Hotel Zora

W hotelu Zora spędziłem tydzień czasu w lipcu. Hotel jest stary i wymaga remontu. W pokojach brak lodówki co jak na 3 gwiazdki jest już standardem. Wszystkie mankamenty wynagradza perfekcyjne położenie hotelu pomiędzy dwoma plażami. Bardzo dobre posiłki w opcji full board. Siłownia podstawowa ale nie można narzekać. Personel obsługujący bardzo miły i pomocny. Czystość hotelu na wysokim poziomie. Do hotelu na pewno wrócę. Z wycieczek polecam wodospady Krka. Najlepiej wykupić ja od Pana Michała który stoi przy głównej bramie do starego miasta.

Hotel Zora można polecić na wypoczynek w Chorwacji. Jest podzielony na dwie kategorie: 3* i 4* nazwane Premier Club. W 4* standard pokoju jest wyższy, u nas była pokój był wyremontowany, z dobrą klimatyzacją, sejfem, szlafrokami, kapciami, tv z płaskim ekranem, z mini barem, co dzień dostawaliśmy dwie butelki wody i dwie soku. W 3 * tego nie było. Jest czysto- obsługa sprawnie sprząta cały hotel i jego teren. Jedzenie bardzo dobre, śniadania standard ale co dzień jest inne menu na obiadokolacje, może nie ma dużego wyboru ale zawsze są ze dwa rodzaje owoców morza. Tak ze nie ma co narzekać bo jak na 3 gwiazdki to byłam mile zaskoczona. Plaża piękna - największy atut hotelu (drobne kamyczki, momentami troszkę piasku), leżaki i parasol płatne osobno. W basenie można popływać ale widać upływ czasu na całej konstrukcji i podłodze. Ogólnie hotel dobry i godny polecenia jeśli ktoś nie ma wygórowanych oczekiwań. Jakiś remont generalny by się przydał.

Byliśmy w tym hotelu w kwietniu 2017 roku. Hotel bardzo duży, podzielony na część pokoi w standardzie 3 gwiazdki oraz 4 gwiazdki. My wybraliśmy standard 3*. Pokoje duże, wygodne, z balkonem. Na balkonie stolik i krzesła. Bardzo wygodne łóżko, są dodatkowe poduszki, koce. Łazienka duża, widać ząb czasu ale zadbana, czysta. Ręczniki jeśli chcemy wymieniane są codziennie. Kuchnia jak na 3* całkiem, całkiem. Nie spodziewaliśmy się owoców morza i takiej dużej ilości ryb jak na ten standard. Jest spory wybór dań, wszystko świeże. Desery, owoce, brak tylko lodów i w opcji HB brak napoi do posiłków. Można zamówić dodatkowo ale przesadzają z cenami :( Hotel posiada bardzo dobre połączenie wi fi - można spokojnie obejrzeć nawet film z internetu i to bez zacięć. Hotel posiada basen, pewnie w latach 80, 90 był mega atrakcją, niestety teraz nadaje się do remontu i odświeżenia podobnie jak całe "centrum spa". Obsługa miła. Wielki plus za położenie hotelu w zacienionym lesie piniowym, przy bliskiej odległości morza oraz primostenskiej starówki. W pobliżu sklep Konzum, spora ilość kawiarenek oraz tawern. Dla zmotoryzowanych w pobliżu stacja benzynowa. Pobyt zaliczamy do udanych i jak na standard 3* nie zawiedliśmy się.

Jest to moim zdaniem dobry hotel na wypoczynek ale nie polecam dla osób przyzwyczajonych do luksusu. Nie schodzi poniżej trzech gwiazdek ale i niczym specjalnie się nie wybija. Na pewno plusem jest bardzo dobre położenie - wraz z infrastrukturą zajmuje cały cypel z pięknym widokiem na Primosten, krótki spacer nad brzegiem morza do centrum miasteczka. Sam hotel - widać na nim ząb czasu, podstawowe pokoje z podniszczonym wyposażeniem, klimatyzacja nieco przedpotopowa , na początku bardzo nam hałasowała , ale później chyba się przyzwyczailiśmy, są też pokoje podobno o podwyższonym standardzie ale ich nie widziałem. Jest całkiem czysto , codziennie sprzątane, co do ścielenia łózek - już nie tak rygorystycznie panie do tego podchodziły. Obsługa miła , życzliwa, bez problemu można się porozumieć po angielsku i rosyjsku. Co do wyżywienia , na stołówce zawsze dość tłoczno, jedzenie niezbyt urozmaicone ( mam porównanie z podobnej klasy hotelami w Chorwacji ) brakowało urozmaicenia sałatkach, deserach, niezbyt wiele ryb, a na śniadanie brakowało mi croissantów , co był nieco dziwne zwłaszcza że gościło tam wielu Włochów i Francuzów . Plaża kamienista rozległa, może dość chłodne i to w sierpniu, jakiś prąd? Basen niewielki i pełen dzieci , dla dzieciaków także wydzielone ogrodzone brodziki i świetlicą pod opieką animatorów. Wartym zaznaczenia plusem jest to że w hotelu było bardzo spokojnie , bez głośnej muzyki z baru i dyskoteki , bez hałasujących gości hotelowych. Jeżeli ktoś nie chce szukać apartamentów i mieć wszystko podane to jest niezła propozycja na pobyt w Primosten

Zgadzam się, ponieważ wiele osób powiedziało, że pokoje hotelowe wymagają aktualizacji, ale powiedział, że było czyste, a widok z pokoju hotelowego był idealny. Łóżka były wygodne, a jedzenie było naprawdę miłe i nie powtarzalne. Chciałbym wspomnieć o pracownikach w piano barze, którzy poznali nas i nalewali nasze napoje, kiedy przyjechaliśmy wieczorem przed wyjściem na kolację, a także Antonio w restauracji Mam nadzieję, że te informacje zostaną im przekazane. Lokalizacja jest absolutnie oszałamiająca. Mieliśmy samochód, ale większość czasu spędziliśmy na wędrówkach po Primosten. Jeśli masz szansę, idź zobaczyć wodospady w Krka tylko 40 minut jazdy samochodem.