Champion Holiday Village

Pobyt w hotelu w sierpniu 2023r. 2 osoby dorosłe. Transfer z lotniska około godziny :) Zakwaterowanie całkiem sprawnie jednak czekaliśmy z 40minut aż ktoś zaprowadzi nas do pokoju. Można się nawet dogadać z osobami z recepcji, nawet jeżeli ktoś nie mówi po angielsku :) Pokój ładny, czysty, przestronny, łazienka z wanną. Dwa łóżka pojedyncze, sofa + balkon. W pokoju wymieniane codziennie ręczniki i nawet czysto (może prócz zamiatania:) ) ale poza tym wszystko okej. Jeden basen mniejszy na którym panuje piękna cisza :) drugi basen duży z barem, jakieś animacje, dwie małe zjeżdżalnie, oczywiście problem z leżakami :( poza tym wszystko super . Trzeci mały basenik dla maluchów również z małą zjeżdżalnia :) Jedzenie bardzo zróżnicowane, dla każdego coś na pewno się znajdzie :) W restauracji czysto, kelnerzy chodzą na bieżąco, sprzątają talerze, wymieniają obrusy- wielki plus :) Jedzenia jest mnóstwo, sałatek, warzyw, owoców, sosów, mięsa, dodatków do mięs, ciast, ciasteczek, tortów, coś dla najmłodszych, a były i również lody :) napoje gorące jak i zimne. Bar przy plaży, bardzo miła obsługa, sprawna. Drinki, piwo, napoje bezalkoholowe jak i napoje zimne, kawa herbata. Jedzenie przy plaży, całkiem dobre, ale przez cały tydzień codziennie to samo. Sama plaża fajna, spora, dwa pomosty, kamienie, więc buty do wody mile widziane :) oczywiście kolejny minus to leżaki... Ale co się dziwić skoro, ktoś rano kładzie ręcznik a potem cały dzień go nawet na tej plaży nie widać ;) Około kilometra(kolejne kawałeczek dalej) od hotelu znajdują się bazarki z tekstyliami i innymi rzeczami. Spód hotelu jeździ busik którym można dojechać do większego supermarketu lub na inne bazary. Ogólnie pobyt uważam, za bardzo udany i polecam :)

Pobyt w maju 2023. Oprócz dobrego położenia i w miarę starającej się obsługi nie ma tam nic co wskazywałoby na pobyt all inclusive. Hotel nie przygotowany na przyjęcie gości. Wszędzie remonty, nawet plaża nie była przygotowana dla gości - brudny piach, brak leżaków i parasoli. Żadne atrakcje nie dostępne, a jedzenie bez wyboru i nic specjalnego. Nie polecam za tą cenę

Hotel na 4+. Koniec września ciepło, woda w morzu 25-27 stopni a w basenach trochę mniej. Dużo wczasowiczów jak na koniec sezonu. Piękne położenie hotelu szkoda że słońce zachodzi za szybko przez górę za plecami hotelu już po 17.( widoczna z plaży Antalaya jeszcze w słońcu po 20) Pokoje standartowe OK, jedzenie i drinki też w porządku, nie oszczędzają. Bary przy plaży i basenach działają sprawnie, nie patrzą na napiwki. Plaża ze względu na wejście do wody nie dla dzieci. Dno kamieniste aż do końca pomostów. Przeźroczystość wody w morzu średnia. Jedyne piaszczyste zejście do wody po lewej stronie lewego pomostu ale to już plaża sąsiedniego hotelu. Hotel w spokojnej części Beldibi, przed hotelami postoje Taxi z wystawionymi cennikami do Kemer lub Antalay. Nie warto wymieniać euro w hotelu, niski kurs ( nie ma kantorów w okolicy ) a wszędzie ceny w dolarach i euro. Internet( karta) w hotelu za 35 euro a wifi na tydzień za 150 lir. Minusy to rezerwacja leżaków na plaży i basenach jeszcze przed śniadaniem ( 7.00). Około 9 zajęte 90% leżaków w najlepszych miejscach. Bambusowe daszki na plaży nadają się do wymiany a o parasole trzeba walczyć od rana. Do hotelu warto wrócić.

Ten hotel to max 3 gwiazdki jedzenie i restauracja to jak w barze mlecznym odradzam ten hotel w Turcji byłem już 12 razy to najgorszy 5 gwiazdkowy hotel. widoki fajne bo z plaży widać ładne góry .Blisko do centrum Kemer

To był nasz kolejny pobyt w Turcji i pierwsze od lat rozczarowanie... plusy: pięknie położony w lasku piniowym, niska zabudowa, fajny basen, całkiem dobre drinki w all... minusy: jest dość brudno pokoje sprzątane po łebkach nawet śmiecie z pokoju nie wyniesione (po zostawieniu napiwków trochę lepiej, ale stolik na balkonie nie przetarty nigdy); ruchome kafelki przy basenie, brudne leżaki i na plaży i przy basenie, niesprzątane łazienki ogólnodostępne, prysznic na plaży z wypadającym kurkiem do odkręcania wody; jednak najgorsze było jedzenie - to że monotonne ok z racji pandemii można by przymknąć oko, ale przede wszystkim zawsze zimne (jajka sadzone, paskudne sine pan cakes i to o 7 w momencie otwarcia restauracji); bardzo mały wybór dań, gdy się kończyło coś nie było uzupełniane, ewentualnie coś innego w to miejsce, mały wybór warzyw surowych zero sosów do sałatek, a menu dla dzieci wcale...nie było nawet wieczoru tureckiego (tylko kilka stolików z "tureckimi oryginałami" perfumy, paski skórzane, koszulki). Kelnerzy nakładający jedzenie nie bardzo wiedzieli gdzie są i po co, nie mówiąc o sprzątaniu stolików. Bar przy plaży serwujący od 16 przekąski często zaraz po 16 był już pusty bo...jedzenie się skończyło... Ogólnie po za widokami odczuwamy niedosyt tureckiej gościnności, kuchni...