Przejrzysta i kryształowa woda o nierealnym wręcz kolorze lazuru. Dumnie prężące swoje wdzięki palmy niespiesznie przechylające się na boki. Drobny niczym mąka biały piasek, który sprawia że plaża wydaje się nie mieć końca. Do tego hamak, który jest idealnym miejscem na wypoczynek i mała szklaneczka kolorowego napoju przyozdobiona parasolką. A z pobliskiej knajpki, woda roznosi dźwięki muzyki Boba Marleya. Raj? Pewnie, że raj! Raj w Tajlandii.
Tajlandia
Piaszczysta plaża, piękne widoki i atmosfera spokojnego relaksu – tak najprościej opisać można Hua Hin. To jeden z najstarszych resortów w Tajlandii położony zaledwie 200 kilometrów od stolicy kraju – Bangkoku. Historia tego małego miasteczka jako turystycznej destynacji to nieco ponad sto lat arystokracji i luksusu połączonych w jednym miejscu.
Jest czerwona jak papryczka chilli, jest zielona jak kolendra i żółta, bo żółte jest curry. Kuchnia tajska jest kolorowa, zaskakująca i przede wszystkim pyszna. Nieznane w polskiej kuchni przyprawy, zadziwiające połączenia smaków oraz różnorodność to przyczyny, za których sprawą warto zacząć przygodę z kuchnią tajską. Nie będziecie zawiedzeni – dla każdego coś smacznego!
Delikatny zapach kadzidełek i kwiatu lotosu, promienie słońca odbijające się w złoconych wizerunkach Buddy, wszechobecny nastrój refleksji. I cisza, przerywana od czasu do czasu śmiechem małego dziecka lub biciem dzwonu. Przekraczając granicę tajskiej świątyni łatwo można zapomnieć o krzykliwej, hałaśliwej Tajlandii i przenieść się w świat buddyjskiego spokoju.