Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Wyżywienie
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Pokoje
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Pokoje
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Pokoje
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Pokoje
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Wyżywienie
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel

Bliss Abo Nawas Resort

RMF18004
Sprawdzanie ceny

Goście cenią ten hotel za...

  • Lokalizacja
  • Jakość noclegu
  • Obsługa
  • Pokoje
  • Wartość
  • Czystość
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Wyżywienie
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Pokoje
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Pokoje
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Pokoje
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Pokoje
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Wyżywienie
Bliss Abo Nawas Resort Egipt - Hotel
Bardzo dobry
Wyjątkowy
2020-06-16

W hotelu Abo Nawas Resort 4*mięliśmy spędzić dwa tygodnie na początku marca 2020. Jak się okazało, byliśmy niestety ostatnimi gośćmi w wiosennym sezonie. Ostatecznie było to 10 dni, ponieważ biuro zdecydowało wcześniej o 4 dni odesłać nas do kraju. Położenie. Marsa Alam – nad samą piękną długą plażą. Parasole, leżaki – wszystko ok. Piasek czysty. Długie molo z piękną rafą. Szkoda tylko, że tak ograniczony bojami dostęp do jej większej powierzchni. Za dolary można było popływać dalej z firmą sprzętową z hotelu. Duża liczba lokalnych sprzedawców, pewnie było to wynikiem braku gości w innych hotelach. Do nas też na dwa ostatnie dni przywieźli kilka osób. Nie trzeba było się oganiać, bo byli ok. Hotelowy sklepik – bardzo fajna obsługa i pamiątki, napoje do pokoju w normalnej cenie i nawet ładne – kubki itp. Pomocnie wgrali mi internet, bo arabskiego niestety nie znam…. Internet w samym hotelu w recepcji słaby bardzo, choć był. Nie działał whatsup w ogóle nigdzie, na szczęście dzwonić mogłam przez messenger. To był trudny czas i musieliśmy mieć kontakt z domem i pracą. Na zewnątrz hotelu były też sklepiki, ale tam nie byłam. My byliśmy w ładnej części, była jeszcze taka do remontu, ale tam chyba nikogo nie było w ogóle. Dookoła – kilka hoteli. Możliwość sympatycznych spacerów plażą. Sam hotel bardzo nam się spodobał. Styl mauretański – pojedyncze jednopiętrowe max budynki z charakterystycznymi ceglanymi kopułkami, malownicze ukwiecone alejki. Kilka basenów, toalety – tam gdzie powinny być. Bar na plaży duży – tam były tez naleśniki przez chwilę dziennie, choć pewnie normalnie jak są ludzie to pewnie coś jeszcze. Było wszystko - soki, kawa, zimne piwo z lodówki w butelkach, drinki….dla każdego coś. Pokoje. My zmienialiśmy trzy razy – bez problemu. Pierwszy miał awarię elektryczności i prysznic zaraz koło toalety za bardzo niskim murkiem, drugi miał popsuty prysznic i też coś było z prądem. Trzeci był ok. Mieliśmy balkon, krzesełka i stolik. Wyposażenie wystarczające i estetyczne. Mała lodówka, TV, lustra – fajnie, że dużo, łóżka