Pisałem o wiosennych feriach zwanych spring break. Wspomniałem, że w tym czasie lepiej unikać pobytu w Cancun. Miałem na myśli oczywiście tych, którzy wyjeżdżają na wakacje całą rodziną, z dziećmi. Lub o tych, którzy nie przepadają za klubowymi nocami nad Morzem Karaibskim. Ale jeśli lubicie bawić się przy dźwiękach muzyki elektronicznej czy techno, to opowiem, jak Spring Break Cancun wygląda i co będzie się działo wiosną 2017 roku. Bo podróż warto zaplanować już teraz. Jest to bowiem jedno z największych wydarzeń muzyki klubowej w Meksyku.
Kuba
To moja ostatnia relacja z Kuby. Przynajmniej tego lata, gdyż jak pisałem wcześniej, planuję wrócić tu zimą – tym razem zapewne do Cayo Santa Maria. Kolejne odcinki mojego bloga będą o Meksyku. Tym razem będą to moje wspomnienia i relacje moich przyjaciół. Mam nadzieję, że równie pożyteczne, co te z Kuby.
Są jeszcze tacy, którzy pamiętają restaurację Habana na ulicy Pięknej w Warszawie. W nieciekawych latach 70 i 80. XX wieku można tam było napić się kubańskiego rumu Havana Club, ale z jedzeniem kubańskim było już o wiele gorzej. I chyba do dziś nie ma w Polsce prawdziwej kubańskich restauracji. Jeśli chcemy skosztować kubańskich przysmaków, trzeba pojechać na Kubę. A najsmaczniej jest oczywiście w Hawanie.
Za chwilę wracam do Polski. Ale na Kubę na pewno wrócę. Zimą. I zatrzymam się najprawdopodobniej w Cayo Santa Maria. Pojechałem tam na jeden dzień, aby sprawdzić czy warto. Odpowiedzi nie szukałem długo – zdecydowanie tak!