Malediwy

5 powodów, dla których warto polecieć na Malediwy

5-powodów,-dla-których-warto-polecieć-na-Malediwy

Zdjęcia z Malediwów zachwycają chyba każdego – trudno wyobrazić sobie osobę, która z obojętnością będzie spoglądać na wspaniałe kolory, drobny piasek i turkusową wodę. Jednak mimo to, wciąż można spotkać głosy, które twierdzą, że Malediwy to jedynie leżenie na plaży i wygrzewanie się w słońcu. To oczywiście jeden z elementów wypoczynku w tym kraju, ale czy jedyny? W dzisiejszym wpisie postaramy się przedstawić Ci powody, dla których warto wybrać się w tę egzotyczną podróż.

RAFA KORALOWA I NAJPIĘKNIEJSZE PLAŻE

Zacznijmy od oczywistej oczywistości, czyli wspomnianych już plaż – to one stanowią nieodłączny element krajobrazu archipelagu. Wylegiwanie się na leżaku, budowanie zamków z piasku, szukanie muszelek czy pływanie w oceanie – to wszystko stoi przed Tobą otworem. Ile wysp, tyle plaż, czyli dla każdego coś pięknego. I słonecznego! Zrobienie brzydkiego zdjęcia plaży na Malediwach graniczy niemal z cudem – i choć może zabrzmi to nieco złośliwie, nie wynika to z talentu fotograficznego wszystkich osób odwiedzających ten rejon, a raczej z uroku plaż. J A to chyba najlepsza możliwa reklama.

Z plażami na archipelagu nierozerwanie łączy się oczywiście rafa koralowa. Zobaczenie jej na własne oczy to niezapomniane przeżycie, warte wszystkich pieniędzy i każdej minut spędzonej w samolocie. Odkrywanie podwodnego świata to coś, co musisz dopisać na listę swoich podróżniczych planów. A że Malediwy bardzo często kojarzą się właśnie z rafą koralową (i słusznie), to wydaje się być znakomitym kierunkiem na takie odkrycia.

FUZJA SMAKÓW

Coś, co często chwalą osoby powracające z podróży na Malediwach, to lokalna kuchnia. Nic dziwnego – wiele hoteli słynie z serwowanych w nich dań, a szefowie kuchni robią wszystko, by zadowolić nawet największych smakoszy. Kokos i ryby stanowią najbardziej rozpoznawalne elementy kuchni tego regionu świata, ale skosztujesz tutaj również pysznego curry czy soczystych, wyrazistych w smaku owoców (pomyśl tylko o tym ananasie lub mango, mniam). Pamiętaj również, że możesz wybrać się na romantyczny piknik na maleńkiej, znikającej wysepce (czasami mającej zaledwie kilka metrów!) i tam spędzić niezapomniane chwile z drugą połówką.

Malediwy to więc idealny kierunek dla wielbicieli nowych, egzotycznych smaków i doznań kulinarnych.

LUDZIE I ICH KULTURA

Mówi się, że Malediwy powstały z gwiazd, które spadły z nieba do Oceanu Indyjskiego – i choć to tylko legenda miejska, wiele mówi o podejściu jej mieszkańców do tego miejsca na świecie. Kultura na Malediwach to mieszanka wielu kultur przybyłych z różnych zakątków ziemi – Azja, Azja Wschodnia, Arabia i wiele innych łączą się tutaj w jedno, by nadać temu miejscu niepowtarzalny, magiczny wręcz klimat.

Poznanie choćby części tej wspaniałej i – z perspektywy europejskiej – egzotycznej kultury to doznanie na miarę najbardziej zapalonych podróżników. Będąc na Malediwach, nie zapomnij zatem rozmawiać z ich przemiłymi mieszkańcami, by poznać i spróbować zrozumieć wyspiarskie życie, które prowadzą.

DAWKA ADRENALINY, CZYLI SPORTY WODNE

Piękne plaże to nie tylko ładny widok dla oka, ale również doskonała sposobność do spróbowania ekscytujących sportów wodnych, takich jak nurkowanie, windsurfing, surfing i wiele, wiele innych. Każdy spragniony wrażeń turysta znajdzie tutaj sport, który dostarczy mu solidnego zastrzyku adrenaliny i pozwoli na ogrom zabawy. Piękna pogoda i turkusowa woda sprawiają, że testowanie nowych aktywności na stałe wpisze się do listy najważniejszych przeżyć w życiu każdego podróżnika. Czy trzeba jakoś mocno Cię do tego przekonywać? Wydaje nam się, że nie. :)

RELAKS I WYCISZENIE

Wyobraź sobie ciepłe promienie słońca na twarzy, w oddali cichy sum fal, a w ręku orzeźwiający drink i ulubiona wakacyjna powieść. Brzmi kusząco? Nic dziwnego – Malediwy to doskonałe miejsce na wyciszenie się i oderwanie od miejskiego zgiełku. Na wysepkach nie znajdziesz tłumów – liczba gości z oczywistych względów jest ograniczona. Tylko Ty, cisza i spokój. Idealne warunki do zatrzymania gonitwy myśli w głowie i zrobienia przestrzeni na nowe plany, pomysły i cele. Malediwy dostarczą Ci wszystkiego, co przychodzi na myśl o egzotycznym urlopie w jednym z najpiękniejszych miejsc na świecie.

