Club Hotel la Vela

Bardzo dobrze jak zawsze Czyścić ciepło i na pewno odwiedzimy ponownie Dobra lokalizacja blisko do wszystkiego! Miłe restauracje w pobliżu, a miejsca do odwiedzenia również jezioro są super w tym czasie! Wszystko w porządku !

Właśnie wróciłem z sześciodniowego pobytu w Club La Vela z Cairngorm Travel. Mieliśmy przyjemny tydzień. Wystrój hotelu może być nieco przestarzały, ale jest bardzo czysty, z wygodnymi łóżkami. Pościel i ręczniki były zmieniane dwukrotnie podczas naszego pobytu. Pracownicy byli bardzo przyjaźni i pomocni, a ceny w barze są bardzo rozsądne. Lokalizacja jest idealna, w centrum Torbole, 3 minuty spacerem do jeziora, a przystanki autobusowe znajdują się przed hotelem. Naszym jedynym problemem jest jedzenie. Śniadanie jest dobre z dobrym wyborem zarówno dań na ciepło, jak i na zimno, różnych rodzajów pieczywa, owoców i jogurtu. Wieczorna kolacja była rozczarowująca, dobry i bardzo zróżnicowany bar sałatkowy z pieczywem. rozczarowanie jest w gorącym wyborze. Zawsze zupa, 2 całkiem niesmaczne dania z makaronu, potem mięso i ryby, złej jakości i przegotowane. Pojedyncze warzywo jest zamrożone, podobnie jak naczynie ziemniaczane. (Kliny itp. Przez większość nocy) Nie mogę komentować zbytnio deserów, ponieważ nie są to moje rzeczy, ale inni ludzie przy moim stole wyrazili swoje rozczarowanie. Mój mąż kupił karafkę czerwonego wina w barze i poprosił o szklankę wody, aby mu towarzyszyć i młoda kobieta w barze dość gwałtownie powiedziała mu, że nie może mieć wody, co naszym zdaniem było dość niegrzeczne i niewzruszone dla. Przyjaciel podszedł i poprosił o szklankę lodu i otrzymał ją. Jaka jest różnica? Ogólnie jednak nasz pobyt był dobry.

Torbole to świetne miejsce na pobyt, a Club hotel La Vela to dobra baza wypadowa. Zatrzymaliśmy się na sześć nocy. Hotel był czysty i schludny. Choć mały, nasz pokój był czysty i całkowicie odpowiedni dla naszych potrzeb. Znajdował się w Załączniku i wyglądał na pasmo górskie na tyłach hotelu. Sprzątacz zapewnił, że nasz pokój był piskliwy, czysty i zmienił ręczniki i pościel kilka razy - koniecznie biorąc pod uwagę temperatury (minuta 36, maks. 43). Hotel znajduje się około 10 minut spacerem od jeziora. Personel był przyjazny i uprzejmy - bez narzucania się. Obsługa w barze była bardzo dobra. Jedzenie było w większości dobre; dania z makaronu (może nie dziwi) były dobre, podobnie jak duszone kiełbaski. Śniadanie było trochę chybione; jajecznica dobra, boczek często kremowany, kiełbaski OK, ale nie łata na duszone kiełbaski oferowane jako opcja na kolację pewnego wieczoru i jaja gotowane na gumce. Jednak, podobnie jak w przypadku kolacji, duży wybór opcji, w tym świeże owoce i płatki zbożowe. Kawa, choć z maszyny, była dobra i mocna. Jak wspomniano powyżej, oferowali oni bardzo dobry wybór dań głównych każdego dnia (makaron, mięso i ryby) oraz bardzo dobry wybór owoców i sałatek. Oferta deserów była bardzo ograniczona, chociaż Tiramasu była doskonała. Opisy menu / przedmiotów były w języku włoskim, niemieckim i angielskim. Napoje były niedrogie (4 euro za 330 ml Nasturo Azzuro, 14 euro za butelkę Soave i 17 euro za butelkę Pinot Grigio. Czy zostalibyśmy tam ponownie? Prawdopodobnie.

Przeczytawszy różne recenzje od dobrych do złych, poszedłem z otwartym umysłem. Mój „pojedynczy” pokój był podwójny w aneksie na parterze - właściwie miałem mały prywatny „ogród” z 2 leżakami i było bardzo cicho. Pomimo powiedziano nam, że będziemy mieli zimny posiłek, ponieważ przyjechaliśmy późnym wieczorem było 3-daniowy posiłek czekający na nas o 10 wieczorem z wyborem gorących przystawek i dań głównych. Wszystkie nasze posiłki były takie same jak wszystkich innych gości z dobrym wyborem dla wszystkich kursów (w przeciwieństwie do niektórych poprzednich wakacji Leger, w których mieliśmy ustawione menu) Napoje były niedrogie i miały duże rozmiary dla wina / prosecco itp. Mimo, że było sporo młodzi studenci tam wszyscy byli dobrze wychowani, a hotel miał dobrą rodzinną atmosferę. Wróciłbym tam ponownie.

Podróż autokarem Leger na 5 dni. Po 12 godzinach jazdy do naszego pokoju było ogromne rozczarowanie. Wyglądał na przestarzały i zmęczony, jedyną ozdobą był gwóźdź pośrodku ściany nad łóżkiem, gdzie przypuszczamy, że kiedyś wisiało zdjęcie. Brak herbaty / kawy, brak brytyjskich kanałów w telewizorze. Łóżko miało prześcieradła i koce, co stało się z kołdrami. Co do łazienki: spłukiwanie toalety nie działało przez cały czas, woda spływała z basenu, ponieważ wtyczka nie mieściła się prawidłowo, kosmetyki były tanie. Dla wielkości hotelu bar zbyt mały. Kolacja i śniadanie w formie bufetu. Jedzenie było całkiem dobre i obfite. Oszczędzającą gracją była lokalizacja hotelu. Podsumowując, pokoje w tym miejscu wymagają poważnego remontu.