podwójne i obok pojedyncze dla dzieci, sporo miejsca w szafach, suszarka, dozownik z mydłem, spory zlew… Nikogo tam praktycznie nie było w całym skrzydle. Przez pierwsze dni pilnował nas 24h/dobę strażnik na krzesełku pod murkiem. Potem zniknął jak i większość niestety obsługi. Sprzątanie cały czas uczciwie i z uśmiechem. Animatorzy włoscy wyjechali bardzo szybko, choć się bardzo starali jak byli. Uśmiechnięci, sympatyczni, widać, że bardzo zżyci z gośćmi i obsługą, bo byli już tam długo. Kuchnia bardzo smaczna. Europejska jakość i obsługa. Kucharz robił wspaniałe jedzenie. Niczego nie brakowało, choć potem było nas dosłownie kilka osób do końca serwował pizze, spaghetti, mięsa, różnorodne potrawy, surówki…. W barze zarówno w hotelu, jak i na plaży mili uśmiechnięci ludzie. Restauracja w środku i na zewnątrz. Na początku był jeszcze grill i pewnie zwyczajnie był codziennie jak byli ludzie. Obsługa wspaniała do samego końca. Wysoki poziom kultury, pomimo, że wiedzieli, że za chwilkę stracą pracę jak my wyjedziemy, to byli bardzo mili, życzliwi i naprawdę bardzo starali się być pomocni. Wszyscy. Od Pana sprzątającego, do każdego barmana (bardzo miły i pomocny Pan w barze koło recepcji), kelnerów, kucharza…. Było nam bardzo przykro słyszeć, że to ich ostatni dzień pracy. Tak wartościowi pracownicy powinny w pierwszej kolejności wrócić do hotelu. Mam nadzieję, że przetrwają i jak turyści wrócą to będą na swoich stanowiskach, bo sprawdzili się bardzo, za co bardzo dziękujemy wszystkim pracującym tam ludziom. Byliśmy na samym początku pobytu na wycieczce dużym statkiem Nefretete. Kupiliśmy u lokalnych sprzedawców na plaży, ponieważ w TUI było o wiele drożej, a dokładnie to samo w ramach. Dobra organizacja całości i na samym statku. Łódź ma szklane dno. Mąż popłynął na zorganizowane nurkowanie. Rafa była słabsza jak przy naszym hotelu. Dobry catering. Oboje polecamy hotel. Mam nadzieję, że jak ponownie się otworzy będzie trzymał swój poziom. Zdecydowaliśmy się polecieć, ponieważ wszystkie polskie służby i TUI zapewniały mnie jeszcze tuż przed odlotem, że nic złego się nie dzieje i jest bezpiecznie. Okazało się inaczej. Nasz powrót do domu trwał ponad 24 godziny. Rozumiemy, że wracaliśmy nie z Marsy, ale Hurgady, nie do Poznania, gdzie mięliśmy auto, tylko do Wrocławia. Nie rozumiemy tylko, dlaczego TUI zostawiło nas na lotnisku i na nasze pytanie czy jakoś bezpiecznie pozwolą nam się przetransportować do Poznania odpowiedzieli, że to już nasz problem. Dosłownie. Dodam, że wzięliśmy auto pomiędzy lotniskami, za które właśnie zwrócili nam pieniądze. Na miejscu pomogli nam miejscowi przedstawiciele TUI, choć Pan Hassan Sallam nie był naszym rezydentem, cały czas był z nami w kontakcie na FB choć nie musiał. Dziękuję mu za pomoc i wsparcie, którego nie mięliśmy w naszym polskim biurze (np. okazało się, że nie było nas na liście pasażerów już na lotnisku, a nikogo z nami już za bramkami nie było z biura) To był dziwny pobyt, ale dzięki temu, że hotel stanął na wysokości zadania wspominamy go bardzo dobrze. Raz jeszcze dziękujemy i serdecznie polecamy.