Już teraz sprawdź naszą ofertę wycieczek na Malediwy i już dzisiaj zarezerwuj swoje wymarzone wakacje pełne słońca, pięknych plaż i ekscytujących sportów wodnych.

Jeszcze więcej świątecznej egzotyki proszę!

760x433_7

            Dzisiaj przychodzimy do Was z dobrą nowiną w postaci obiecanych kolejnych świątecznych poleceń i zachęt. Zatem tak jak w tytule – jeszcze więcej świątecznej egzotyki? Nie ma sprawy! Obrusy w motyw zebry zamiast sianka pod obrusem, spacer po Diani Beach, uznaną za jedną z najpiękniejszych plaż na globie, rejs na pokładzie łodzi dhow, a może safari w jednym z parków narodowych, by przekonać się, czy dzikie zwierzęta też przemówią ludzkim głosem? Tego wszystkiego można zaznać w Kenii. Jeśli wolelibyśmy uniknąć tłumów i nieco się wyciszyć, a jednocześnie chcemy zwiedzić kenijskie miasta, to okres świąt jest idealnym momentem, bowiem wtedy kenijskie miasta pustoszeją. Dzieci mają ferie, więc Kenijczycy grudzień traktują jak najlepszy moment na odwiedziny rodzinnych stron i wiosek. Świąteczne selfie to w Polsce od kilku lat niemalże równoprawna tradycja jak 12 potraw i łamanie się opłatkiem. Podobnie w Kenii święta to czas rodzinnych fotografii, choć raczej nie będą to selfie. :)

            A może mleko kokosowe zamiast kompotu z suszu, krewetki zamiast karpia i kąpiel w Oceanie Indyjskim, zamiast oglądania „Kevina samego w domu”? Jeśli brzmi to jak interesujący plan, to Zanzibar będzie najlepszym miejscem do zrealizowania tych fantazji. Jako kraj muzułmański, położony daleko od Europy, Zanzibar nie miał i nie ma ambicji przeszczepienia świątecznych tradycji na swoją ziemię (zupełnie inaczej aniżeli Turcja, o której opowiedzieliśmy w poprzednim wpisie). Co prawda czarnoskóry Mikołaj to częsty widok w tej części świata o tej porze roku, ale Zanzibar to raczej kierunek dla osób, które chcą odetchnąć od świątecznych konwenansów i uroczystego ambarasu.

Noche Buena albo któryś z Atoli

            Noche Buena, czyli Dobra Noc, to kubański odpowiednik naszej wigilii. Dobra Noc mocno różni się od naszej cichej nocy, bo Kubańczycy świętują ją charakterystycznie dla swojego temperamentu. Nie brakuje głośnej muzyki, salsy, reggaetonu, rumu i ogólnej fiesty. W przeciwieństwie do Polski, na Kubie nie ma zwyczaju dawania sobie prezentów w czasie Bożego Narodzenia. Wyjazd na tę cudowną wyspę może być zatem najlepszym prezentem jaki sami sobie podarujemy.

            Ostatnim, chyba najbardziej nieoczywistym kierunkiem, jaki może stać się naszym świątecznym przeznaczeniem i przygodą, są Malediwy. Bardziej oryginalnie już być nie może! Malediwy to raj na jaki zasługujemy, choć niektórym wydaje się nieosiągalny. Nic bardziej mylnego! Jeśli zamiast zieleni, czerwieni i złota, pożądasz błękitu, turkusu i szmaragdu, jeśli kilka nędznych godzin światła słonecznego chcesz wymienić na osiem lub dziewięć godzin pełnej „lampy”, jeśli temperatury w okolicach zera Cię nie pociągają, ale te w okolicach 30 stopni Celsjusza jak najbardziej, jeśli w święta nie chcesz robić absolutnie nic ponad moczenie nóg w wodzie i picia drinków – Malediwy są dla Ciebie.

            W tym roku, kiedy świat stanął na głowie i wygląda na to, że jeszcze przez chwilę na niej postoi, zanosi się na to, że święta też będą inne, niż dotychczas. Może nasza tegoroczna chęć spędzenia Bożego Narodzenia będzie kontrapunktem do naszego corocznego sposobu ich spędzania. Osoby regularnie wyjeżdzające za granicę w okolicach wigilii zapragną usiąść przy stole z rodziną jak za dawnych lat, a osoby co roku odtwarzające ten sam świąteczny model poczują, że ten rok jest wprost wyborny na szaleństwo. Niezależnie od tego, pod jaką szerokością geograficzną przyjdzie nam je spędzać, z jakim widokiem za oknem i w jakim składzie składać sobie życzenia, istotne by zrobić to ze świadomością obowiązujących w danym miejscu tradycji, z nadzieją na kolejne bezpieczne i niezwykłe podróże, a przede wszystkim z jeszcze mocniejszą wiarę w moc spełniania świątecznych życzeń. Do siego roku i niebywałych wojaży!