nie wrócimy, co jest wielką szkoda, ponieważ sam hotel jest bardzo pięknym hotelem bardzo czystym i super otoczeniem, a większość personelu bardzo pomocna. Jaka szkoda!

Spędziliśmy tutaj 9 dni w Boże Narodzenie, od 22 grudnia do 31 grudnia. Mieliśmy pokój 381, który, jak powiedziano nam, znajdował się w bardzo popularnej części hotelu. Większość balkonów wychodzi na basen / ogród, a widok jest spokojny i piękny. Większość gości była Niemcami i nie starała się z nami współpracować, ale to nie był problem. Tym, co wyróżniało mnie, był personel. Nic nie było zbyt wielkim problemem. Powiedziano nam „Esta es su casa” (To jest twój dom). Caroline i Patrizio byli świetnym zespołem animacyjnym, Juan Falc n, Bonnie i Juan Antonio w recepcji byli cudowni, a personel w jadalni był taki miły. Dawid z omletu witał mnie z uśmiechem każdego ranka i przedstawił mi nakładanie tabasco na mój omlet. Amado, Moises i Yeyar tak dobrze się nami zaopiekowali. Jedzenie było w porządku, ale były kiełbasy typu frankfurterki, które mi się nie podobały, i prosię prosiąt i cieląt, które mi się nie podobało. Każdego wieczoru jest dobry wybór niedrogiego wina i innego. Na miejscu znajduje się salon fryzjerski i gabinet masażu. Rene bajecznie masuje i koniecznie poproś Ani o zabieg botoksu do włosów. Global prowadzi bardzo wydajną linię autobusową tuż obok hotelu. Na stacji zawsze jest ktoś, kto odpowie na pytania, a autobusy jeżdżą pół - bezpośrednio do miejsc i innych, które zatrzymują się na wielu przystankach. Koniecznie sprawdź w pobliżu Fundusz Grubbe, aby znaleźć okazje w kosmetykach. Nawilżacz Lancome wynosił 36 euro. Warto wybrać się do Maspalomas, ponieważ plaża jest absolutnie piękna. Okolica hotelu jest odpowiednia dla małych supermarketów i sklepów z drobiazgami, ale plaża jest kamienista i schodzi się po schodach. Kolacja w noc Bożego Narodzenia była niesamowita. Naprawdę podobały mi się moje wakacje i muchas gracias a todos los camareros para unas vacaciones maravillosas. La Senora con la mano averriado! ! ! !