marzena304
2022-08-01

Hotel po zmianie nazwy po Bliss Abu Navas. Po dwuletniej przerwie otwarty pomimo że całkowicie nieprzygotowany do przyjęcia gości. Oferta biura podróży ( oprócz plaży i morza) całkowicie niezgodna z rzeczywistością. Odradzam ten hotel każdemu, nawet klientom bardzo mało wymagającym. Plaża nie zastąpi spania w godnych warunkach a morze jedzenia które było katastrofalne. Stołówka jedna i jedyna bez klimatyzacji i pełnej obsługi , toalety zarówno przy basenie jak i w holu (damska) nie nadające się do korzystania - brud i smród.

Bodzio35
2022-07-31

Najgorsze co mnie spotkało spośród ponad 30 hoteli, które odwiedziłem - w tym 5 w Egipcie. Ładna zabudowa, ładna plaża i rafa. Cóż z tego skoro hotel przez dwa lata stał pusty i niszczał, a jakiekolwiek prace rozpoczęto na początku lipca i to nieudolnie. Położono trawę, ale jej nie podlewano, więc uschła, nawet nie wymieniono w moim przypadku pościeli - była dwuletnia. Brudne okna, woda kapiąca z prysznica, nie działająca klimatyzacja w jadalni - bo restauracją tego nie można nazwać. Połowa hotelu - ze strefą Spa, restauracjami, basenem dla dzieci nie nadaje się do wykorzystania bez kilkumiesięcznego remontu. Do jednego z basenów wpuszczono wodę, ale zrobiła się zielona po paru dniach. Menadżer hotelu mówi, że basen jest ok. Zjeżdżalnie, które są, czasem nie działają. Jedzenie to osobny temat - najtańsze jakie da się znaleźć w sklepach i do tego fatalnie przyrządzone - kurczak gumiasty, wątróbka twarda i ciągle kalmary. Surowe warzywa i brak oliwy czy jakichkolwiek przypraw, poza pieprzem i solą. Olbrzymie braki, brakowało kubków, papieru toaletowego, napoi w dystrybutorach, masła czy margaryny, czasem wody w kranach. Przekąski (naleśniczki) kończyły się po 20 minutach. Obsługa robiła co mogła, ale podczas pobytu z powodu braku wypłaty odeszli animatorzy i część kelnerów. Muzyka na basenie i w jadalni gra na pełny regulator, często arabskie hity, bo większość gości pochodzi z Egiptu. Nie ma możliwości swobodnej rozmowy przy jedzeniu, przy basenie, czy wieczorem w jedynym czynnym barze. Alkohol jest najtańszy jaki może być i wszystko z nim smakuje tragicznie. Podczas pobytu touroperator przeniósł nas do innego hotelu i wycofał ten hotel ze swojej oferty. W hotelu do którego nas przeniesiono dopiero rozpoczęliśmy wakacje.

findi122
2022-07-30

Brak wszystkiego. Wody w basenach brak, jedzenia brak, papieru brak. Naszczescie coral przeniosl do innego hotelu. Tubylce w basenie 1 co byla woda. Niestety opiduje co ludzie mi opowiadali co tam meczyli sie pare dni. Nas przewiezli odrazu do innego hotelu i supcio

marmolek
2022-07-09

Hotel otwarty po pandemi 2022 roku, jako Cristal beach. Ogólnie średni hotel z ładna rafa koralową, średnim jedzenieniem, starymi pokojami do remontu. Obsługa miła i pomocna, odstraszające animacje. Byłem nie wrócę.

