Niforeika Beach Hotel & Bungalows

Jeżeli nie przeszkadza Ci, że łazienki są spleśniałe, śmieci porozrzucane są wszędzie wokół hotelu (tak, idąc spacerem brzegiem morza oprócz pięknych widoków można podziwiać także masę śmieci w rowach i przy samym morzu), że na śniadanie nie podaje się warzyw, a omlety i jajka są zawsze zimne, że na cały hotel angielski zna Pani recepcjonistka i trochę bar, że jedyny dojazd do większego miasta jest możliwy taksówką za 40 euro w jedną stronę, a najbliższy sklep to ponad 30 minut spacerkiem pod górę i generalnie w pobliżu nie ma czego zwiedziać (to już akurat nasza wina, że nie zagłębiliśmy się przed wyjazdem w to jaki to jest słaby region) to ten hotel jest zdecydowanie dla ciebie. Fanom podróżowania przyda się zdecydowanie gruby portfel na wycieczki z linii lotniczych, bo inaczej jesteście uziemieni. To miejsce bym określił jako piękne zadupie (oczywiście jeśli zostaniecie na leżakach a nie pójdziecie gdzieś dalej). Z bólem serca ale muszę wypisać też parę plusów bo takowe to miejsce ma: - pyszne melony na kolację i ogólnie wieczorne jedzenie jest naprawdę w porządku - piękne widoki - basen i leżaki są okej - podczas kolacji biegają słodkie kotki - w pokoju mimo ohydności łazienki jest działająca klimatyzacja Za te wszystkie plusy daję jedną gwiazdkę, bo niestety pół się nie da. Temat śmieci i łazienki jaką zastaliśmy w pokoju to jest jakiś skandal.

W Hotelu Niforeika goscilismy w polowie wrzesnia 2018 jako wakacje (uzupelniajace) po tych wlasciwych z czerwca :) Rezerwacji dokonalismy dosc spontanicznie i Hotel jak najbardziej spelnil nasze oczekiwania. Miejsce zapewnia spokoj, smaczne jedzenie i niezly stosunek ceny do jakosci. Mielismy uczucie jakbysmy goscili u wujka za granica :) Jesli szukasz miejsca ze wspanialym widokiem ( hotel polozony na skarpie) spokojnego i przystepnego cenowo, to Niforeika to wszystko zapewnia.

Jeśli chodzi o plażę, trochę zaniedbana. Obsługa z baru plażowego co prawda sprząta ale śmieci są tak czy siak. Morze w okresie naszego pobytu było strasznie brudne, same wodorosty. Zejście na plażę nie należy do łagodnych. Momentami strome schody. Jedzenie okey chociaż mogłoby być trochę bardziej urozmaicone. Biorąc pod uwagę posiłki dla dzieci, poza frytkami i makaronem nie było nic, co dziecko jadłoby ze smakiem. Na śniadaniu szynka, ser, pomidor. Na zmianę parówki z bekonem. Zdecydowanie za mało możliwości jak na opcję all inclusive. Obsługa miła, to trzeba przyznać. 😊 Totalny brak tawern greckich, jeden mini market przy hotelu. Wieczorem brak atrakcji, nie ma gdzie wyjść, posiedzieć. Basen hotelowy jest dostępny dla wszystkich, nawet ludzi z zewnątrz. Przychodzili Grecy całymi rodzinami, w weekend basen był zapchany, było dość głośno.

Hotel bardzo przyzwoity, spokojny i zadbany. Minusy: - klimatyzacja centralna - problem z WiFi w pokoju - plaża miejscami zaniedbana (śmieci) Plusy: - smaczne i w miarę urozmaicone jedzenie (opcja all inclusive soft) - miła i uśmiechnięta obsługa - widok z pokoju na morze - hotel na klifie - łagodne wejście do morza Uwaga: - okolica bez atrakcji, spokojna i cicha

A wiec moi drodzy po pierwsze to nie hotel 3 gwiazdkowy raczej ośrodek nad morski po drugie byliśmy tam z zamiarem jedzenia po tawernach greckich masakra nie ma tawern nie ma sklepu jeden mini market wiec dokupiliśmy niby alla ciężko opić się to nie ma nic wspólnego z all clusive po prostu żenada piwo i wino do posiłków dobrze ze był mini market można było kupić metaxe za 19euro wiec ogólnie bywałem wiele razy w Grecji ale Peloponez odradzam hotel nie wiem czym to się ludzie podniecają personel nie miły pani patrzy ile bierzesz jedzenia najlepiej abyś nic nie brał porównując do Zakyntos Rodos to przepaść jeśli ktoś lubi spokój i wieś powtarzam wieś to ok tam wieczorem nic się nie dzieje zero animacji zero niczego nic tylko się opić ale oczywiście kupiąc sobie trzeba bo opcja all nie działa odradzam ludzią gdzie byli już wielokrotnie w Grecji czy Hiszpani odradzam a nawet ostrzegam nigdy bym tam nie chciał wrócić