Portblue Club Pollentia Resort & Spa

Duży piękny teren hotelu (jak na zdjęciach) bardzo dobre jedzenie wspaniała cisza w strefie dla dorosłych. Blisko drogi z dość dużym ruchem ale też doskonała komunikacja publiczna. Duże obydwa baseny, można popływać też w morzu zwłaszcza rano gdy nie ma fal. Dno piaszczyste i bardzo bezpieczna głębokość. Możliwość wejścia z hotelu do Parku Albufera jest nawet domek do obserwacji ptaków.

Bardzo zielony I urokliwy resort ktory oferuje wszystko co dusza aktywna potrzebuje na wakacjach. Duzo miejsca dla dzieci na szalenstwa ale I spokojna adult only area. Duzy osrodek ale ludzie nie wpadaja na siebie. Mimo tego ze osrodek ma swoje lata I pokoje nie sa super nowe ale maja co potrzeba. Restauracje oferuja bardzo dobre I roznorodne jedzenie na Sniadania I obiady na ktorych kazdy znajdzie co lubi.Jest bardzo fajne SPA I wieczorne atrakcje. W osrodku widac ludzi na poziomie a nie chlew. Poza tym mimo jakis problemow jest tam urocza P. Natalia ktora zawsze pomoze rozwiazac dana niedogodnosc.pozdrawiamy I dajemy mocne 8/10

Pokoje wygodne, wystrój bez szaleństw ale praktyczny. Mogłoby być trochę czyściej ale ogólnie całkiem dobrze. Baseny i sauna dosyć dobre ale kiedy jest zimno na zewnątrz, kryty basen robię się dość zatłoczony. Absolutnie rewelacyjne śniadanie, bardzo duży wybór. Ogólnie polecam!

Hotel jest położony na skraju cywilizacji, Jedzenie jest średnie ale można się najeść, są dwa baseny jeden tylko dla dorosłych a drugi dla wszystkich. Hotel ma swoja dusze Pokoje były nie najpiękniejsze, hotel jest bardzo długi więc jest daleko do restauracji , obok hotelu jest rezerwat przyrody.

Bardzo udane wczasy!! Troche na uboczu od glownych centrow wyspy, ale za to spokoj i widoki.Na miejscu wypozyczalnia rowerow ( 9 € za jeden dzien potem znizki w przypadku wypozyczenia na dluzej). Bardzo mila obsluga, nie mielismy zadnych problemow komunikacyjnych. Kuchnia bardzo urozmaicona , duzo owocow morza, SWIEZYCH owocow ( melon,arbuz,ananas grapefruit, pomarancze itp), potrawy regionalne. Koniecznie polecam wycieczki do Alcudii, Port Pollenca, polwysep Formentor . Autobus 1,55€ od osoby lub rowerem do 2 pierwszych celów (jest sciezka rowerowa). Szczegolnie Alcudia z rana , gdy nie ma jeszcze ruchu i boczne uliczki sa bezludne. Bardzo relaksujacy jest rezerwat Albufera, dla mniej wymagajacych wystarcza okolice hotelu-bagna, jeziorka , mnostwo ptakow. Mankamentem dla zwolennikow plazowania jest brak piaszczystej plazy przy hotelu. W zamian z hotelu codziennie do roznych plaz jeździ bus , a do Port Pollenca i Port Alcudia bez problemu można dojechać autobusem.