Robert K
Wyjątkowy
2020-06-16

W hotelu Abo Nawas Resort 4*mięliśmy spędzić dwa tygodnie na początku marca 2020. Jak się okazało, byliśmy niestety ostatnimi gośćmi w wiosennym sezonie. Ostatecznie było to 10 dni, ponieważ biuro zdecydowało wcześniej o 4 dni odesłać nas do kraju. Położenie. Marsa Alam – nad samą piękną długą plażą. Parasole, leżaki – wszystko ok. Piasek czysty. Długie molo z piękną rafą. Szkoda tylko, że tak ograniczony bojami dostęp do jej większej powierzchni. Za dolary można było popływać dalej z firmą sprzętową z hotelu. Duża liczba lokalnych sprzedawców, pewnie było to wynikiem braku gości w innych hotelach. Do nas też na dwa ostatnie dni przywieźli kilka osób. Nie trzeba było się oganiać, bo byli ok. Hotelowy sklepik – bardzo fajna obsługa i pamiątki, napoje do pokoju w normalnej cenie i nawet ładne – kubki itp. Pomocnie wgrali mi internet, bo arabskiego niestety nie znam…. Internet w samym hotelu w recepcji słaby bardzo, choć był. Nie działał whatsup w ogóle nigdzie, na szczęście dzwonić mogłam przez messenger. To był trudny czas i musieliśmy mieć kontakt z domem i pracą. Na zewnątrz hotelu były też sklepiki, ale tam nie byłam. My byliśmy w ładnej części, była jeszcze taka do remontu, ale tam chyba nikogo nie było w ogóle. Dookoła – kilka hoteli. Możliwość sympatycznych spacerów plażą. Sam hotel bardzo nam się spodobał. Styl mauretański – pojedyncze jednopiętrowe max budynki z charakterystycznymi ceglanymi kopułkami, malownicze ukwiecone alejki. Kilka basenów, toalety – tam gdzie powinny być. Bar na plaży duży – tam były tez naleśniki przez chwilę dziennie, choć pewnie normalnie jak są ludzie to pewnie coś jeszcze. Było wszystko - soki, kawa, zimne piwo z lodówki w butelkach, drinki….dla każdego coś. Pokoje. My zmienialiśmy trzy razy – bez problemu. Pierwszy miał awarię elektryczności i prysznic zaraz koło toalety za bardzo niskim murkiem, drugi miał popsuty prysznic i też coś było z prądem. Trzeci był ok. Mieliśmy balkon, krzesełka i stolik. Wyposażenie wystarczające i estetyczne. Mała lodówka, TV, lustra – fajnie, że dużo, łóżka podwójne i obok pojedyncze dla dzieci, sporo miejsca w szafach, suszarka, dozownik z mydłem, spory zlew… Nikogo tam praktycznie nie było w całym skrzydle. Przez pierwsze dni pilnował nas 24h/dobę strażnik na krzesełku pod murkiem. Potem zniknął jak i większość niestety obsługi. Sprzątanie cały czas uczciwie i z uśmiechem. Animatorzy włoscy wyjechali bardzo szybko, choć się bardzo starali jak byli. Uśmiechnięci, sympatyczni, widać, że bardzo zżyci z gośćmi i obsługą, bo byli już tam długo. Kuchnia bardzo smaczna. Europejska jakość i obsługa. Kucharz robił wspaniałe jedzenie. Niczego nie brakowało, choć potem było nas dosłownie kilka osób do końca serwował pizze, spaghetti, mięsa, różnorodne potrawy, surówki…. W barze zarówno w hotelu, jak i na plaży mili uśmiechnięci ludzie. Restauracja w środku i na zewnątrz. Na początku był jeszcze grill i pewnie zwyczajnie był codziennie jak byli ludzie. Obsługa wspaniała do samego końca. Wysoki poziom kultury, pomimo, że wiedzieli, że za chwilkę stracą pracę jak my wyjedziemy, to byli bardzo mili, życzliwi i naprawdę bardzo starali się być pomocni. Wszyscy. Od Pana sprzątającego, do każdego barmana (bardzo miły i pomocny Pan w barze koło recepcji), kelnerów, kucharza…. Było nam bardzo przykro słyszeć, że to ich ostatni dzień pracy. Tak wartościowi pracownicy powinny w pierwszej kolejności wrócić do hotelu. Mam nadzieję, że przetrwają i jak turyści wrócą to będą na swoich stanowiskach, bo sprawdzili się bardzo, za co bardzo dziękujemy wszystkim pracującym tam ludziom. Byliśmy na samym początku pobytu na wycieczce dużym statkiem Nefretete. Kupiliśmy u lokalnych sprzedawców na plaży, ponieważ w TUI było o wiele drożej, a dokładnie to samo w ramach. Dobra organizacja całości i na samym statku. Łódź ma szklane dno. Mąż popłynął na zorganizowane nurkowanie. Rafa była słabsza jak przy naszym hotelu. Dobry catering. Oboje polecamy hotel. Mam nadzieję, że jak ponownie się otworzy będzie trzymał swój poziom. Zdecydowaliśmy się polecieć, ponieważ wszystkie polskie służby i TUI zapewniały mnie jeszcze tuż przed odlotem, że nic złego się nie dzieje i jest bezpiecznie. Okazało się inaczej. Nasz powrót do domu trwał ponad 24 godziny. Rozumiemy, że wracaliśmy nie z Marsy, ale Hurgady, nie do Poznania, gdzie mięliśmy auto, tylko do Wrocławia. Nie rozumiemy tylko, dlaczego TUI zostawiło nas na lotnisku i na nasze pytanie czy jakoś bezpiecznie pozwolą nam się przetransportować do Poznania odpowiedzieli, że to już nasz problem. Dosłownie. Dodam, że wzięliśmy auto pomiędzy lotniskami, za które właśnie zwrócili nam pieniądze. Na miejscu pomogli nam miejscowi przedstawiciele TUI, choć Pan Hassan Sallam nie był naszym rezydentem, cały czas był z nami w kontakcie na FB choć nie musiał. Dziękuję mu za pomoc i wsparcie, którego nie mięliśmy w naszym polskim biurze (np. okazało się, że nie było nas na liście pasażerów już na lotnisku, a nikogo z nami już za bramkami nie było z biura) To był dziwny pobyt, ale dzięki temu, że hotel stanął na wysokości zadania wspominamy go bardzo dobrze. Raz jeszcze dziękujemy i serdecznie polecamy.

