Iskar

Jeżeli wakacje w Słonecznym Brzegu to tylko w Iskarku, tylko w Iskarku!! Niesamowicie piękny hotel z kilkoma basenami i zjeżdżalniami. Jedzenie bardzo smaczne i urozmaicone. Pokoje, mimo że jak z PRL-u to są duże i mają dodatkowe udogodnienia jak np. kawiarka, mikrofalówka, talerze, sztućce, płyty indukcyjne i garnki!! Jak ktoś lubi alkohol to można wlewać w siebie w opór w opcji All. Super wypad!! Będę wracać co roku!!

Hotel faktycznie pamięta lata 80/90. Nam to nie przeszkadzało. Jedzenie smaczne, w hotelu czysto, bardzo miła obsługa. Trzy baseny. Świetna lokalizacja. Wokół pełno atrakcji. Nie żałują alkoholu w barach.

Hotel zatrzymał się na latach 80' jest czysto, ale nie polecam opcji all inclusive... Zwłaszcza jeżeli zabiera się małe dziecko. Na obiad np. makaron odgrzewany i wysuszony z dnia poprzedniego zalany oliwą... Frytki zimne chodź wyjechały prosto z kuchni i niedopieczone... To tylko przyklady, bo szkoda się rozpisywać....

Wyposazenie pokoi sprzed 30 lat. tv i radio jak z muzeum- nie dzialaja. jedna mala szafa. stare zaslonki, firanki. dwie mini windy- max3 osoby wejda. lazienka obskurna z plastikowa zaslonka. doslownie ciemno pod prysznicem (wneka). nie ma suszarki do wlosow i dywanikow lazienkowych. ciezko wyregulowac temp wody. brakuje wieszakow na reczniki w lazience. nie ma gdzie ich odwiesic i wysuszyc. nie ma suszarki do ubran na balkonie,wiec polecam zabrac ze soba «sznurek» i spinacze. Zero informacji powitalnych w recepcji. wreczono klucz i koniec... nie wyjasniono opcji all inclusive,w tym godz posilkow i miejsc ich serwowania . Wszystkiego musialam szukac sama albo przez przypadek “odkrywalam”. niewygodne, skladajace sie dostawki do spania dla dzieci. Wszedzie na dworzu dozwolone jest palenie. Pala przy basenie, wsrod dzieci i w restauracji na dworzu. Smrod papierosow jest nie do zniesienia. Slaby wybor jedzenia dla dzieci. wszystkie dania pod meny dla doroslych. Malo owocow-bardzo uboga opcja all inclusive. Jedyny plus basen dla dzieci w tym zjezdzalnie.... ogolnie nie polecam. slaby, ubogi hotel max 2 gwiazdki.

Hotel co trzeba podkreślić, mimo wystroju z lat 80/90 jest bardzo czysty. Pokoje sprzątane codziennie. Infrastruktura pokoju mocno zużyta ale jak cos się zepsuło to w ciągu 10 min pojawial sie technik. Jedzenie smaczne, oparte głównie na kuchni lokalnej (co jest fajne). Tyle, że często powtarzające się no i bez rarytasów. Takie typowe dla 3*. Jajecznica z kartonika , niejadalna. Świetna lokalizacja, przy deptaku, ok 3 min spacerkiem do plaży. Basen ok.