Quinta da Casa Branca

Piękny ogród, czysto, elegancko, dobre śniadania (z innych posiłków nie korzystaliśmy), jednak: 1. Zdjęcia prezentowane w katalogu wprowadzają w błąd. Na zdjęciu jest pokazany tzw. Manor House, centralny budynek, gdzie jest tylko kilka pokoi oraz serwowane są obiadokolacje. Większość apartamentów/pokoi jest w nowoczesnych bungalowach w ogrodzie. Wnętrza tych apartamentów są urządzone nowocześnie: proste funkcjonalne meble. Ładnie, wygodnie, ale nie stylowo jak sugerują fotografie. W katalogu TUI jest tylko jedno (ostatnie) zdjęcie pokazujące taki apartament jak wygląda w rzeczywistości. 2. Nasz pokój nr 201 w bungalowie typu DZX2 - bardzo przestronny. Miał jednak poważną wadę: lekki zapach wilgoci, stęchlizny. Widocznie słaba izolacja od gruntu. Gdy piszę tę opinię po powrocie, moje rzeczy ciągle pachną tą stęchlizną. Myślę, że pokoje ulokowane na piętrze nie mają tego problemu. 3. Nieduże dwa baseny mają bardzo przyjemną ciepłą wodę, ale szkoda, że otwarte są jedynie do 19:00. Fitness room do 20:00. 4. Woda w kranie ma chemiczny posmak, uzdatniana, jak w niektórych miastach w Polsce. Aby przygotować herbatę bez tego posmaku musieliśmy kupować wodę w butelkach. Niestety, na herbatę serwowaną nam do śniadania nie było rady, też miała ten posmak, więc piliśmy wyłącznie kawę. Uważam, że hotel pięciogwiazdkowy powinien zapewniać wodę w butelkach codziennie do pokoju, a napoje w restauracji też powinny być robione z mineralnej wody.

Zatrzymaliśmy się tutaj od 11 do 18 maja 2015 r. na nasze srebrne gody, na dwa posilki dziennie. Mały i kameralny. Personel sprawia, że ten hotel wyjątkowo spelnia wszystkie kaprysy gosci, od recepcji do gospodarczego do restauracji. Ogrody były piękne. Łóżka bardzo wygodne, ale jeśli miałbym być wybredny chciałbym zauwazyc, ze pokoje są trochę przestarzałe. Jednak wybieram wygodne łóżko! Pokoje były czyste i schludne, a personel sprzątający bardzo uprzejmy. Jedzenie było fantastyczne, nie mozna się do niczego przyczepić. Spacer do Funchal zajmowal około 20 min. Po drodze sa tam liczne miejsca do jedzenia i picia. Znacznie dłużej trwal powrot ze względu na strome zbocza. Taksówka z miasta do hotelu zazwyczaj kosztuje 5 euro. Z wszystkich miejsc, ktore odwiedzalem, mogę szczerze powiedzieć, że tylko tutaj chciałbym wrócić. Podobało mi się bardzo, ale to bardzo!!!

Zatrzymaliśmy się tutaj od 11 do 18 maja 2015 r. na nasze srebrne gody, na dwa posilki dziennie. Mały i kameralny. Personel sprawia, że ten hotel wyjątkowo spelnia wszystkie kaprysy gosci, od recepcji do gospodarczego do restauracji. Ogrody były piękne. Łóżka bardzo wygodne, ale jeśli miałbym być wybredny chciałbym zauwazyc, ze pokoje są trochę przestarzałe. Jednak wybieram wygodne łóżko! Pokoje były czyste i schludne, a personel sprzątający bardzo uprzejmy. Jedzenie było fantastyczne, nie mozna się do niczego przyczepić. Spacer do Funchal zajmowal około 20 min. Po drodze sa tam liczne miejsca do jedzenia i picia. Znacznie dłużej trwal powrot ze względu na strome zbocza. Taksówka z miasta do hotelu zazwyczaj kosztuje 5 euro. Z wszystkich miejsc, ktore odwiedzalem, mogę szczerze powiedzieć, że tylko tutaj chciałbym wrócić. Podobało mi się bardzo, ale to bardzo!!!

Hotel jest polozony na wlasnym, pieknie utrzymanym terenie. Spokojna i relaksujaca atmosfera. Wspanialy personel. Jedzenie bardzo dobre, a pokoje są dobrze wyposażone. Cudownie jest otworzyc drzwi na patio z pokoju wprost do ogrodu. Nie jest tanio, ale warto tyle zaplacic.

Hotel jest polozony na wlasnym, pieknie utrzymanym terenie. Spokojna i relaksujaca atmosfera. Wspanialy personel. Jedzenie bardzo dobre, a pokoje są dobrze wyposażone. Cudownie jest otworzyc drzwi na patio z pokoju wprost do ogrodu. Nie jest tanio, ale warto tyle zaplacic.