marzena304
2022-08-01

Hotel po zmianie nazwy po Bliss Abu Navas. Po dwuletniej przerwie otwarty pomimo że całkowicie nieprzygotowany do przyjęcia gości. Oferta biura podróży ( oprócz plaży i morza) całkowicie niezgodna z rzeczywistością. Odradzam ten hotel każdemu, nawet klientom bardzo mało wymagającym. Plaża nie zastąpi spania w godnych warunkach a morze jedzenia które było katastrofalne. Stołówka jedna i jedyna bez klimatyzacji i pełnej obsługi , toalety zarówno przy basenie jak i w holu (damska) nie nadające się do korzystania - brud i smród.

Bodzio35

Bliss Abo Nawas Resort - informacje

Bliss Abo Nawas Resort to prestiżowy hotel położony 45 km na południe od międzynarodowego portu lotniczego Marsa Alam. Dysponuje 160 pokojami i apartamentami, a niektóre z nich mają wspaniałe widoki na Morze Czerwone. Ten wyjątkowy obiekt został zbudowany w autentycznym stylu nubijskim i arabskim, co nadaje mu niepowtarzalnej, lokalnej atmosfery. Pokoje mieszczą się w przytulnych bungalowach. Resort położony jest w samym sercu chronionego obszaru, znanego na całym świecie ze swoich niezwykle bogatych i nietkniętych przybrzeżnych raf koralowych.

Najpopularniejsze udogodnienia:

  • Piaszczysta plaża
  • Zjeżdżalnie dla dzieci
  • Plac zabaw
  • Darmowe Wi-Fi
  • Dla rodzin
  • Spa
  • TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI

Położenie:

  • bezpośrednio przy plaży
  • ok. 45 km od lotniska
World map
Średnia ocena klientów:
Bardzo dobry
(220 opinii)
(220 opinii)
    Lokalizacja
    Jakość noclegu
    Obsługa
    Pokoje
    Wartość
    Czystość
  • Bodzio352022-08-01

    Hotel po zmianie nazwy po Bliss Abu Navas. Po dwuletniej przerwie otwarty pomimo że całkowicie nieprzygotowany do przyjęcia gości. Oferta biura podróży ( oprócz plaży i morza) całkowicie niezgodna z rzeczywistością. Odradzam ten hotel każdemu, nawet klientom bardzo mało wymagającym. Plaża nie zastąpi spania w godnych warunkach a morze jedzenia które było katastrofalne. Stołówka jedna i jedyna bez klimatyzacji i pełnej obsługi , toalety zarówno przy basenie jak i w holu (damska) nie nadające się do korzystania - brud i smród.

