Grand Palladium White Island Resort & Spa

Najlepszy hotel, jaki kiedykolwiek odwiedziliśmy! Jedzenie we wszystkich restauracjach było super dobre, zwłaszcza meksykańskie i włoskie. Recepcja jest bardzo pomocna, obsługa gości też! Personel radzi sobie w tym hotelu naprawdę dobrze. Wielkie dzięki dla Raquel z zespołu tanecznego wraz z Luisem! i oczywiście nie możemy zapomnieć o Gabrielu, Demi i Pico z Hotelu Tanit!

Duży hotel. Recepcja szybko i bardzo miło. Pokoje czyste, przestronne, jasne z widokiem na basen. Na basenie dosyć ciasno i wyścigi po leżaki. Przy plaży ale prywatna plaża daleko i beznadziejna. Jedzenie akceptowalne ale monotonne. Ciężko zdobyć picie.. obsługa w barach i restauracji Mega wolna w tym względzie. Pozdrowienia

Bardzo ładny hotel położony tuż przy plaży ,bardzo miła i pomocna obsługa pokoje codziennie sprzątane bardzo dobre posiłki ,dużo owoców morza.Drinki robione z markowych alkoholi , bar sportowy czynny całą dobę można wiec napić sie drinka i zjeść naprawde dobrego hamburgera lub pizzę o każdej porze dnia.W hotelu są 3 baseny ,dwie główne restauracje i kilka tematycznych.Hotel umiejscowiony jest na skraju miasta Ibiza wiec wystarczy krotki spacer i jest sie w centrum, ale samo miasto typowo dla ludzi lubiących imprezy, same bary i dyskoteki . Ogólnie hotel bardzo dobry hotel 5 gwiazdkowy godny polecenia.Pobyt 05-10-2019

Serdecznie polecam wszystkim spędzić czas w tym nieziemskim miejscu! Świetna atmosfera, przepyszne jedzenie, dobra jakość alkoholu i wspaniała obsługa szczególnie Jorge, ktory swietnie sie nami zajął od samego przebycia na recepcję. Dziękuję i mam nadzieję wrocic wkrótce!

Hotel w zupełności spełnił nasze oczekiwania. Miła obsługa, czyste i codziennie sprzątane pokoje, dobre jedzenie. 2 razy odwiedziłem bliźniaczy hotel Grand Palladium Palace i byłem również zadowolony. Tym razem postanowiłem odwiedzić White Island i nie zawiodłem się. Obydwa hotele sąsiadują ze sobą i można korzystać z serwisu obu niezależnie w którym się mieszka. Ma to swoje plusy, ponieważ dzięki temu wybór chociażby restauracji jest znacznie większy . W obu hotelach personel stara się stanąć na wysokości zadania w celu utrzymania wysokiego poziomu, ale cześć gości znacznie to utrudnia. Przyznane się, ze już dawno nie widziałem tak niechlujnych gości pozostawiających po sobie bałagan na stole i pod nim. W barach mlecznych bywają czyściejsi klienci. Mam na myśli oczywiście wyjątki, ale psują one z pewnością atmosferę, a obsługa nie nadąża sprzątać i nie wyglada to apetycznie. Na koniec wyjazdu skorzystałem z opcji late-check out i bardzo mi to odpowiadało, bo mogliśmy do samego wyjazdu na lotnisko korzystać z atrakcji w hotelu. Jeżeli będę miał w przyszłości okazję to z pewnością skorzystam z White Island raz jeszcze.