  • findi1222022-07-31

    Najgorsze co mnie spotkało spośród ponad 30 hoteli, które odwiedziłem - w tym 5 w Egipcie. Ładna zabudowa, ładna plaża i rafa. Cóż z tego skoro hotel przez dwa lata stał pusty i niszczał, a jakiekolwiek prace rozpoczęto na początku lipca i to nieudolnie. Położono trawę, ale jej nie podlewano, więc uschła, nawet nie wymieniono w moim przypadku pościeli - była dwuletnia. Brudne okna, woda kapiąca z prysznica, nie działająca klimatyzacja w jadalni - bo restauracją tego nie można nazwać. Połowa hotelu - ze strefą Spa, restauracjami, basenem dla dzieci nie nadaje się do wykorzystania bez kilkumiesięcznego remontu. Do jednego z basenów wpuszczono wodę, ale zrobiła się zielona po paru dniach. Menadżer hotelu mówi, że basen jest ok. Zjeżdżalnie, które są, czasem nie działają. Jedzenie to osobny temat - najtańsze jakie da się znaleźć w sklepach i do tego fatalnie przyrządzone - kurczak gumiasty, wątróbka twarda i ciągle kalmary. Surowe warzywa i brak oliwy czy jakichkolwiek przypraw, poza pieprzem i solą. Olbrzymie braki, brakowało kubków, papieru toaletowego, napoi w dystrybutorach, masła czy margaryny, czasem wody w kranach. Przekąski (naleśniczki) kończyły się po 20 minutach. Obsługa robiła co mogła, ale podczas pobytu z powodu braku wypłaty odeszli animatorzy i część kelnerów. Muzyka na basenie i w jadalni gra na pełny regulator, często arabskie hity, bo większość gości pochodzi z Egiptu. Nie ma możliwości swobodnej rozmowy przy jedzeniu, przy basenie, czy wieczorem w jedynym czynnym barze. Alkohol jest najtańszy jaki może być i wszystko z nim smakuje tragicznie. Podczas pobytu touroperator przeniósł nas do innego hotelu i wycofał ten hotel ze swojej oferty. W hotelu do którego nas przeniesiono dopiero rozpoczęliśmy wakacje.

  • marmolek2022-07-30

    Brak wszystkiego. Wody w basenach brak, jedzenia brak, papieru brak. Naszczescie coral przeniosl do innego hotelu. Tubylce w basenie 1 co byla woda. Niestety opiduje co ludzie mi opowiadali co tam meczyli sie pare dni. Nas przewiezli odrazu do innego hotelu i supcio

Rozszerz ubezpieczenie i ciesz się wakacjami w pełni
cta icon

25 131

Klientów skorzystało z pomocy w ramach dodatkowego ubezpieczenia od nagłych zachorowań i wypadków

cta icon

689 420 zł

tyle wyniósł koszt obsługi medycznej pokryty jednorazowo przez ubezpieczyciela

cta icon

Aż 8496

w przypadku tylu rezerwacji Klienci otrzymali zwrot kosztów wakacji w ramach ubezpieczenia od rezygnacji

cta icon

Większość Klientów

rozszerza ubezpiecznia o pakiet All Inclusive - rozszerzenie ochrony od kosztów leczenia i następstw nieszcześliwych wypadków o zdarzenia zaistniałe pod wpływem alkoholu

Dane Mondial Assistance
Beztroskie wakacje z TUI
cta icon
Nr 1 w Polsce
cta icon
Lider atrakcyjnych cen 2019-2024
Obsługa w podróży 24/7

Dlaczego warto wybrać Bliss Abo Nawas Resort

  • bogata oferta rekreacyjna
  • udogodnienia dla dzieci
Sprawdzanie ceny

Zobacz, co nowego na blogu TUI